Dodaj do ulubionych

Nasza Barba

06.08.17, 09:58
Nasza Barba jest chora, leży w szpitalu w Augustowie, i choć się nie daje, to zapalenie płuc, które złapała, też się nie daje.
Barba pozdrawia wszystkich, ale nie ma siły i możliwości zaglądać na fora, FB, czy sms-ować, że o telefonowaniu nie wspomnę.
Jestem w kontakcie z Rodziną Barby, więc w miarę możliwości podrzucę tu jakieś krzepiące informacje.
Prosimy o kciuki i modlitwy czy inne czarymary(co tam kto uznaje za skuteczniejsze) oby Basi pomogły.
Obserwuj wątek
    • wadera3 I jeszcze prośba 06.08.17, 10:18
      Proszę o nie dzielenie się tą przykrą wiadomością jak sensacją, w miejscach publicznych(społecznościowych) bardzo proszę. To taka nasza zakątkowa informacja.
      • pi.asia Re: I jeszcze prośba 06.08.17, 10:23
        Jak zobaczyła tytuł wątku "Nasza Barba" to aż mnie zmroziło. Bo jakoś tak się składa, że wątki ze słowem "Nasz" w tytule rzadko są wesołe. Ale mam głęboką nadzieję, że NASZA Barba pokona to świństwo, które ją dopadło i wróci na NASZ mały Koci Zakątek.
        Basiu, trzymaj się! My za Ciebie trzymamy kciuki i pazury, i ślemy dobrą, najlepszą energię. Buziaki!!!
    • zaba_300 Re: Nasza Barba 06.08.17, 10:55
      Trzymam kciuki! Barbo, zdrowiej!!!
      • karple Re: Nasza Barba 06.08.17, 12:37
        Uściski i buziole dla Basi... Niech szybko do nas wraca i nie da się wirusom....
        Trzymam mocno kciuki 💋💋💋
    • peonka Re: Nasza Barba 06.08.17, 14:54
      Trzymam kciuki za zdrowie Basi, czekamy na jej powrót! Buziaki!!!
    • wladziac Re: Nasza Barba 06.08.17, 14:55
      strasznie się zmartwiłam ale trzymam kciuki najmocniej na świecie za szybkie wyzdrowienie,Basieńko nie daj się,tęsknimy za Tobą i czekamy na powrót pt "już jestem z wami"
    • aankaa Re: Nasza Barba 06.08.17, 14:59
      Kciuki i pazury zaciśnięte
      • wiesia.and.company Re: Nasza Barba 06.08.17, 15:11
        Aj, to urlop przerwany, zamiast czynnego wypoczynku nieprzyjemne leżenie w łóżku. No że też się takie tałatajstwo złośliwe musiało przyplątać. Zdrowiej Basiu, łap odporność i dołącz do wypoczywających jak najszybciej i w doskonałej kondycji. A może chcesz Basiu, to Ci podrzucimy Biogen-Kt (dla kotów, mnóstwo minerałów, suplementów, podnosi odporność zwierzętom, właśnie podaję moim kichającym, bo coś w tym roku załapały). A ten Biogen jest też dla owiec, krów, trzody chlewnej... wink Zdrowiej, Basiu! I wychodź zdrowiutka ze szpitala, by poużywać na łonie natury skoro przyszło lato...
        • wadera3 Re: Nasza Barba 06.08.17, 15:48
          Basia jako trzoda chlewna? Czy owieczka? big_grin Obawiam się, że lekarze mogliby się nie poznać na dobrej woli kociarzy.
          • jottka Re: Nasza Barba 06.08.17, 15:57
            ależ nie, wadera, ty się nie znasz! nie dalej jak wczoraj osobista wetka mojego kocura ratowała po pogryzieniu durnym szczeniakiem moją koleżankę - i to z bardzo dobrym skutkiem! teraz więc mają wspólnego lekarza i są bardzo zadowolenismile oferta Wiesi może więc być całkiem słuszna, a przemożne intencje ofiarodawcy też się licząsmile no paskudna choroba, szpital też do przyjemnych przeżyć nie należy, ale czasem niestety jest konieczny... a gdyby trzeba było nie wiem co, ale pomóc, to też daj znać. na razie życzenia wszelkiego zdrowiasmile
            • wadera3 Re: Nasza Barba 06.08.17, 16:23
              W takim razie, wyslijże tę wetkę do Augustowa smile
              • jottka Re: Nasza Barba 06.08.17, 17:43
                postaram się przedstawić jej tę propozycjęsmile a swoją drogą jakbym potrzebowała pomocy chirurgicznej, to bym wolała, żeby to ona mię kroiła niż jakiś przypadkowy ludzki doktór...
                • wiesia.and.company Re: Nasza Barba 06.08.17, 18:09
                  Oj tam, Basia sobie wybierze, jaką dawkę Biogena chce - bo jest jeszcze i dla koni smile Takich szlachetnych smile Jak i wałachów smile Ale kurczę, Basia brała kiedyś bardzo duże i zmienne (jeśli chodzi o przeznaczenie) dawki antybiotyków przy swojej boreliozie, nie mam pojęcia, czy właśnie dlatego odpowiedź organizmu na obecne leczenie nie jest jakaś hm... oporna. Tfu, tfu, co ja tu... ja się na tym nie znam. Zdrowia! Niech się te wirusy wycofają, i to już! Bo w mordę!
                  • wadera3 Re: Nasza Barba 06.08.17, 19:16
                    Oby Twoje słowa w g....o się obróciły..tfutfutfu...
                • aankaa Re: Nasza Barba 06.08.17, 20:14
                  jottka napisała:

                  > postaram się przedstawić jej tę propozycjęsmile a swoją drogą jakbym potrzebowała
                  > pomocy chirurgicznej, to bym wolała, żeby to ona mię kroiła niż jakiś przypadko
                  > wy ludzki doktór...


                  Mojego syna po złamaniu ręki, jqko pierwszy lekarz, opatrywał wet big_grin
                  Dostał specjalny opatrunek usztywaniający, który ludzki dochtor zostawił jako dużo lepszy niż gips
    • lampka_nocna5 Re: Nasza Barba 06.08.17, 17:11
      Barba twarda baba, nie da się tak łatwo. przesyłamy tony mruków (mruczenie ma zdrowotne działanie)
      • dorcia1234 Re: Nasza Barba 06.08.17, 17:21
        oj niedobrze, niedobrze. Dobrze ze Basia już pod opieką,że wiadomo co to za dziadostwo się przyplątało. I teraz juz tylko będzie lepiej. Bo tylu kociarzy dobre fluisdy Basi podsyła. To se dwoinki zapalenia płuc pójdą daleko i już.
        Basiu zdrowiej.
        • ajaksiowa Re: Nasza Barba 06.08.17, 18:07
          Dołączam do życzeń powrotu do zdrowia i do Nas ! surprised
    • mysiulek08 Re: Nasza Barba 06.08.17, 18:19
      To sie Barbie porobilo, zdrowiej Basiu, zdrowiej! Trzymamy kciuki ze wszystkich sil!

      ps
      co leczenia wet dla ludzi: dawno temu moj tato w warsztacie narzekal na stawy, akurat swoje auto serwisowal sasiad zza sciany bedacy wetem i przyniosl tacie buteleczke z jakas emulsja, ktora byla specyfikiem dla koni na bole miesni i stawow smile Tato przez dluzszy czas niczego innego nie uzywal smile

      U nas sprawdza sie spraj zapisany przez weta dla Celinki na zmiany na lapach, jej pomoglo a my teraz uzywamy w przypadku zadrapan, otarc itp. Swietnie sie sprawdza smile Tak, ze tego.
      • niutaki Re: Nasza Barba 06.08.17, 18:27
        duzo zdrowka Basiu kiss
        • jan.kran Re: Nasza Barba 06.08.17, 18:36
          Pozdrawiam , posyłam dobre fluidy i zdrowia życzę!!!
          • esimona Re: Nasza Barba 06.08.17, 19:40
            trzymam kciuki i wysylam najlepszą energię. Basiu zdrowiej szybko i wracaj!
            • klaryma Re: Nasza Barba 06.08.17, 20:15
              Zdrowiej szybko, trzymam kciuki za predki powrot do formy!!
    • saga55-5 Re: Nasza Barba 06.08.17, 20:56
      Dużo zdrówka i trzymam kciuki smile
      • zielistka00 Re: Nasza Barba 06.08.17, 22:10
        Wadero jeśli będziesz mieć okazję przekaż pozdrowienia Barbie, niech to choróbsko szybko zostanie zwalczone.
        • wadera3 Re: Nasza Barba 06.08.17, 22:22
          Się zrobi oczywiście smile
    • minerwamcg Re: Nasza Barba 06.08.17, 22:24
      Czy koty potrafią zdalnie wymruczeć z kogoś chorobę? Bo w bezpośrednim kontakcie to na bank... Ale może? Zatem koty, do roboty! A Barbie zdrowia!
      • aankaa Re: Nasza Barba 07.08.17, 00:15
        moje czochram żeby mruczały
      • panna_beata Re: Nasza Barba 07.08.17, 10:23
        Ja też przesyłam życzenia dla Barby. Ja i wszyscy domownicy trzymamy kciuki i pazury za jej zdrowie smile kiss
    • olinka20 Re: Nasza Barba 07.08.17, 10:04
      O kurczę! Przekaż życzenia powrotu do zdrowia! To się porobiło sad
      • wadera3 Re: Nasza Barba 07.08.17, 10:07
        W miarę możliwości będę przekazywać.
    • maadga Re: Nasza Barba 07.08.17, 10:43
      Zdrowia dla Basi!
    • usia44 Re: Nasza Barba 07.08.17, 10:53
      Z całego serca życzę zdrowia , powrotu do pełni sił !!!
      • zew-is Re: Nasza Barba 07.08.17, 11:44
        Szybkiego powrotu do zdrowia i pozdrowienia dla Barby!
    • kkjp Re: Nasza Barba 07.08.17, 17:56
      Basiu propozycja Wiesi godna zastanowienia. Dlaczego? Kuzyn z wujem nie używają innego szamponu od lat na łupież, a kuzynka zaliczyła mnóstwo alergologów, dermatologów itp. mądrych ludzi a nużeńca z rzęs wyleczył wet wink
      A tak swoją drogą to ca to za głupoty wyczyniasz? W środku lata zapalenie płuc? Za szybko rowerem śmigasz i Cię owiało! Zdrowiej bo kociambry czekają smile
      • kkjp Re: Nasza Barba 07.08.17, 17:59
        Jeszcze dodam że jak mój młody dostał w zęby i ropą podchodziło to Maciusiowym dentiseptem chciałam mu dać posmarować. O mały włos już smarował ale tatuś się odezwał " no gdzie kocim" i nie posmarował, więc babrało się z dobry tydzień. No cóż, jego wybór, ja bym się nie zastanawiała smile
      • pi.asia Re: Nasza Barba 07.08.17, 18:00
        Widzę, że sporo ludzi dostało lepszą kurację od weta niż od ludzkiego lekarza smile Może by tak Basi naprawdę paru wetów podesłać wink
        • jottka Re: Nasza Barba 07.08.17, 20:03
          właśnie chciałam to samo napisać - zbiorowa mądrość forum wyraźnie każe Basi rzucić ten szpital w cholerę i udać się biegiem do najbliższego wetasmile od razu ją postawi na nogi, a co.
          • monikate Re: Nasza Barba 08.08.17, 21:12
            Dużo zdrowia! Będzie dobrze smile


    • babcia47 Re: Nasza Barba 09.08.17, 16:45
      wierzę, że będzie dobrze choć nie zazdroszczę takiej kuracji w środku lata..wakacje popsute itp. 3mam kciuki, zeby jak najszybciej wróciła do siebie, kociastych i do nas..a mrumranko ma ze strony moich futrzaków
    • mysiulek08 Re: Nasza Barba 11.08.17, 21:26
      Jakies nowe wiesci?
      • wadera3 Re: Nasza Barba 12.08.17, 00:47
        Ostrożnie, ciut lepiej. Wszelkie westchnienia, kciuki, pazury i co tam jeszcze - wskazane.
        • jottka Re: Nasza Barba 12.08.17, 12:43
          ale ty przekazujesz na bieżąco, że tu wszystkich już kciuki i pazury bolą od ciągłego trzymania, więc żeby się przestała wygłupiać i wróciła do zdrowia?smile
          • miriam_73 Re: Nasza Barba 13.08.17, 16:56
            Basiu, zdrowiej, wysylamy moc mruczkow smile
            • arim28 Re: Nasza Barba 13.08.17, 17:10
              Ode mnie tez zyczenia szybkiego powrotu do zdrowia.
              Przez urlop skoradycznie zagladalam na forum i przeoczylam ten watek.
              Takze teraz posylam podwojne pozytywne fluidy i mnostwo dobrej energii na poprawe zdrowia.
    • wadera3 Re: Nasza Barba 13.08.17, 21:58
      Melduję, że z Basią jest coraz lepiej. Dalej trzymamy kciuki.
      • saga55-5 Re: Nasza Barba 13.08.17, 23:50
        Tak troszke liczyłam na to, ze napiszesz że już wyszła ze szpitala zdrowa.
        Tydzień już się bidula tam męczy sad
        Ale jak mus, to mus!!!
        W dalszym ciągu i nieustająco, życze zdrówka i rychłego opuszczenia szpitala.
        • adrzewoj Re: Nasza Barba 14.08.17, 08:07
          Wciąż trzymamy kciuki za zdrowie Basi!
        • wadera3 Re: Nasza Barba 14.08.17, 12:37
          Podejrzewam, że to jeszcze potrwa minimum drugi tydzień, ale czas pokaże.
      • zaba_300 Re: Nasza Barba 14.08.17, 06:59
        O, super. I tak trzymać! Kciuki są.
      • zielistka00 Re: Nasza Barba 14.08.17, 14:40
        Dzięki za wiadomości, chociaż szkoda że nie troszkę lepsze. Nieustające kciuki i pozdrowienia dla Basi.
        • roscoa Re: Nasza Barba 14.08.17, 18:41
          Oooo ja dopiero teraz ale trzymamy mocno niech zdrowieje i wraca szybko do kociastych one bardziej pomogą
          innpoland.pl/130385,koty-nie-tylko-lecza-ludzi-potrafia-znaczaco-przedluzyc-ich-zycie
    • estelka1 Re: Nasza Barba 15.08.17, 22:57
      Również ode mnie i moich futrzaków życzenia zdrowia dla Basi
      • barba50 Re: Nasza Barba 17.08.17, 12:47
        Jestem. Powoli wracam do żywych. Sytuacja była (i jest) bardziej skomplikowana niż pisała Waderka. Ale szczegóły zostawmy za sobą, to już nieistotne. Dziękuję za wszystkie dobre myśli, nawet nie wiecie jakie to ważne! Obiecuję starać się wyzdrowieć jak najszybciej, mam dla kogo żyć, dla rodziny, kotów i Zakątka.
        • peonka Re: Nasza Barba 17.08.17, 12:54
          Basiu... Oczy mi się spociły, z radości i ze wzruszenia! Nie znam Cie osobiście, ale wiem, że super babeczka z Ciebie. Buziaki, trzymaj się i dbaj o siebie. Dużo zdrowia!!!
        • jottka Re: Nasza Barba 17.08.17, 12:56
          nooo... wreszciesmile i żadnych tam obietnic, tylko konkrety mają byćsmile
        • minerwamcg Re: Nasza Barba 17.08.17, 13:39
          Super, że już jesteś. Wszystkie koty machają czym mają! Zdrowia!
          • esimona Re: Nasza Barba 17.08.17, 14:07
            Jak dobrze, że jesteś. Wracaj do zdrowych jak najszybciej, czeka caly Zakątek. Szybkiego powrotu do pelnego zdrowia i dbaj o siebie.
        • arim28 Re: Nasza Barba 17.08.17, 14:28
          Dobrze, ze jestes!

          Szybkiego powrotu do domu i zdrowia zycze.
        • wladziac Re: Nasza Barba 17.08.17, 15:19
          bardzo się cieszę czytając wreszcie Twój osobisty wpis i proszę odpuść sobie wszelkie wysiłki dla osłabionego organizmu,dbaj o siebie i realizuj zalecenia lekarzy to jest najważniejsze,trzymaj się i dawaj znać o sobie
        • saga55-5 Re: Nasza Barba 17.08.17, 16:09
          Obiecuję starać się wyzdrowieć jak najszybciej, mam dla kogo żyć, dla rodziny, kotów i Zakątka.

          Trzymamy Cię za słowo smile
          • wiesia.and.company Re: Nasza Barba 17.08.17, 16:21
            Oooo! Bardzo się cieszymy i uffff... Nabieraj sił, jesteś wszystkim potrzebna!
            • pi.asia Re: Nasza Barba 17.08.17, 16:57
              Baśka! Nareszcie! Chwała niebiosom! Buziaki kiss
        • zaba_300 Re: Nasza Barba 17.08.17, 17:35
          O, witaj z powrotem na łonie zakątkowym! Zdrowia dużo!
          • ajaksiowa Re: Nasza Barba 17.08.17, 18:05
            Fajnie że jeste$! 😄
        • zew-is Re: Nasza Barba 17.08.17, 19:27
          Dobrze, że jesteś. Wracaj szybko do nas!
        • olinka20 Re: Nasza Barba 17.08.17, 19:42
          Basiu nadal trzymamy kciuki żeby wszystko było ok!
          Ja i moje fjuterka!
          • panna_beata Re: Nasza Barba 17.08.17, 20:43
            Basiu kiss Duużo zdrówka, jak najwięcej smile I nabieraj sił, czego życzymy całym domowym stadkiem wink kiss <3
        • mysiulek08 Re: Nasza Barba 17.08.17, 20:48
          smile ufff, nawet jesli skomplikowanie, to w domu zawsze lepiej smile
          rekonwalescencjuj sie czy cus smile
        • aankaa Re: Nasza Barba 17.08.17, 20:57
          jak to mawiali starzy lekarze - w domu nawet ściany leczą
          wracaj szybko do zdrowia i.... schowaj rower !!!
          • barba50 Re: Nasza Barba 17.08.17, 23:02
            aankaa napisała:

            jak to mawiali starzy lekarze - w domu nawet ściany leczą
            wracaj szybko do zdrowia i.... schowaj rower !!!
            Co do ścian rozumiem, tylko czemu mam chować rower??? Opinia p. dr Ordynator jest jednoznaczna - gdyby nie rower i te "marne" 1600 km przejechanyvh w ostatnich 14 mcach moje leczenie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej, a na pewno trwałoby o wiele dłużej. Oczywiście nie wskoczę na mój pojazd od razu, nawet jeślibym chciała bardzo, bardzo. Rixe poczeka...
            • barba50 Re: Nasza Barba 17.08.17, 23:07
              A i jeszcze jedno powiedzonko mojej dr: Jeśli pacjent ma wielką siłę wyzdrowienia to medycyna jest w takim przypadku bezradna. 😃
              • jottka Re: Nasza Barba 18.08.17, 11:06
                apropo powiedzeń lekarzy, to ja znam nieco inne - są tacy, których i kołkiem nie dobijesz, mimo wszelkich wysiłków medycyny... i tego się trzymajmysmile
        • zielistka00 Re: Nasza Barba 17.08.17, 22:03
          Basiu dużo zdrowia i sił, szybkiej rekonwalescencji!!! Ściskam.
    • kkjp Re: Nasza Barba 17.08.17, 23:13
      Basiu jak miło się czyta Twoje posty!!!! Dobrze że jesteś. Zdrowiej. No i nie spiesz się z wypisem ze szpitala. Zawsze to.pod okiem fachowców bezpieczniej.
      • niutaki Re: Nasza Barba 18.08.17, 07:32
        Basiu smile wracaj do sil kochana kiss
    • usia44 Re: Nasza Barba 18.08.17, 13:39
      Dzięki Bogu .... Ufff . Wracam ze wsi i czytam . I niebu "oko puszczam" w geście dziękczynienia wink . Rekonwalescencja teraz bardzo ważna . Ale najważniejsze że wszystko idzie ku dobremu . Pozdrawiam Basiu bardzo smile Zdrowiej dla swoich bliskich , wszystkich kotów i dla nas tu ... <3
      • barba50 Re: Nasza Barba 18.08.17, 19:35
        Obiecałam sobie, że może nie będą to długie wpisy, ale choć kilka słów codziennie. Zostałam wczoraj postawiona do pionu i pani rehabilitantka myślała, że będzie musiała zastosować standardowe ćwiczenia, a tu okazało się, że miałam stać i dreptać w miejscu przez 2 minuty, ale zagadałyśmy się i dreptałam przez 15. Chyba nie jest konieczna rehabilitacja w takiej postaci. Mam sobie sama sobie dozować obciążenia i wzmocnić się. Już nie potrzebny tzw. chodzik. A jak się zmęczę zalegam w łóżku i odpoczywam. Pozdrawiam!
        • peonka Re: Nasza Barba 18.08.17, 19:50
          Odpoczywaj, dbaj o siebie, i pamiętaj, najlepsze są okłady z kota big_grin
          • barba50 Re: Nasza Barba 19.08.17, 07:49
            Mała rzecz, a jak potrafi poprawić humor 😃 Kawa. Taka prawdziwa, jak domowa. Pierwsza od dawna.
            • niutaki Re: Nasza Barba 19.08.17, 08:52
              super smile odpoczywaj Basiu kiss
          • zielistka00 Re: Nasza Barba 19.08.17, 15:50
            Tak okłady z kota koniecznie, a nawet z kotów smile
            Aby siły szybko wracały Basiu!
            • barba50 Re: Nasza Barba 19.08.17, 16:59
              Już prosiłam, żeby mi podesłali chociaż jednego kotecka DHL- em, ale nie chcieli się zgodzić. Nie rozumiem dlaczego... Widać to nie kociarze😢
              • jottka Re: Nasza Barba 19.08.17, 18:28
                Dorota Sumińska we wspomnieniach pisze, jak chciała swojej mamie przemycić jakiegoś zwierzaka do szpitala, ale szpital - jak się łatwo domyślić - czynił wstręty. ostatecznie przemyciła węża zbożowego (jednego z domownikówsmile, mam była bardzo ucieszona z miłej wizyty, ale nie wiem, czy tego typu rozwiązanie by cię satysfakcjonowałosmile
                • pi.asia Re: Nasza Barba 20.08.17, 12:44
                  Basiu, wprawdzie pod okiem fachowców bezpieczniej, ale prawdą jest, że w domu nawet ściany leczą. Nie ma to jak własne łóżko, własny widok z okna, własny kubek, a nawet własny, najwłaśniejszy sraczyk wink No i stado kociastych, których nieobecność z pewnością dotkliwie daje Ci się we znaki.
                  A jeszcze Ci napiszę, że jeden z Twoich sąsiadów (o ile dobrze pamiętam, to Ty z Czarnkowa jesteś), 19-toletni Kacper, wygrał właśnie w Milionerach 40 tys. złotych. Walczył chłopak jak lew, brak wiedzy nadrabiał logicznym rozumowaniem, inteligencja i dedukcją. Odpadł przy pytaniu za 250 tys. złotych, ale było porażająco trudne. Byłam na nagraniu tego odcinka jako publiczność, emisja będzie we wrześniu.
                  Jak widać, Czarnkowianie mają potężną wolę walki i potrafią sobie poradzić!
                  Jeszcze raz życzenia zdrowia!
                  • barba50 Re: Nasza Barba 20.08.17, 14:41
                    Miłe to co napisałaś, ale moja miejscowość to nie Czarnków choć podobnie 😏
        • panna_beata Re: Nasza Barba 19.08.17, 10:57
          barba50 napisała:

          >Zostałam wczoraj postawiona do pionu i pani rehabilitantka myślała, że będz
          > ie musiała zastosować standardowe ćwiczenia, a tu okazało się, że miałam stać i
          > dreptać w miejscu przez 2 minuty, ale zagadałyśmy się i dreptałam przez 15.

          Baby big_grin

          Uściski, Basiu kiss
        • lampka_nocna5 Re: Nasza Barba 20.08.17, 22:15
          qrdę, ale z nas czarownice, na pewno to te ludzkie i kocie kciuki uleczyły nam Barbę. Tfu, tfu, spłoniemy na stosie, moje dwa z trzech kotów czarne, to już mam na bankbig_grin
          • barba50 Re: Nasza Barba 21.08.17, 08:18
            Postanowiłam "polatać" po schodach. Wczoraj dwukrotnie pokonałam piętro w dół i piętro w górę. Dziś postanowiłam zwiększyć dawkę i zejść od razu na dół czyli dwa piętra. No i jak już byłam na dole nie mogłam oprzeć się pokusie, żeby nie przejść się i nie "odwiedzić" kotka, który pilnuje się budynku jednego z oddziałów i przyległej stołówki. Lubiany, głaskany przez pracowników, przymilający się do ludzi. Widać, że mu tu dobrze. Pogadałam chwilę i zaczęłam wracać na swój oddział (drugie piętro!). Dałam radę, ale nie powiem byłam trochę zmęczona. Ale jestem z siebie zadowolona, odpocznę, a trenować trzeba by wrócić do normalnej formy.
            • olinka20 Re: Nasza Barba 21.08.17, 08:38
              Teraz masz przynajmniej jakiś cel, a nie tak bez sensu latać po schodach.
              Zejść, wymiziać kotka, wrócić smile
              • jottka Re: Nasza Barba 21.08.17, 09:33
                olinka, to nie tak!

                Zejść, wymiziać kotka, wrócić SIĘ, WYMIZIAĆ KOTKA, wrócić się... aż kot nam pozwoli odejśćsmile wtedy rehabilitacja działa właściwiesmile
                • barba50 Re: Nasza Barba 21.08.17, 20:53
                  Wcięło mi napisany post o karmicilce. To raz jeszcze. Widok z drugiego piętra, o zmroku. Zrobiła porządek w kociej budce, rozstawiła pojemniki z żywnością w kilku miejscach, wszędzie towarzyszyły jej futra (kilka, w tym bury trójłapek) i na koniec wzięła wstążeczkę i BAWIŁA się z kociakami. Rozbroiła mnie totalnie. Wsiadła na rower i odjechała. Na pewno jutro wróci. Widać, że te koty są zadbane. Będę miała dobrą noc, tak jak i te jej koty.
            • saga55-5 Re: Nasza Barba 21.08.17, 09:32
              No to kotek Cie zmobilizuje do wychodzenia wink
              Powolutku, pomalutku i dojdziesz do formy smile

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka