Rumunia - Mamaia 2012

[Gość: zellt]

Witam,
bardzo proszę o pomoc.

Chcemy w 4/5 rodzin wyruszyć do Rumunii, a konkretnie do Mamai. W Neckermannie są bardzo ciekawe oferty z dojazdem własnym. Hotel Richmond - 4 gwiazdki.

Moje pytanie to przede wszystkim o ceny w Rumunii, a konkretnie w Mamai oraz ogólnie o pare słów odnośnie tego kurortu.


Z góry dziękuję za pomoc

[Gość: jaszczur]

Pomogę na ile potrafię.
W ubiegłym roku jadąc do Bułgarii spędziłem 4 dni w Rumunii . Tak nas zaczarowało ,że w lipcu jedziemy na 3 tygodnie. Miejsce docelowe Saturn( 9 dni) plus zwiedzanie .
Ceny w sklepach porównywalne do naszych (+/- 10%)- nie dotyczy nabiału , który jest droższy o 40-50% , w restauracjach trochę taniej. W miejscach bardzo turystycznych ceny wyższe-jak wszędzie.
Ceny wstępów do muzeów,zamków itp- 5-20zł. Pałace w miejscowości Sinaia 50zł.
Parkingi 1-2 zł/godz. Czasem 5-10zł/dzień, często za darmo. W większości miejsc ze znalezieniem parkingu nie ma problemu,nie dotyczy Bukaresztu.
Paliwo nieco droższe od naszego.
Nie wiem jakie są ceny nad morzem , ale przypuszczam ,że nieco wyższe -szczególnie w Mamai ponieważ to naj .. naj.. kurort.
Pozdrawaim

[Gość: zellt]

Dzięki za odpowiedź, pytanie tylko jak wysokie są te ceny na Mamai bo gdzieś czytałem, że są restauracje gdzie za rezerwacje stolika płaci się .......... ok 1000zł :)

[Gość: Aneczka]

Byłam w 2009r i ceny w Mamai nie są wcale wysokie. Ceny ciastek, lodów i ubrań niższe niż u nas. Kupiłam sukienkę za 15zł.

[Gość: Szymon]

w tych okolicach byłem ok 10 dni. ( 2010 rok. lipiec/sierpień )
Moim zdaniem jak masz rezerwować z neckermanna wczasy w M. to sobie daruj. Na plaży zagęszczenie turystów plażowiczów że trudno prześć, co dopiero odpoczywać. wieczorem w miasteczku tłumy. Mieszkałem w mniejszych miejscowościach trochę za Mamają, ( dokładnie w 3 mijscach ) pojedź w ciemno, bez rezerwacji, pospaceruj np w miejscowości 2 Mai i weź sobie pensjonat jaki chcesz i za ile chcesz. Wybór bardzo duży, z miejscem w szczycie sezonu nie ma problemu

[Gość: zellt]

Tylko, że rezerwując przez Neckermana w styczniu (termin 21-31.08) zapłaciłem za:
hotel 4gwiazdki (Richmond) 100m od moża, parking i wifi za darmo, pobyt 2os dorosłe + dostwawka (5L), śniadanie + obiadokolacja do wyboru z karty, 10noclegów - 1442zł/całość. Takiej oferty chyba nic nie przebije

[ilona1201]

Ceny restauracji w Mamaia nie sa az takie wysokie. Na pewno w Rumunii zaplacisz mniej za obiad w restauracji niz w Polsce. Uslugi sa tam zdecydowanie tansze. A ceny w sklepach podobne do polskich cen.
Ja osobiscie polecam ten kurort. Bylam w Mamaia 2 razy i zawsze mi sie tam podobalo.

[Gość: K2]

O dwie rzeczy jeszcze chciałem dopytać:
1. Opłata przy wjeździe do Mamai tzw Road Toll. Ile to, za co i jednorazowo czy jak?
2. Orientuje się ktoś w nocnych klubach? Na filmikach wygladają bardzo ekskluzywnie. Jak zatem z cenami? Przystępne czy połowa kasy pójdzie na jedną imprezę? :)

[Gość: ecov]

Też się tam wybieramy w tym terminie :) coś czuje że w Hotelu będzie głównie słychać język polski :)

[Gość: zellt]

Na stronie Neckermann w tym terminie już brak oferty. Cena w tym okresie była super niska więc myślę, że faktycznie "kilka" Polskich rodzin się skusiło. My jedziemy w 6samochodów (rodzin) ;)

[Gość: pinky]

Bedę w tym hotelu od 14 sierpnia.

[Gość: ecov]

no to w sumie już 8 rodzin się skusiło :)

[Gość: bazyli]

Rozmawia dwóch studentów:wyobraź sobie obiad z trzech dań - zupa jarzynowa,na drugie schabowy,ziemniaczki,zasmażana kapusta a na deser ciasto jagodowe i kompot! I to wszystko za 12zł !
Gdzie pyta drugi ? Nigdzie ale tanio,nie?

[derff]

Hotel Richmond jest w sumie najlepszy w okolicy choć w pobliżu nie jest specjalnie czysto i remontuje się jakiś pensjonat dosłownia o 20m obok. Śniadanie jest selfservice b. dobre a obiad taki sobie. Pokoje sa czyste i ładne z darmowym internetem.Niecałe 100m od morza.
Deptak i telegondola jakieś 150m oraz sklepik z tanim winem w kolejnym bydynku.
Dykoteki i resteuracje co krok.

[Gość: ratt]

My startujemy we dwie pary za tydzień ale zamiast hotelu wynajmujemy mieszkanie w Mamaia, wychodzi 350 ron za dobę więc taniocha.

[derff]

Za hotel Richmond zapłaciłem 2500 za 3 osoby na tydzień.

[maki99]

Witam. Byłem w tym roku .Ceny jak nad polskim morzem. W sklepach Peny jak w naszej Biedronce,w innych lokalach picca 50cm. 30 lei , Piwo 4 , lody 2-3 , Spanie nad samym morzem 130-180 lei za pokój 3 0sobowy z łazienką.Taniej w górach, góry rumuńskie są piękne, wysokie ,jest co podziwiać, zamki obłędne (Peles w Sinaii)itd. itp,

[Gość: Oldboy]

Trochę już myślę o 2013, alnie chcę zakładać nowego tematu.

Kuszą mnie dobre ceny w Neckermanie za hotel Amiral&Comandor w Mamai

Może był ktoś i potrafi rzetelnie zaopiniować

pzdr

[Gość: K2]

nas też skusiły :) jedziemy w 3 samochody pod koniec sierpnia.

[Gość: Oldboy]

To już karawana ;)
Właśnie tam?

Ja zahaczam o Stambuł, bo od ostatniej wizyty nie daje mi spookoju, i cały czas wracam myślami ;))

[Gość: K2]

Zawsze raźniej :) Tak, śmigamy do tego hotelu. Wybraliśmy opcję all'a, zobaczymy co tam za cuda serwują. W planach mamy nocleg w Sibiu i zwiedzenie zamku w Poienari. Jeśli faktycznie decydujesz się na ta oferte to do końca lutego obowiązuje zniżka :)

[Gość: Oldboy]

Już zatwierdzone. Zaczyam od 3.09...Jak w tym terminie, to do zobaczenia na miejscu.Wypatrujcie Astry EL.... ;)

Pzdr

[Gość: K2]

Będzie to nasza ostatnia noc :) Wypatruj wesołej grupy pod Twoja Astra hehe. zdrOWia

[Gość: Oldboy]

No szkoda...Ale mysle, że słówko zamienimy.
Powodzenia.....

[Gość: K2]

Proszę o ocenę trasy, która lepsza. Szczególnie zależy mi na podaniu czasu przejazdu z Sibiu, gdzie mamy nocleg tranzytowy, do Mamai. Zdążymy zwiedzić zamek w Poienari i do wieczora dojechać na miejsce?
Trasa nr 1: goo.gl/maps/ciUj3
Trasa nr 2: goo.gl/maps/x3vsH
Dzięki za odp. Pozdrawiam

[Gość: Oldboy]

Jechałem 2 lata temu ( do Stambułu via Varna i Sł.B) wersja nr 1, tylko, ze na agranice w Oradei.Droga jest spokojna i komfortowa.Później tylo z obw. Bukaresztu zjezdzałem na Ruse, wiec od Bukaresztu nie wiem jak jest, ale sensacji z tego co wiem nie ma co sie spodziewać.Z tego co widzę oby dwa Twoje warianty od Sibiu sa takie same....wiec jak gdyby nie widzę propblemu? wszystko zależy jak sie bedziesz wyrabiał na atrakcjach i parkingach.

Ogólnie polecana jest(chyba krótsza i lepsza gatunkowo)jest własnie trasa na Oradea i Cluj.

Masz 512 km, więc spokojnie powinno być ok.Średnia chyba mozna założyć 75-80km/h

[Gość: jaszczur]

Ani jedna , ani druga trasa zaznaczona przez Ciebie nie prowadzi obok zamku Poienari. Aby go zobaczyć musisz za Sibiu na rondzie przy stacji benzynowej (chyba PETROM) trzeba skręcić w lewo droga nr 1- kierunek Bradu, Fagarasz , Braszów. Po 30 km. jest oznakowana droga w prawo na szosę TRANSOGARASKĄ 7C . Przy skrzyżowaniu jest LUKOIL, ostatnia stacja benzynowa(następna za 150km.) Po wjechaniu na wysokość ponad 2tys. mnpm zaczyna się zjazd w dół, po minięciu tamy na jeziorze pojawia się zamek a właściwie jego ruiny . Aby się do niego dostać trzeba pokonać ogromną ilość schodów. Zwiedzanie odradzam ludziom w wieku podeszłym , chorym ruchowo i małym dzieciom.
Czas przejazdu i zwiedzania jest trudny do określenia z kilku powodów. Po pierwsze jadąc drogą 7C musisz pokonać setki zakrętów(bardzo ostrych), po drugie widoki są przepiękne i każdy zatrzymuje się aby robić zdjęcia , a każdy robi je w innym czasie. Po trzecie na szczycie można zrobić zakupy , a to też różnie z czasem. Następnie zwiedzanie zamku, aby wejść na górę trzeba pokonać około 1500 schodów -2 razy, każdy ma inna kondycję. I na koniec zostaje obwodnica Bukaresztu. Zależy od pory i dnia tygodnia ,raz pokonałem ja w pół godziny , a innym razem zeszło mi ponad 2 godziny.
Podsumowując -do Sibiu wybrałbym drogę przez Słowację. A wyjeżdżając z Sibiu o 7 rano i jadąc jak wyżej do Mamaii powinieneś dotrzeć przed zmrokiem. W najlepszym przypadku na 17.
Powodzenia w poznawaniu tego ciekawego kraju, choć na początek wybrałeś sobie (moim zdaniem) nienajciekawszy i nienajłatwiejszy zabytek.

[Gość: K2]

Celowo pominąłem Poienari, bo nie wiem właśnie czy zdążymy go zwiedzić jadąc do Mamai. Jak się nie uda to zahaczymy w drodze powrotnej. Co do zakątków Rumunii to najpierw padł target finalny, czyli Mamaia, a dopiero potem inne atrakcje po drodze. Mimo wszystko dziękuję za wyczerpujący opis. A jeszcze odnośnie trasy to głównie chodzi mi o to, czy śmigając autostradą przez całą Słowację, robiąc ponad 100km więcej, faktycznie będę szybciej w Sibiu. Wyjeżdżamy w nocy z piątku na sobotę, więc nie powinno być tłoczno. Z drugiej strony może warto wydac po te kilka euro więcej na winietę i jechać "swoją" prędkością nie obawiając się patroli polizeiów za każdym zakrętem.
Pozdrawiam

[Gość: jaszczur]

Ruch na drogach naszych południowych sąsiadów jest dużo mniejszy niż u nas, a w nocy jest prawie zerowy. Ja wybrałbym tę drogę inny drugą. Jadąc autostradami mam mniejsze spalanie i szybsze pokonanie trasy, ale nie mam ładnych widoków i muszę nadłożyć drogi ponieważ sieć autostrad nie jest zbyt gęsta.
Dla przykładu rok temu wyjechałem z domu(Łodzi) o 21. Jechałem drogą nr1 na Ślask, A4 do Krakowa , następnie Nowy Targ ,Poprad,Rożnawa, Miszkolc, Debreczyn i Oradea. Trasa około 800km. zajęła mi prawie 12 godz. z postojami na wyprostowanie kości. O 9 rano jadłem precle w Oradeii siedząc nad rzeką . Gdybym wybrał autostrady przez Czechy , Słowację i Węgry dojechałbym w 10 godzin ale zrobiłbym ponad 1000km.
Wybór należy do Ciebie.

do pana Jaszczura - off-topic

[abednego]

Witam, ja również jestem z Łodzi, jeśli panu by pasowało, to bym się z panem zabrał na Rumunię. Jeśli jest to możliwe, to proszę mi napisać na maila "gazetowego" [e-mail], bo nie mam jak do pana napisać, to będzie można ustalić szczegóły.
Pozdrawiam.

[Gość: sylwester]

Ja byłem w Mamai w 2012 roku w sierpiniu,z żoną i pełnoletnią córką.Jadąc samochodem już w samej Mamai,przy krawężniku drogi stoją pośrednicy z kluczykami w ręku.Jest to znak dla szukającego noclegu że ten ktoś ma do zaoferowania kwaterę prywatną.Po wstępnej rozmowie,Rumun lub Rumunka wsiada do Twojego samochodu i zawozi Was pod adresy kwater o różnym standardzie./to wygląda tak jak u nas w Zakopanem,ze dojeżdzając do celu,stoją ludzie z tabliczkami z informacją"wolne pokoje"/.Ja za bardzo fajny pokój z łazienką,tv,balkon, lodówka,korzystanie z kuchni,parking obok domu i czyściutki,zapłaciłem w przeliczeniu na zł 100zł/doba.Do morza było ok.500m.Jak wszędzie trzeba się targować,a i gusty każdego są inne.Jak ktoś chce to mogę podać adres,zresztą my planujemy tam pojechać jeszcze raz.Ceny picia,jedzenia,lodów, czysta plaża ciepła woda,fajni ludzie,etc.są podobne jak u nas w sezonie nad morzem.Ja w każdym bądz razie polecam ten kierunek,tylko żeby było bliżej .Sylwester.

[Gość: Oldboy]

Neckermann ma w ty roku dosyć przyzwoity hotel z widokiem na morze i HB za 160,- 2 os. więc na moje oko naganiacze z kluczami wypadają dość słabo.

Ale to tylko moje zdanie.

[Gość: K2]

Mógłby ktoś zweryfikować jakos te ceny w Mamai? Ma dość sprzeczne dane. Post wcześniej kolega pisze, że ceny jak u nas w sezonie, czyli np za piwo na plaży 8-10zł?? (w sumie dawno nie byłem w sezonie nad morzem :) ) Do mnie dotarła informacja, ze ceny owszem tak jak u nas..ale w mieście. Czyli nieco taniej ;)

[Gość: pinky]

Ceny dużo niższe niż nad Bałykiem ale takie jak w Warszawie.To przy plazy im dalej to już taniocha a w PENY taniej niż w Biedronce.
Polecam Hotel Richmond 4* prawdziwe w cenie 3* polskich.

[Gość: kasian21]

witam,
czy mogę prosić o adres? szczerze to w internecie mało prywatnych kwater.

[Gość: pinky]

Był w ofercie Neckermana na pewno jest w necie.
Pozdrawiam

[Gość: vito]

Byłem rok temu w Rumunii, kraj przepiekny. Moja trasa Satu Mare, potem Sapanta (wesoły cmentarz) nastepnie Sigishoara (piekne stare miasteczko), Brasov (mozna pojechac badz nie spalony wielki kosciol (czarny) napis na gorze nad miastem "BRASOV" prawie jak "hollywood", ładny widok z gory na ktora wjezdza sie kolejka podobna jak na Gubalowke. Potem do Sibiu i Trasa Transfogarska (tego nie mozna pominac bedac tam, przepiekne widoki i zamek oryginalny Draculi poizej zapory, jadac w kierunku Pitesti) Od Pitesti autostrada do samego Morza Czarnego (wylaczajac Bukareszt, na ktory stracilem ok 1 godz. polecam GPS). Mieszkalem w Constancy niedaleko do plazy, do mamai równiez stad mozna dojechac w miare szybko. Ceny podobne jak w Polsce i łatwy przelicznik niemal 1:1. Ogólnie POlecam Rumunie przepiekny kraj. Pozdrawiam :)