Dodaj do ulubionych

zielony katar

04.11.11, 15:40
Witam Paine Wiktorze i bardzo proszę o radę(rozpoczełam niepotzrebnie podobny wątek na Homeopatia, szukając tego forum):
1.dziewczynka-Zosia, 4 i pół roku, średnia budowa ciała, dość wysoka
2 i 3. Od wtorku-sporadyczny suchy kaszel, od wczoraj zielony katar i kaszel jakby trochę mokry, do tego dzisiaj w południe wysoka gorączka 38,8, odczuwalne zimno, osłabienie i brak apetytu (po obniżeinu gorączki apetyt wraca)(3 tygodnie temu wysoka gorączka przez 6 dni bez żadnych objawów,potem zielony katar,mokry kaszel, spadek gorączki i antybiotyk-Augmentin- po czym szybkie "wyleczenie"
4. Przyczyny-Antybiotyk,środowisko przedszkolne(wiele zachorowań), jest alergikiem na mleko a w przedszkolu czasem zje coś z mlekiem-wczoraj np. sernik mimo wyraźnej informacji dla pań.
5. W czasie gorączki 38,8 ( z odczuciem zimna), blada i ból głowy, po obniżeinu gorączki (ibuprofenem)do 37 - zwiększona potliwość (zwłaszcza dłonie, rówineż trochę czoło i stopy), blada.
6. apatyczna, senna, szklące się oczy, mało towarzyska(z wyłączeniem mamy), po obniżeinu gorączki nadal pokłada się
7. w czasie wysokiej gorączki odczuwała zimna, teraz(37.0) jest jej ciepło
8.głowa i ręce cieplejsze
9.Czuje potrzebę odpoczynku, światło raczej przyciemnione
10. Nie zwiększone zapotrzebowqanie na płyny
11. Po opanowaniu gorączki apetyt wraca
12.nieświeży zapach z ust
13. krótko po pdaniu ibuprofenu nudności i bóle brzucha, znikły po wypuszczeniu gazów
14.Euphoribum-na katar i zatoki, wczoraj i dzisiaj ( poza tym od rana syrop czosnkowy-nie wiem czy nie wyklucza sie z homeopatią)
Obserwuj wątek
    • wiktor.online Re: zielony katar 04.11.11, 19:35
      Witam

      Pulsatilla 30C, 3 kulki rozpusc w 50 ml wody, daj wypic przed snem. Goraczki nie zbijaj, jutro pisz
      • river2904 Re: zielony katar 04.11.11, 22:36
        Bardzo dziękuję za odpowiedź,
        w dostępnych aptekach całodobowych nie mają tego leku, jutro mam nadzieję, że znajdę, i że mogę Pullsatillę podać również za dnia ???
        • wiktor.online Re: zielony katar 05.11.11, 06:45
          tak, ale naczczo
          • river2904 Re: zielony katar 05.11.11, 07:27
            Panie Wiktorze,
            Noc przespała bez gorączki, oddychała nosem. nad ranem 36.9, wzmógł się moktry odrywający kaszel, katar jakby jaśniejszy, rzadszy. Policzki zaróżowione, dobry humor.Podejrzewam, że poprawa nastąpiła po syropie czosnkowym (-wczoraj 3 razy, ibuprofen tylko 1 raz wczoraj w południe) Czy w takiej sytuacji nadal radzi Pan pulsatillę czy już coś innego?, będą mogła podać ją po otwarciu aptek-może podać przed snem, bo na czczo dziś nie wyjdzie.
            Bardzo dziękuję za zaineresowanie
            • wiktor.online Re: zielony katar 05.11.11, 07:34
              Co znaczy "bo na czczo dziś nie wyjdzie"?
              • river2904 Re: zielony katar 05.11.11, 07:45
                To znaczy, że rano już zdążyła zjeść śniadanie.
                Poza tym poprawiam:katar z początkwo słomkowego zrobił się znowu zielony, tyle, że łatwiej schodzi.
                • wiktor.online Re: zielony katar 05.11.11, 08:02
                  naczczo to pare godzin po jedzeniu
                  • river2904 Re: zielony katar 05.11.11, 17:37
                    Panie Wiktorze,
                    Pulsatillę dałam ok. 12.30, jak na razie stan bezgorączkowy, 36.8 (choć czoło dość ciepłe), katar jaśniejszy, kaszel mniejszy. Nie wiem czy dawać jeszcze na noc bądź rano?
                    • wiktor.online Re: zielony katar 05.11.11, 19:18
                      Nic juz nie dawaj. Jutro pisz
                      • river2904 Re: zielony katar 06.11.11, 08:15
                        Dzisiaj z rana mocniejszy odrywający kaszel (chyba takie oczyszczanie po nocy), teraz czasem kaszlnie, katar jaśniejszy , stan bezgorączkowy.
                      • river2904 Re: zielony katar 07.11.11, 21:48
                        Wczoraj było coraz lepiej, katar jaśniejszy itd., dzisiaj rano też lepiej, po południu już nic nie chciała jeść, ok.,18.30 zaczęło robić jej się coraz zimniej,miała dreszcze, zimne stopy i ręce, blada. Gdy zasnęła zwymiotowała, gorączka skoczyła do 41.5, podanie ibuprofenu nic nie dało bo tez go zwymiotowała. Schłodziliśmy ja kąpielą w letniej wodzie i okładami na czole, teraz zasnęła. Gorączka trochę spadła 39,5. Po schłodzeniu, stopy i ręce w normalnej temp, głowa trochę cieplejsza, plecy, brzuch pośladki gorące
                        • river2904 Re: zielony katar 07.11.11, 21:55
                          zapomniałam dopisać o coraz mocniejszym kaszlu, mokrym, głębszym
                          • wiktor.online Re: zielony katar 08.11.11, 07:36
                            Co dzisiaj?
                            • river2904 Re: zielony katar 08.11.11, 10:32
                              Ok. 22.30 musiałam dac nurofen ( w czopku) bo gorączka skakała do 41. Dzisiaj na razie 36,8, trochę piła, osłabiony apetyt, katar zielonkawy nadal, kaszel mocny i mokry. Dałam syrop czosnkowy.
                              • wiktor.online Re: zielony katar 08.11.11, 11:15
                                ibuprom i nurofen doprowadza do sytuacji przewleklej.

                                Jesli goraczka jest zbijana takimi srodkami, to ja leczenie w forum nie bedzie kontynuowac, trzeba juz wieksza konsultacja w realu, dziecko ma byc osluchane itd. Pozdrawiam

                                • river2904 Re: zielony katar 08.11.11, 12:31
                                  Przy tak wysokiej gorączce nie mogłam ryzykować.
                                  Dzisiaj idziemy do lekarza.
                                  Dziękuję za zainteresowanie.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka