brak apetytu

[asientoss]

Moja 10 miesięczna suczka od tygodnia nie ma apetytu. Wcześniej była strasznym żarłoczkiem. Jedzonko dostaje gotowane. W tej chwili chętnie tylko zjada parówki cielęce, a swoje psie rzeczy bardzo niechętnie i ewentualnie z ręki, w małych ilościach. nawet ulubiony przysmak- surowa cielęcina nie zjedzona :( ponadto do tej pory prawie nie piła wody, a odkąd straciła apetyt zaczęła pić. Nosek ma wilgotny, nie zauważyłam aby była w gorszym nastroju. 4 dni temu odrobaczyłam ją ale apetyt nie wraca. a...przy gotowaniu w kuchni dzielnie towarzyszy i chętnie zjada warzywka, mięsko i inne rzeczy które przygotowuję.co to może być?

[megg_mb]

Nasz piesek też miewa różne dni jeżeli chodzi o apetyt, różnica jednak jest taka, że nigdy nie był żarłoczkiem i wodę pije niczym "pijaczek". Wyczytałam w necie, że stan niejedzenia powyżej 2 dni należy zgłosić do weta, Twoja mała pije i je paróweczki więc może po prostu jest przejedzona bo wygląda na to, że je chętniej te lekkostrawne....jednak jak nikt nic sensownego Ci nie podpowie to lepiej idź do weta.

[asientoss]

dzięki megg_mb, jutro pójdziemy, zastanawiam się czy nie miał wpływu na to mój 4 dniowy wyjazd, bo od wtedy ten brak apetytu się zaczął. Mała była u moich rodziców, często u nich jest ale nigdy na tak długo beze mnie nie zostawała, ale może sobie wkręcam, wizyta u weta konieczna.

[megg_mb]

Przypominam sobie, że brak apetytu zauważamy najczęściej jak mały nawcina się psich słodyczy, pobyt u rodziców czyli dziadków mógł obfitować w smakołyki i pewnie mała rzeczywiście jest lekko przejedzona. Ważne, że cokolwiek je i pije. Poinformuj proszę jak już coś będziesz wiedziała,ok?

[an3czka2]

Witaj.
Ja w końcu nie rozumiem , piszesz że od czterech dni nie je, a za chwilę czytam że zjada chętnie parówki, gotowane jarzynki i mięsko?... to w końcu je czy nie?. Nie bardzo rozumiem. Druga rzecz, pies powinien mieć non stop miskę z wodą i pić normalnie, przy suchej karmie piesio pije więcej, przy mokrej mniej. Pytanie ..dlaczego podajesz psu surowe mięso?, to nie wskazane u shih. Myślę że ją po prostu przekarmiłaś, i żołądek musi odpocząć. Gdyby na prawdę nie jadła, była osowiała wtedy należy iść do lekarza. Może po prostu tęskniła i teraz domaga się więcej uwagi, takie jest moje zdanie. Pozdrawiam Ania

[asientoss]

Droga Aniu, dziękuję również za Twoją, choć nie pozbawioną mentorskiego tonu opinię i już staram się odpowiedzieć na Twoje wątpliwości. 4 dni temu odrobaczyłam a nie je od tygodnia, plasterki parówek i jarzyn podawane z ręki nie stanowią głównego posiłku. na temat miski z wodą wiedzę posiadają chyba już dzieci w przedszkolu, ale dziękuję za troskę, natomiast w przypadku psów tak jak ludzi jednemu wystarczy szklanka wody dziennie inny pije 2,5 litra. Odnośnie surowej cielęciny polecił mi ją hodowca-weterynarz, który od 30 lat hoduje wyłącznie rasę shih tzu. Surowe mięso - cielęcina zawiera dużo substancji mineralnych, głównie fosfor, wapń, potas i sód oraz witaminy A, D i niektóre z grupy B, jest najlepszym źródłem aminokwasów egzogennych i żelaza. Surowe mięso jest dla psa smacznym pożywieniem, lekkostrawnym i dobrze przyswajalnym.

[an3czka2]

,,W tej chwili chętnie tylko zjada parówki cielęce " ,, a...przy gotowaniu w kuchni dzielnie towarzyszy i chętnie zjada warzywka, mięsko i inne rzeczy które przygotowuję.co to może być? "
Kochanie nie obrażaj się, ale nie można tego inaczej zrozumieć. Mała po prostu je to co lubi i na co ma ochotę. Co do mięsa surowego nie zmienię zdania, znam paru hodowców i żaden nie polecał karmienia psów surowym mięsem. Pozdrawiam Ania

[asientoss]

ależ nie obrażam się. Forum z założenia ma na celu dzielenie się opiniami i radami, nie przepadam tylko za nauczycielskimi pouczeniami :) a ile osób, psich dietetyków, weterynarzy i hodowców tyle opinii. Każdy wybiera dla swojego psa dietę którą uważa za słuszną. Pozdrawiam i dziękuję za rady.

[an3czka2]

Zgadzam się, :). Każdy wybiera dla swojego psa to co mu odpowiada:). Pozdrawiam.