osteoporoza

[Gość: MIRA]

Czy ktoś może polecić lekarstwo na opóżnienie lub na utrzymanie na tym samym
poziomie kości przy osteoporozie.Proszę o sprawdzone specyfiki.

[Gość: hydrogen]

Daj sobie lepiej spokój ze specyfikami. Zadbaj o obecność w diecie
biopierwiastków (koniecznie trzeba używać nieoczyszczoną sól kamienną np z
Kłodawy), a szczególnie magnezu (można jeść np siarczan magnezu bądź dolomit).
Pewne biopierwiastki są niezbędne do syntezy kolagenu (białka z którego
zbudowane są kości). Oprócz tego zastosuj żywienie optymalne ze zwiększoną
zawartością kolagenu (wywary z kości i salcesony). To wszystko gwarantuje ci
nie tylko zatrzymanie postępu choroby ale również możliwość poprawy stanu kości.

Pozdr

[Gość: brumbak]

Gość portalu: hydrogen napisał(a):
Oprócz tego zastosuj żywienie optymalne ze zwiększoną
> zawartością kolagenu (wywary z kości i salcesony). To wszystko gwarantuje ci
---
stosuj też ohłady ze słoniny lub z tatara
-----
BZDURY podawane przez hydrogena potraktuj jako dowcip i pośmiej sie bo śmiech
tozdrowie

[mojahistori]

Idz do lekarza, on Ci przepisze leki (ja biore i podonmo od 6miesiecy kosci sa
takie same)Pozdrawiam

MojaHistoria.republika.pl - historia mojego życia ubarwiona fotografiami
i kilkoma filmikami. Możesz ze mną porozmawiać...jak tylko masz ochotę...

[Gość: J.S.]

Chciałem wejść nha tą stronę ale tak w oczy rażą barwy oraz migajace wiersze,
że sobie odpuściłem
Pozdr

[Gość: Mariusz]

1. Problem to rozpozanie. Badaniem powszechnie stosowanym do badania gęstości
kości jest densytometria kręgosłupa lęźwiowego lub/i szyjki kości udowej.
Wszelkie badania przedramienia, kości piętowej należy wyrzucić i nie zawracać
sobie głowy.
2. Badania laboratoryjne. Poziom wapnia, fosforu i fosfatazy alkalicznej oraz
dobowe wydalanie wania i fosforu w moczu.
3. Konieczna ocena przez lekarza bo osteoporoza może być tylko objawem innych
chorób i ew. inne badania.
Leczenie to dieta (istotne znaczenie ale sama dieta nie wystarczy) oraz
postepowanie farmakologiczne w zależności od obrazu choroby (zwykle
suplementacja wapnia, wit. D3 lub pochodnych oraz leki hamujące resorpcję
kości i hormonalna terapia zastępcza. Ustalenie rozpoznania i odpowiednie
leczenia to oczywiście domena lekarzy. Co do wartości wypowiedzi hydrogena to
wyręczył mnie przedmówca.
Pozdrawiam.

[Gość: brumbak]

.. w ok.99% na 100 osteoporoza jest skutkiem diety i czynników środowiskowych
a nie czynników genetycznych- nie jest to choroba zakaźna choc w
krajach "rozwiniętych " to juz epidemia

Osteoporoza

[Gość: Gość: Densy]

Zajrzyj na stronę OSTEOFORUM: www.warman.com.pl/~osteo/

[Gość: korek]

MACA - taki preparat z ziol andyjskich.

Czytalem o kobiecie, ktora nie mogla wstaac z lozka bo miala tak ostra
osteoporoze. Po tygodniu albo 2 jedzenia maki wstala z lozka, po nastepnych
paru wyszla na zakupy wprawiajac w oslupienie sasiadow

A USA maja to w aptekach. W polsce zreszta tez.
o mace (tak pokrotce):
www.vilcacora.com.pl/archiwum2002/wirakoczy.html

[Gość: Jadwiga]

Temat ten przerabiałam z kilkoma lekarzami. Problem zaczął się około 40-tki.
Ponieważ ani dieta ani wszelki lekarstwa nawet szwajcarskie nie pomoagały
zastosowałam sposób naszych babć, tzn. jadłam przez miesiąc mielone skorupki
jajek. Można to robić raz w roku. Po dwóch latach zbadałąm sobie gęstość
kości. Sytuacja wreszcie się poprawiła.

[Gość: MIRA]

Napisz co tz.jadłam skorupki z jajek ,ile razy dziennie i jak przygotować.

[Gość: kasia]

a co z osteoporozom spowodowana przyjmowaniem sterydów...
jak spowolnic taki proces wyplukiwnia wapnia?

[jaga39]

Babcia mojego mężą przygotowuje sobie taką miksturę: 5 jajek wiejskich (w
całości) po umyciu i sparzeniu zalewa sokiem ze świeżych cytryn, nie wiem ile
tego soku, ale chyba tyle, żeby przykryło te jajka. Zostawia to aż się jajka
rozpuszczą (tak, tak...)Następnie dodaje miód i wszystko miksuje na jednolitą
masę. Taki bezalkoholowy ajerkoniaczek, próbowałam, dobre. Nawet nie czuć
smaku skorupek. Pozdrawiam!

[Gość: Jadwiga]

Mój przepis na skorupki to: skorupki z jajek najlepiej wiejskich gotowałam w
garnku przez ok 5 minut. Potem obierałam ze skurki, która jest w środku jajka.
Jest to dość mozolne zajęcie. Po wyschnięciu skorupek mieliłam je w młynku do
kawy (mam specjalny młynek do tego celu). Jeść należy jedną płaską łyżeczkę do
herbaty raz dziennie przez miesiąc w roku. Mojej znajomej, która właśnie po
sterydach miała tragiczny stan kości zalecił jej jeść te skorupki lekarz.