ding_yun
09.10.10, 17:36
Obawiam się, że ta nagroda, choć zasłużona, może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Zwłaszcza samemu Liu Xiaobo, który już teraz nie pozbędzie się łatwo etykietki osoby znajdującej się pod wpływem Zachodu, ergo chcącej zaszkodzić potędze Chin. A już apele Obamy o wypuszczenie Liu z więzienia odniosą taki skutek jak cała zachodnia batalia wokół Tybetu, czyli żaden. A wręcz mogą spowodować, że ten człowiek nigdy już więzienia nie opuści.