Dodaj do ulubionych

Zapraszam!

05.11.02, 13:11
Czy macie jakieś doświadczenia związane z Portugalią? Moglibyśmy się nimi
wymienić!
Portugalia - dla jednych to wspaniały kraj, do którego wciąż chciałoby się
wracać.
Inni myślą, że jest to jeden z biedniejszych zakątków Unii Europejskiej.
Jeszcze inni - że jest to kawałek... Hiszpanii.

Co o tym myślicie?

Pozdrawiam,

Wojtek

Obserwuj wątek
    • miszka44 Re: Zapraszam! 17.11.02, 00:34
      Z pewnym niedowierzaniem przeczytałem tytuł nowego forum. To jeszcze ktoś poza
      mną fascynuje się tym krajem :)? Ciesze się, że powstaje miejsce, w którym
      będzie można - jak sądzę - wymienić się opiniami o drugim krańcu kontynentu.
      Pozdrawiam - pozostając w pełnej gotowości
      M44

      P.S. Interesujesz się zawodowo czy prywatnie?
      • melba76 Re: Zapraszam! 03.01.03, 01:01
        A ja marzę o podróży poślubnej do Portugalii....mmmmm.....czy możecie coś
        polecić? Macie jakieś doświadczenia???
        • miszka44 Re: Poślubnie 08.01.03, 12:38
          melba76 napisała:

          > A ja marzę o podróży poślubnej do Portugalii....mmmmm.....czy możecie coś
          > polecić? Macie jakieś doświadczenia???

          A kiedy planujesz jechać? Nie polecam wakacji, bo i gorąco i luda cała kupa. Za
          to wiosna jest idealna (kwiecień-maj).
          Co lubisz robić? Byczyć się na plaży, czy jeździć i oglądać? W Portugalii
          możesz i jedno, i drugie. Zdecydowanie polecam to drugie :-). Mają świetne
          autostrady, więc nic tylko wynająć mały samochodzik i w drogę...
          I wszystkego najlepszego!
          M44
          • melba76 Re: Poślubnie 09.01.03, 19:48
            Dziękuję :)))))))))
            Lubię i zwiedzać i troszkę się pobyczyć, ale bez przesady. Jedyny możliwy dla
            mnie termin wyjazdu to końcówka sierpnia, ale ja kocham patelnię, no , mniej
            tłumy, ale trudno...Jak jechać? Z jakimś biurem? Macie jakieś doświadczenia?
      • portugal1 Re: Zapraszam! 11.01.03, 14:57
        Ola!

        Tak, interesuje sie tym krajem - zawodowo i prywatnie. Przebywalem tam przez
        pewien okres czasu i pracowalem. Nie jestes jedyna. Znam kilkadziesiat (ta
        liczba zbliza sie do setki!) osob, ktore doslownie "choruja" (tak!) na ten
        kraj. Jedna z takich osob (pozdrawiam przy okazji webmasterke!) stworzyla
        nawet strone o swojej pasji:
        www.portugalia-online.net
        Pozdrawiam - muitos cumprimentus

        Wojtek
        • miszka44 Re: Zapraszam! 12.01.03, 00:08
          portugal1 napisał:

          > Nie jestes jedyna.

          To zabawne, ze kolejny raz jestem brany za kobiete :-). Myslalem, ze "Miszka"
          od "Michala" jest oczywisty. Ale widac, ze inni widza to inaczej. Moze to
          kobieca czesc mojej natury kazala mi wybrac ten nick? ;-)

          > Jedna z takich osob (pozdrawiam przy okazji webmasterke!) stworzyla
          > nawet strone o swojej pasji:
          > <a href="http://www.portugalia-online.net"target="_blank">www.portugalia-
          online
          > .net</a>

          Jeszcze na goraco: strona wyglada fantastycznie! Recenzje po uwaznej lekturze.

          > Pozdrawiam - muitos cumprimentus
          >
          > Wojtek

          Uklony.
          Miszka

          P.S. A za plecami oczywiscie Madredeus :-)
    • marq74 Lizbona - Algarve 1998 25.01.03, 00:18
      Przy okazji wakacyjnych praktyk na poludniu Hiszpanii odwiedzilem wymienione w
      tytule miejsca Portugalii. Na wiecej niestety nie mialem czasu, a od tamtej
      pory jakos sie nie zlozylo, zeby tam powrocic. Marze o zobaczeniu Porto. Podoba
      mi sie tez piekna portugalska mowa. Niestety, mimo, ze znam prawie biegle
      hiszpanski, mowionego portugalskiego "z Portugalii" ni w zab nie moge pojac,
      nawet z grubsza sensu zdania. Moze kiedys sie naucze, ale na razi pracuje nad
      japonskim (moja druga fascynacja, od niedawna :-)))
      Pozdrawiam
      Marcin

      PS: U mnie w tle Cesaria Evora - co prawda portugalski z Cabo Verde, ale
      zawsze ;)
    • the_real_kris Re: Zapraszam! 29.01.03, 17:57
      Żyłem tam i pracowałem przez dwa lata 1999-2001 (może się poznaliśmy?)
      ozywiście dla największego w Portugalii importera Polaków - AMSu... Czasami
      tęsknię ale entuzjastą portugalców nie zostałem. Jakby jakieś porady co i gdzie
      zobaczyć - służę poradą ale tylko telefonicznie.

      Pozdro


      Kris
      • ulkahanna Re: Zapraszam! 06.02.03, 23:09
        Wojtek, Miszka, no i co? Taki zapał, taki entuzjazm i żadnych wpisów? Ej,
        chłopaki, bo zostanie nam tylko saudade za nieosiągniętą świetnością...Przy
        okazji podpisuję się obiema rękami pod zachwytami dla Joasi- twórczyni strony o
        Portugalii. Sama interesuję się Portugalią całkiem prywatnie, ucze się też
        portugalskiego, choć muszę poweidzieć, że wyrazonego tu przez kogoś zachwytu
        dla "pięknej portugalskiej mowy" zupełnie nie podzielam- chcialabym się
        nauczyć, żeby móc czytać w oryginale, ale mój słuch się buntuje przeciw tym
        wszystkim unosowieniom i welaryzacjom (<
        • miszka44 Re: Zapraszam! 11.02.03, 01:17
          ulkahanna napisała:

          > Wojtek, Miszka, no i co? Taki zapał, taki entuzjazm i żadnych wpisów? Ej,
          > chłopaki, bo zostanie nam tylko saudade za nieosiągniętą świetnością...

          Oni ten smutek (a raczej: nostalgię) to mają od patrzenia w ocean. A my od
          gapienia się na śnieg :-) W sumie też woda...
          Kilka spraw sobistej natury mnie pochłonęło i stąd milczenie. Ale nie znaczy,
          że luzytańska miłość osłabła. Wprost przeciwnie! Podejmuję pionierskie
          zobowiązanie założenia trzech wątków na trzylecie mojego pobytu w Portugalii!
          Kto podejmie rękawicę ;-)?

          > Przy okazji podpisuję się obiema rękami pod zachwytami dla Joasi- twórczyni
          > strony o
          > Portugalii.

          Niestające burnyje apładismienty vel standing ovation :-)

          >Sama interesuję się Portugalią całkiem prywatnie, ucze się też
          > portugalskiego, choć muszę poweidzieć, że wyrazonego tu przez kogoś zachwytu
          > dla "pięknej portugalskiej mowy" zupełnie nie podzielam- chcialabym się
          > nauczyć, żeby móc czytać w oryginale, ale mój słuch się buntuje przeciw tym
          > wszystkim unosowieniom i welaryzacjom (<
      • klasia1 Re: Zapraszam! 05.02.04, 17:12
        Prosze o podpowiedz.Nie wiem co to jest AMS,czy moglbys mi napisac?
    • jean-baptiste Mam doświadczenia. Właśnie tam byłem 01.07.03, 17:23
      Ale niestety doświadczenia raczej nienajlepsze. To dość biedny kraj, jeśli
      chodzi o północ. Dawno nie widziałem ludzi chodzacych boso. No i brak higieny
      osobistej. Nie wiem jak było dawniej, ale dziś Porto kojarzy mi sie z biednymi
      dzielnicami Ameryki Południowej. A Ribeira to już typowy slums. Wszedzie ten
      odór uryny... Nie za bardzo spodobały mi sie wykafelkowane budynki. Figi
      pobrązowiałe kojarza mi sie z szaletami miejskimi. No i kradzieże.

      Lizbona jest ovzywiście inna. I cały rejon tego bogatego miasta. Robią
      wrażenia autostrady i nowy most nad Tagiem (Vasco da Gama o ile się nie mylę).
      • miszka44 Re: Mam doświadczenia. Właśnie tam byłem 02.07.03, 11:56
        jean-baptiste napisał:

        > Nie za bardzo spodobały mi sie wykafelkowane budynki.

        Acha, a Paryż to nawet ładne miasto, tylko dlaczego tam wszyscy mówią po
        francusku? :-)
        • blue_jay Re 09.07.03, 03:43
          studiowalam na Univesidade de Aveiro kilka miesiecy, cudowne miejsce, cudowni
          ludzie, tyle portugalskiego, co wlazlo do glowy umknelo z uplywem czasu, teraz
          ucze duzo Brazylijczykow i jak zaczynaja mowic miedzy soba odplywam, zimna i
          wielka reka czasu lapie mnie za gardlo i ciagnie w strone Aveiro.. moze kiedys
          tam wroce? bardzo chcialabym...
          • norepinefryna do blue_jay 15.07.03, 13:49
            blue_jay,
            jakie studia robilas? podejrzewam ze nie byl to doktorat,
            skoro kilka miesiecy... Podpowiedz mi jak jest ze
            zdobywaniem funduszy tam, chcialem robic w Aveiro
            doktorat (jestem biologiem jak nick wskazuje), ale
            warunkiem bylo posiadanie wlasnych pieniedzy - grantu
            itp. Tu gdzie jestem teraz - Niemcy :/ - tego problemu
            nie ma, jesli jest miejsce to sa tez pieniadze. Tak sobie
            marze na przyszlosc o Portugalii...
            • blue_jay do norepinefryny 17.07.03, 20:11
              o matko, az musialam sobie zapisac na karteczce, zeby nie nabazgrac bledow w
              Twoim nicku;-) nie, dopiero teraz mysle o doktoracie, ale nie mieszkam juz w
              Polsce, wiec bede musiala sie sporo nachodzic. Studiowalam na filiologii ang i
              stypendium do wyboru bylo w Irlandii, Anglii i wlasnie Portugalii, wybralam to
              ostatnie, gdyz 2 poprzednie kraje sa mi znane. Wszystko podstawiono mi pod nos,
              lacznie z biletem lotniczym, wiec naprawde nie wiem jak sie zabrac do
              zalatwiania takich rzeczy. Ale przeciez wystarczy tylko skontaktowac sie z
              uniwerkiem i oni Ci powiedza co i jak. Masz namiar na Aveiro?
              • norepinefryna Do blue_jay 17.08.03, 20:06
                To taki nick wlasnie do lamania ludziom jezykow ;)
                Dzieki za info - namiar mam, mam tez jeszcze troche czasu
                na zalatwianie wyjazdu. czy mozesz napisac pare slow
                wiecej o miescie? Czy jest male/duze, tetni zyciem czy
                raczej leniwe, czy jest duzo mlodych ludzi itp? Z gory
                dzieki i pozdrawiam!
                • blue_jay Re:norepinefryna 12.09.03, 19:11
                  Aveiro jest zwane portugalska Wenecja, robi wrazenie, wszedzie blisko, do Porto
                  godzinka, do Coimbra godzinka, no do Lizbony troszke daleko, ale da sie skoczyc
                  na weekend;-)
                  jest to miasteczko typowo uniwersyteckie, mnostwo studentow, ludzie przepieknie
                  kochani, nie wiem jak ich ubrac w slowa, ja nie mowilam ani slowa po
                  portugalsku, wiekszosc starszych ludzi ani slowa po angielsku, a i tak
                  spedzilam tam najpiekniejsze miesiace swego zycia
                  w lutym karnawal, cale miasto tetni, wieczorami wszystko huczy na Praza de pais
                  spotykaja sie studenci wieczorami i zlopia piwo, mi nie zdarzylo sie ani razu
                  zaplacici za swojego drinka hihih nie ma to jak bycie blondynka z zielonymi
                  oczetami i bardzo jasna karnacja.. teatry, filharmonie, jesli Cie to
                  interesuje, przedstawienia studentow, caly czas co sie na kampusie dzieje..
                  jesli jestes studentem zagranicznym normalnie wystarczy sie tylko rozejrzec
                  dobrze i kogos zaczepic, aby Ci pomogl..
                  uniwerek jest w nowoczesnych budynkach, swietnie wyposazony w pzreciwienstwie
                  do Coimbry, no tam tez pieknie wyposazenie, tylko budynki stare, kilkaset lat..
                  Krakow mi do glowy przychodzi troche jak mysle o Coimbrze, ale tylko troche, bo
                  wiadomo architektura inna..
                  jesli masz jakies pytania jeszzce, dawno nie zagladalam tutaj to moj adres
                  mailowy ejza@go2.pl
                • klasia1 Re: Do blue_jay 05.02.04, 17:21
                  A my z koleżanka szukamy namiaru na Aveiro.Jestesmy po farmacji ze stazem
                  pracy,chcialybysmy pogodzic przyjemne z pozytecznym i sie
                  doksztalcic.Dziekujemy za wszelka pomoc.
        • jean-baptiste Język mi się podoba, ale ta glazura.:) 17.07.03, 16:52
          Oczywiscie Paryż jest wart mszy. Ale znam i mniej pochlebne porównania tego
          miasta. Choćby te Henryka Millera, który porównuje mistao do qrwy. Chcesz ją
          bardzo mieć, ale po spełnieniu widzisz jej brzydotę. To już moja
          interpretacja. Aczkolwiek z autopsji.;)
    • chiara76 Witam 04.10.03, 11:13
      Śmieszna rzecz, do zeszłego tygodnia nie wiedziałam, jak bardzo to interesujący
      kraj, a teraz kiedy mam możliwość pojechania tam za miesiąc, kiedy zaczęłam
      więcej czytać o Portugalii i Lizbonie, to złapałam się za głowę, że do tej pory
      tam nie pojechałam. Witam wszystkich miłośników! Mam nadzieję, że pozostaniemy
      w kontakcie.Pozdrawiam!
      • portugal1 Witam ponownie ;) 17.10.03, 00:32
        Boa noite amigos!

        Widzę, że forum się troszeczkę rozrosło... Nie spodziewałem się tego, że ktoś tu zajrzy... Nie było mnie tu przez ładna chwilkę (praca!), ale w końcu saudade się odezwało...
        Jak Wam sie podoba pomysł stworzenia Towarzystwa Polska-Portugalia na stronie portugalia-online.net? A może zrobimy zjazd miłośników PT?
        Osobiście mam tez pewne plany biznesowe związane z Portugalią. Jezeli myślicie o kontaktach nie tylko towarzyskich, ale także i zawodowych, dajcie znać!

        Pozdrawiam,

        Wojtek
        • klasia1 Re: Witam ponownie ;) 05.02.04, 17:28
          Pomysl stworzenia Towarzystwa jest w porzadku.To po pierwsze,a po drugie czy
          moglbys bardziej rozwinac watek biznesowy?Z pozdrowieniami
          • catarina1 Re: Witajcie 11.03.04, 13:08
            Aż mnie za gardło ścisnęło, gdy zobaczyłam to forum! Tak miło jest wiedzieć, ze
            można choć chwilkę wrócić myślami do kraju, który jest mi tak bliski. Kiedy
            widzę wyrazy typu saudade to ......
            Bardzo miło wspominam wszystkiee moje pobyty w Portugalii. A ile dokładnie ich
            było - sama nie wiem. Najdłuższy w Lizbonie to 6 miesięcy w 97r. na
            Universidade Classica de Lisboa.
            Bardzo się cieszę, że Was odkryłam!
            Pozdrawiam wszystkich :o)

            Kasia
            • chiara76 Re: Witajcie 11.03.04, 16:16
              Zostańmy też tu,na tym forum, niech coś się tu też dzieje!Rozkręćmy je!
              Ja odkąd byłam w Portugalii w listopadzie zeszłego roku nie mogę pozbyć się
              tęsknoty za tym krajem...
              • xavier111 Re: Witajcie 13.03.04, 19:50
                Witam wszystkich. Wlasnie odkrylem to forum, zupelnie przez przypadek.
                Przepraszam ze odgrzewam stare watki ale sa chyba interesujace a nie doczekaly
                sie odzewu. Postaram sie troche sie je troszke rozkrecic. Jest reklamowane
                przez GW na stronie forow prywatnych wiec moze wiecej ludzi tutaj zacznie
                zagladac. Miejmy nadzieje.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka