Dodaj do ulubionych

Szczepienia -tężec

08.10.04, 18:50
Sytuacja wygląda tak : dziecko rozcięło skórę na twarzy ( w domu- ale brudne
ręce po drodze do szpitala dobrze spenetrowały ranę) .Na ostrym dyżurze
zeszyli, sprawdzili szczepienia (dziecko nie szczepione od 2 lat , wiec
następna szczepionka jaka się należała to akurat DT).
Pani doktor stwierdziła , ze mam zaszczepić w przychodni (jutro- sobota ) ,
jak nie zaszczepią DT to mam przyjechać do nich i zaszczepią sam tężec.
Osobiście nie chciałabym szczepić , bo siostra małego pociąga nosem , a poza
tym W OGOLE nie miałam zamiaru szczepić póki co . Ponieważ , wśród Was są
osoby które nie szczepią dzieci w ogóle , lub wybiórczo radzę się tutaj :
mogę sobie odpuścić , co na przyszłość w takiej sytuacji – gdyby jednak
chcieli zaszczepić dziecko – nie wyrażacie zgody ?Co podać ewentualnie z
leków homeo?
Przepraszam , ze chaotycznie – ale ciągle jestem pod wrażeniem wypadku i
dwugodzinnego pobytu na ostrym dyżurze.
ewa
Obserwuj wątek
    • very_martini Re: Szczepienia -tężec 09.10.04, 10:49
      A mocno sobie rozcięło? I czy zwykle paprzą mu się takie rany? Przychodnie
      często lubią przesadzić ze szczepieniami... Moim skromnym zdaniem, jakby nie
      było, jeśli faktycznie dziecko jest narażone na jakąś infekcję, to sanepid
      powinien łaskawie to wziąć pod uwagę, chyba że kasa tak im zaślepiła oczy, że
      przestają się przejmować takimi bzdurami.
      Zawsze możesz podawać ARNICĘ, żeby się szybciej zagoiła. 15CH 4-5 razy dziennie
      pzez jakieś 2 dni. Jest jeszcze taki zhomeopatyzowany tężec, ale o nim jestem
      niedouczona, wiec niestety, trzeba czekać na moich mądrych kolegów. A arnicę
      warto w domu mieć i podawać w takich awaryjnych styuacjach, bo to
      taki "szokowy" lek, jak mi któraś z moich mądrych książek powiedziała - nadaje
      się i dla ofiary wypadku, i dla świadków;). Można by się też pokusić o
      STAPHYSAGRIA 15CH, jeśli to rozcięcie było głębokie.
      A co do przebojów ze szczepieniami - nie wiem, czy czytałaś wątki "szczepienne"
      Tam dużo było. Nie wyrażasz zgody, znasz konsekwencje i tyle, tak niektór osoby
      tu robiły, tylko są sanepidy i sanepidy - jednym to wystarcza, a inne wyzywają
      od wyrodnych matek.

      16%VOL
      22%VAT

      • adhom Re: Szczepienia -tężec 09.10.04, 16:43
        Witam, Arnica ani Staphysagria nic nie pomoze na tezca. Najskuteczniejsze leki
        to Arsenicum 200 i Hypericum 200. Homeopatyczne szczepionki np. szczepionka z
        tezca jest NIE skuteczna!!! Te leki powyzej co wymienilem sa skuteczniejszymi.
        Jak sie skaleczysz to powinno sie wziasc Arsenicum a jesli chodzi o tezca to te
        2 leki razem lepiej zabezpieczaja. Z naszych badan na 200 tys osob ani jedna nie
        dostala tezca a pomysl jak latwo nim sie zarazic w Kalkucie ;)

        Powodzenia zycze
        • beba2 Re: Szczepienia -tężec 09.10.04, 17:03
          Ale arnica i staphysargia miała być na ranę, a nie przeciw tężcowi. Czytaj
          chociaz uważnie zanim skomentujesz.
          • adhom Re: Szczepienia -tężec 09.10.04, 17:15
            Niestety ale Bardzo dobrze przeczytalem i dalej Ci mowie ze Arnica nie jest na
            skaleczona rane tylko na potluczenia i since a Staphysagria lepiej dziala na
            rane przecieta czystym nozem np. na rany po-operacyjne ;)
            Arsenic lepiej dziala na brudne rany gdzie widoczna jest krew i grozi zakazenie
            oraz Hypericum mozna uzyc razem na bol i jako podwojne zabezpieczenie przeciw
            tezcowi ;))
            • beba2 Re: Szczepienia -tężec 09.10.04, 17:29
              Arnica, z tego co wiem ma tropizm do naczyń włosowatych, a więc hamuje
              krwawienia...
              • adhom Re: Szczepienia -tężec 09.10.04, 17:34
                Tylko nie przykladaj arniki do rany!!!!! Na to najlepiej dziala Calendula M.T.
                jest antyseptyczna i goi rany bardzo szybko.
    • very_martini Re: Szczepienia -tężec 09.10.04, 17:28
      Adhom, może ja się kurde nie znam, może w Hameryce jest inaczej, chociaż
      zngielski znam na tyle dobrze, żeby wiedzieć: rozcięcię jest raną zazwyczaj
      czystą i nieszarpaną. Jeśli coś nie jest po prostu głebokim nacięciem
      spowodowanym przez przedmiot o ostrych krawędziach i ma poszarpane brzegi, to
      jest raną, a nie rozcięciem. Przynajmniej to w Polsce mamy na myśli mówiąc
      rozcięcie. Zagladnij czasem w słownik.
      A Arnica, z całym szacuneczkiem dla Twojej zaawansowanej wiedzy, jest lekiem w
      naszej zaściankowej Europie podstawowym w przypadku w s z e l k i c h urazów.
      Ale gdzież nam tam to kraju Peace, Love & Understanding

      A w Kalkucie długo byłeś? Pytam z ciekawości

      Flaska, decyzja należy do Ciebie oczywiście, ale ja jestem przeciwna tak
      wysokim potencjom dopóki nie są one polecane przez Awinna, co Awinn powie, to
      dla mnie święte, ale wysoka potencja w ustach innego praktyka homeopatii
      advanced nie brzmi tak wiarygodnie, jesli mam być do samego końca szczera...
      Nie neguję wiedzy Adhoma of kors, a decyzja należy do Ciebie.


      16%VOL
      22%VAT
      • flaska Re: Szczepienia -tężec 09.10.04, 23:32
        Dziekuje wszystkim za pomoc J.
        Rana była równa (pomimo , ze powstała od uderzenia) szer ok. 1 cm , ale na tyle
        głęboka , że się rozchodziła. Ma założony jeden szew i rano skóra już
        była „sklejona” i jest na tym piękny strup. goi się ładnie , nie ma sińca ,
        jest leciuteńki obrzęk i minimalne zaczerwienienie (ok. 1mm).Myślę , że na samą
        ranę nic nie trzeba , bo wszystko goi się ładnie. Natomiast nie byłam szczepić
        i na razie nie mam zamiaru , bo siostra jest przeziębiona – myślę ze siedzieć
        nie pójdę i dziecka mi nie zabiorą ;-) – z tym sobie prędzej poradzę niż z
        ewentualnym tężcem. Rozumiem , że jeśli kiedykolwiek trafimy gdzieś z jakąś
        rana mogę nie wyrazić zgody na zaszczepienie dziecka. Chciałam wiedzieć czy
        jakoś można zabezpieczyć dziecko przed tężcem jeśli nie było szczepione , bo
        ostatecznie gorsze chyba jest rozbicie kolana na podwórku gdzie szanse na tężec
        są większe - co na to homeopaci ?
        Pozdrawiam , ewa
        • jacekoczkowski Re: Szczepienia -tężec 11.10.04, 14:27
          Nie ma jakiejkowiek innej metody zapobiegania przed rozwojem tężca niż
          szczepienia. Fakt, że nie w każdym przypadku się rozwija nie powinien zmylić
          czujności. Ważne jest to, że nie istnieje metoda leczenia tężca. W pełni
          rozwinięty powoduje śmierć. Także lokalizacja, jaką jest twarz, należy do
          miejsc zwiększonego ryzyka. Koniecznym czynnikiem jest zanieczyszczenie rany.
          Jeżeli wystąpią takie czynniki - szczepić jeżeli jest takie zalecenie. I im
          wcześniej, tym lepiej. W Indiach, tak jak w Chinach żyje miliard ludzi. Jeżeli
          zginie, umrze tam 100, to nawet lokalna tv nie podaje tego w wiadomościach,
          gdyż jest wydarzenie zbyt małej wagi.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka