GoĹÄ: 45982213
IP: 62.29.253.*
21.05.03, 08:39
W bieżącym „Auto Świecie” (nr 21) na s. 53 pan komisarz z KG Policji omawia
zasady ruchu rowerów. Interesuje mnie zwłaszcza passus o jeździe po chodniku
(bo robię to codziennie, świadomie łamiąc prawo). Cytuję:
„po chodniku rowerzysta może jechać, gdy dozwolona prędkość dla pojazdów na
jezdni przekracza 60 km/h, a szerokość chodnika wynosi co najmniej 2 metry”.
Porównałem to z kodeksem. Jak wiadomo, kodeks generalnie zabrania pojazdom (a
więc i rowerom) jazdy wzdłuż po chodniku (art. 26 pkt 3 ppkt 3). Niemniej w
art. 33 pkt 5 kodeks dopuszcza jazdę rowerem wzdłuż po chodniku, pod
warunkiem a) braku ścieżki rowerowej; b) niemożności korzystania z jezdni
(???); c) ruchu na jezdni dozwolonego z prędkością większą niż określoną w
art. 20 pkt 1 (czyli 60 km/h).
Oczywiście generalnie sprawa jest jasna: w terenie zabudowanym rowerzysta nie
ma prawa jeździć rowerem po chodniku (co wynika z ustępu o 60 km/h). Jednak
między kodeksem a tekstem w „Auto Świecie” widzę 2 różnice:
a)pan komisarz mówi o chodniku szerokości 2 m; nigdzie w kodeksie o tym nie
znalazłem
b)kodeks stawia dodatkowo warunek „niemożności korzystania z jezdni”
(cokolwiek by to miało znaczyć), a pan komisarz o tym nie mówi.
Czy można je logicznie wyjaśnić?