XBB Chiny i Covid

[princesswhitewolf]

XBB nie jest wariantem Omikrona ktory jest bardziej smiertelny niz wczesniejsze warianty ale wyczytalam ze mozemy sie spodziewac kolejnej fali Covid w Europie. Glownie dlatego ze polityka Chin wobec Covid spowodowala ze Chiny maja niska odpornosc stadna i kiepskie chinskie szczepionki tez w tym nie pomogly.

Jak narazie mimo sprawdzania pasazerow z Chin mutacja juz jest w US i UK. Jak tam ematki gotowe na kolejna fale?

W sumie najgorsze z tego wszystkiego jest to, ze w Chinach bedzie sie dalej mutowal ze wzgl na niska odpornosc tamze. I nie wiwdomomw jakim kierunku mutowal. Jedno jest pewne, modele przewiduja ze po zelzeniu chinskiego lockdownu w samych Chinach moze dosc do 9 tys zgonow dziennie z powodu Covid....

( Antyszczepionkowym szurom dziekujemy za uwage, nie wpisywac sie please...ee i tak beda)

[princesswhitewolf]

www.standard.co.uk/news/uk/covid-variant-symptoms-omicron-china-usa-uk-xbb-b1050477.html?amp

[simply_z]

To musisz chyba skasowac swoje plany wakacyjne...

[princesswhitewolf]

To ja mam plany wakacyjne juz? 😮 Nie wiedzialam. Gdzies jade? 🤯

[bib24]

dajże spokój. praktycznie każdy w europie
- przechorowal lub
- zaszepil sie lub
- zaszczepil się i przechorowal.

mamy taką odporność, że żadna fala nas już nie ruszy i tyle.

[kamin]

Ematki w Polsce obecnie mają epidemię grypy, covid i rsv łącznie. Przed świętami w klasach było po kilkoro dzieci.
Przy czym umówmy się, w latach przedcovidowych bywało dokładanie tak samo, też zdarzało przechodziły fale infekcji, ludzie szli na krótkie zwolnienia (albo i nie), świat się kręcił dalej.
Tak będzie i tym razem. Covid będzie dalej mutował, tak jak każdy wirus, w.Chinach, Indiach, Polsce i UK. Żadna nowina.

[princesswhitewolf]

No my dodatkowo tez mamy szkarlatyne.

[kropka_kom]

teraz hula grypa, covid, tsv, szkarlatyna, ospa i angina...

[kropka_kom]

kropka_kom napisała:

> teraz hula grypa, covid, tsv, szkarlatyna, ospa i angina...
rsv

[ajr27]

My już po- covid latem, jesienią szkarlatyna ( dziecko), my angina, rsv już nie taki groźny dla przedszkolaka. Na grypę zaszczepieni. Aż sama jestem ciekawa, jak przeżyjemy tę zimę, bo rok temu poturbowało nas nieludzko

[triss_merigold6]

Może należało zadbać o odporność?

[princesswhitewolf]

No ale wlasnie Covid byl przyczyna dlaczego jej spadla odpornosc.

To nie jest tak ze jesli bedzie sie odzywiac zdrowo i cwiczyc, brac rutinoscorbin to nagle cudowna bedzie miala odpornosc. Wszystko jest kwestią czasu a nie magii mocy

[manon.lescaut4]

Czasu, genów, poziomu limfocytów… Akurat łatwiej zadbać o własna wagę, formę, kręgosłup czy nawet ciśnienie niż o odporność.

[wapaha]

triss_merigold6 napisała:

> Może należało zadbać o odporność?


a ty czemu nie zadbałaś i po świetach cie zmogło ?

[triss_merigold6]

Jedno grypowe trafienie na 20 lat, może się zdarzyć.

[panna.nasturcja]

Ale nie rozumiesz, że covid obniża odporność? Skoro latem miała covid to potem łapała każde świństwo łatwiej niż zwykle.

[ajr27]

Ale doczytałyście? Zaliczyłam latem covid i jesienią anginę, czy to tak dużo? I aż tak źle z odpornością? Grypę miałam ostatnio 30 lat temu, a w tym roku się zaszczepiłam.

[panna.nasturcja]

Pobieżnie czytałam, wyszło mi, że anginę, szkarlatynę i rsv
To nie był zarzut przecież, covid wpływa na układ odpornościowy.

[ajr27]

Nie, spoko. Szkarlatyna u dziecka, a covidy miałam dwa, bo jeszcze wcześniej, w lutym, omikron

[biala_ladecka]

triss_merigold6 napisała:

> Może należało zadbać o odporność?

Taka sama rada, jak zacznij zarabiać więcej.

[alicia033]

biala_ladecka napisała:

> Taka sama rada, jak zacznij zarabiać więcej.

Zupełnie nie.
Aktywność fizyczna, nieprzegrzewanie mieszkania, wysypianie się są za darmo. A kiszonki i kasze nadal tanie.

[black.emma]

O tak! Nieprzegrzewanie! Pracuję w biurze i widzę na codzień skąd te problemy z odpornością. Grzejnik na full, okna zaryglowane i siedzą w duchocie.

[triss_merigold6]

Przecież to znakomita bezkosztowa rada. Biorąc pod uwagę ile ematek ma problem z nadwagą, rada "schudnij" w odniesieniu do zdrowia jest uniwersalna.

[biala_ladecka]

triss_merigold6 napisała:

> Przecież to znakomita bezkosztowa rada.

Nom, dokładnie, jak napisałam.

Dbanie o odporność to nie jest wzięcie kilku rutinoscorbinów. To się nie dzieje, w tydzień, miesiąc, ani nawet rok. Aktualnie nie znam osoby, która nie przeszła przynajmniej raz covidu. Również ci z wy..baną w kosmos tężyzną. Czyli coś poszło nie tak. Kiszonki i tydzień w Bieszczadach jednak czasem nie pomagają 😱

[bib24]

nie widzisz rożnicy między przejściem lekkim a cięzkim?

[glanaber]

biala_ladecka napisała:

> Aktualnie nie znam osoby, która nie przesz
> ła przynajmniej raz covidu.
>
☝🏻Zgłaszam się. Nie przeszłam ani razu covida, również śpiąc z covidowym mężem w jednym łóżku. W domu covid był 2 razy (u różnych domowników, lekkie przebiegi), ja się nie zaraziłam, bezobjawowo również nie (testy robiłam). I co mi zrobisz?

[alicia033]

biala_ladecka napisała:


> Dbanie o odporność to nie jest wzięcie kilku rutinoscorbinów.

a ktoś tak twierdzi?

> To się nie dzieje, w tydzień, miesiąc, ani nawet rok.

zdaje się, że od marca 2020 (choć kovid na bank był wcześniej) minęło dużo więcej czasu, niż rok.

> Aktualnie nie znam osoby, która nie przeszła przynajmniej raz covidu.

poznajmy się, Alicja jestem.

[niemcyy]

biala_ladecka napisała:

> Dbanie o odporność to nie jest wzięcie kilku rutinoscorbinów. To się nie dzieje
> , w tydzień, miesiąc, ani nawet rok. Aktualnie nie znam osoby, która nie przesz
> ła przynajmniej raz covidu.

A ja znam (to nie sarkazm).

I przez rok można sobie bardzo poprawić ogólną odporność.

[black.emma]

Ja nie przeszłam.

[panna.nasturcja]

My w domu też nie przeszliśmy i znam sporo osób, które nie przeszły.

[alicia033]

princesswhitewolf napisała:

> Jak
> tam ematki gotowe na kolejna fale?

W przeciwieństwie do ciebie oczywiście nie. Ani nawet nie zamierzamy myśleć o przygotowaniu się. Bo aż tak durne nie jesteśmy.

> W sumie najgorsze z tego wszystkiego jest to, ze w Chinach bedzie sie dalej mutowal
ze wzgl na niska odpornosc tamze. I nie wiwdomomw jakim kierunku mutowal.

Jak każdy inny wirus w dowolnym innym fragmencie świata.

> w samych Chinach moze dosc do 9 tys zgonow dziennie z powodu Covid....

no strrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraszne.
9 tysięcy na 1,4 miliarda ludności (w cyferkach: 9 000: 1 404 286 000)

[princesswhitewolf]

>W przeciwieństwie do ciebie oczywiście nie. Ani nawet nie zamierzamy myśleć o przygotowaniu się. Bo aż tak durne nie jesteśmy.


Ty na serio wszystko bierzesz?

>no strrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrasznewink.

A 9 tys zgonow dziennie na same Chiny choc duze i calosc przewidywana 1 mln to juz nie smieszne.


Pracuje z jedna Wllszka z okolic Bergamo. W ciazy byla gdy w 2020 matka zmarla. Ojciec tez zmarl na Covid w 2021. Tak sie zalamal po smierci zony ze sie nie chcial szczepiac.

[alicia033]

princesswhitewolf napisała:

> Ty na serio wszystko bierzesz?

Znaczy ten wąteczek (oraz straszące wojną) to wrzucasz tu ku rozrywce?
To ujednolić sobie narrację, przynajmniej w ramach jednego wątku, bo niestety przy takiej, jak teraz, to wypadasz jak schizofreniczka.

[princesswhitewolf]

Chyba jednak sadzac po poziimie agresji w wypowiedziach to z toba cos powaznie nie tak. Pa pa

[teodor-k]

To forum i ludzie to gorsi od covida .A niektórzy to uzależnieni od neta .Wątku nie załozy swojego tylko się wpisuje w cudzym i to jak by komuś wbić szpilkę .

[triss_merigold6]

Bez znaczenia w kontekście liczby ludności.

[panna.nasturcja]

Zwłaszcza be znaczenia dla tych, którym umrą najbliżsi.
Tam przewidują śmierć około 2 milionów ludzi.
Nie rozumiem jak można uważać, że to nic.
Co nie znaczy, oczywiście, że my cokolwiek możemy zrobić, ale takie komentarze są jednak mocno nie na miejscu.

[alicia033]

panna.nasturcja napisała:

> Nie rozumiem jak można uważać, że to nic.

No bo nic. Dzień jak codzień, ludzie umierają na od groma różnych chorób. Nie ma obiektywnieżadnego powodu, żeby spośród nich szczególnie wyróżniać kowid.

> Co nie znaczy, oczywiście, że my cokolwiek możemy zrobić, ale takie komentarze
> są jednak mocno nie na miejscu.

Nie na miejscu to jest tu wyłącznie wasza kowidohisteria, która zniszczyła życie setkom milionów osób i z której skutkami będziemy się bujać przez dziesiątki lat.

[tanebo001]

Póki nir dotyczy to twojej rodziny...

[alicia033]

tanebo001 napisał:

> Póki nir dotyczy to twojej rodziny...

gdyż?

[droch]

Rozumiem, że utrata bliskich w wyniku koronohisterii jest jakaś... szlachetniejsza i mniej boli?

[anilorak174]

Wojna juz nie grzeje to covida z szafy wyciągasz?
Zieeeew

[teodor-k]

anilorak174 napisała:

> Wojna juz nie grzeje to covida z szafy wyciągasz?
> Zieeeew
Covid ,grypa dalej aktualne 😊

[princesswhitewolf]

Wojna nadal aktualna..mowisz ze zaklasyfikowalas mnie jako tylko od wojennych wątków ? Elastycznosc myslenia utrzymuj. Moze Sudoku rob..

[sol_13]

Nie tyle wojennych, co apokaliptycznych
Wiecznie próbujesz straszyć: omikronem, wojną, nową falą covida.

Odnośnie "pandemii" - nowa fala już nie prztyknie, raz że covid został odwołany u nas na przyjazd uchodźców, dwa wszystkim się już przejadły te newsy.

[princesswhitewolf]

>Wiecznie próbujesz straszyć: omikronem, wojną, nową falą covida.


Znerwicowana jakas jestes czy co? W wiadomosciach TV masz to samo. Nic czego by tam nie bylo. Anie czytaj moich watkow jesli cie stresuja. Ja tam omijam kryminalne watki itd- nie lubie.

[princesswhitewolf]

>nowa fala już nie prztyknie, raz że covid został odwołany u nas na przyjazd uchodźców

Ah ty z partii szurow. Rozumiem. Pa pa.

[sol_13]

Nie stresują mnie jedynie śmieszą...

[teodor-k]

Nie ma obowiązku być w każdym wątku .Od dawna pisze . www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://www.money.pl/gospodarka/chinski-rzad-robi-nagly-zwrot-xi-jinping-zaczal-obawiac-sie-utraty-wladzy-6851600246565824a.html&ved=2ahUKEwiE8cSf7Lf8AhUHxosKHYJZCP4Q0PADKAB6BAgcEAE&usg=AOvVaw3O9XozvStq_XCakp4iQXfQ

[chatgris01]

sol_13 napisała:

> Nie stresują mnie jedynie śmieszą...

Mnie tez

[princesswhitewolf]

Niom, Covid jest smieszny. Zwlaszcza to ze krematoria sie zatykaja w Chinach. B smieszne

[madami]

Słyszałam, że Chińczycy kopią doły na trupy bielone wapnem, na kilkanaście metrów głębokie identyko jak u nas gdy wymierało 10 % populacji

[sol_13]

Palą też trupy na ulicach, bo nie mogą się na krematorium doczekać. 😎

[aqua48]

#gotowenawszystko

[anorektycznazdzira]

Ok. Chiny to duży kraj.
9000/1 500 000 000 = 0,000006
0,000006x40 000 000= 240
zatem uwzględniając liczbę ludności w Polsce i w Chinach te 9 tysięcy dziennie to będzie pi-drzwi jak w Polsce 240 osób dziennie.
Z tego co pamiętam to w "najlepszych chwilach" sięgaliśmy w okolice tysiąca zgonów dziennie. Poniżej 500 nie mogliśmy zejść tygodniami. Więc? W Chinach spodziewają się całkiem spokojnego przebiegu pandemii.

[princesswhitewolf]

No wiekszy procent niz w PL jesli te 9 tys dziennie to ma byc lacznie milion conajmniej.

Ale glowny problem jest taki ze ze wzgledu na polityke
o kiepskie szczepionki, odpornosc stadna jest niska w achinach i w rezultacie Covid ma szanse sie rozpedzic i mutowac w nieprzewidywalnym kierunku co na Zachodzie juz nie byloby tak szybko mozliwe. Tego sie obawiaja naukowcy. A wlasnie na te nowe mutacje co nadejda z Chin nie bedziemy miec odpornosci stadnej.
Tak to tlumacza.

Chinczyki przegiely z lockdownem. O ile lockdown ma na celu splaszczanie krzywej zachorowan jak ci wiadomo by sie system opieki medycznej nie zalamal, to tam poszli dalej. Wydawalo im sie ze Zero Covid Policy przez dlugi czzas spowoduje ze Covid zniknie. A teraz otworzyli sie zmieniajac strategie i dopieron sie Covid rozpedza....

[bib24]

każda następna mutacja jest mniej zjadliwa. więc chyba się trzeba cieszyć, jak w chinach wymutuje następny wariant.

[panna.nasturcja]

Niezupełnie. Każda kolejna mutacja jest mniej zjadliwa tu, gdzie ludzie chorowali, szczepili się, stopniowo nabywali odporność.
U nich tak nie było.
Więc ich obecne mutacje mogą być znacznie bardziej agresywne niż to, co mamy w Europie, Stanach itd.
A będą się przecież mieszać, nie wiemy co z tego wyniknie.
Choć generalnie czytałam, że w Europie nie powinno się to raczej przełożyć na wzrost zgonów, natomiast w Chinach przewidują około 2 miliony zgonów (faktycznych, bo oficjalne wyniki raczej nie będą prawdziwe).

[czerwonylucjan]

W przeludnionym kraju jak znalazl.

[panna.nasturcja]

W głowie mi się ńie mieści, że można coś takiego napisać.

[czerwonylucjan]

Chinczy to specyficzne spoleczenstwo, samochod potraca dziecko a oni ida dalej, meczenie zwierzat aby mieso bylo smaczniejsze itd, jak sie skorczy ich populacja nie bedzie mi zal..

[panna.nasturcja]

Znaczy niczym sie nie różnisz od tych przechodzących, gdy samochód potrąci dziecko.

[dr.amy.farrah.fowler]

No w sumie jak patrzeć od tej strony, to ten cały COVID to fajny pomysł, tylko z realizacją trochę nie pykło, nie?

(Ironia).

[anorektycznazdzira]

Nie- to znaczy efekty się kumulują, ale też mutanty poszły w stronę lepszej zakaźności, a powiązały to przerzuceniem się z zakażania dolnych dróg oddechowych na górne. Patrz na Omikron- jak wszedł na scenę, to się okazało, że nagle covid to zapalenie zatok i migdałków. To się wiąże z realną mniejszą zjadliwością, bo zapalenie migdałków to jednak nie zapalenie płuc

[panna.nasturcja]

Tak, w Europie, nie w Chinach, bo tam praktycznie nie było epidemii, nie ma żadnej zbiorowej odporności.

[anorektycznazdzira]

Zmniejszenie zjadliwości wynikające ze zmiany obszaru tkanek, które wirus najbardziej atakuje jest niezależne od nabycia/nienabycia odporności przez przechorowanie lub przez lepszą/gorszą szczepionkę. To osobne kwestie. Oczywiście, że nie nabyli, ale za to "wyczekali" aż przyszły mniej zabójcze szczepy. Są w kitowej sytuacji ogólnie, bo odporności nie ma, ale w lepszej, niż była Europa w fali 20/21.

[panna.nasturcja]

Przecież oni mają kompletnie inną wersję wirusa niż Europa, właśnie z powodu zamknięcia i mutowania w innym kierunku, nie mają tej wersji co my.
I oczywiście, że mutowanie wirusa ma związek z odpornością społeczeństwa, przecież własnie z tego ono wynika, że ludzie się uodporniają. W Chinach nie mają żadnej odporności, dopiero nabywają, wirus mutuje inaczej niż u nas.

[anorektycznazdzira]

Nie. XBB to zwykła hybryda dwóch Omikronów z linii BA.2 ( BA.2.10.1 i BA.2.75), które przespacerowały się już przez cały świat- więc nie mają wersji kompletnie innej, tylko całkiem podobną. Mutacje, co do zasady, nie mają NIC wspólnego z odpornością lub jej brakiem, dopiero selekcja mutantów może być pod presją nabytej wcześniej odporności. Tylko, że nie wyłącznie, bo czynników selekcyjnych jest więcej, nie tylko ludzkie przeciwciała, np. dostępność tkanek do których wirus ma powinowactwo, jak z tymi górnymi drogami oddechowymi zamiast dolnych.

[panna.nasturcja]

Mają coś wspólnego. Jeśli odporność ludzi na daną chorobę jest duża to mało kto choruje i wirus nie ma na kim mutować.
Gdy chorują miliony jest pole do mutacji.

[anorektycznazdzira]

Weź czasem kalkulator do ręki, błagam, nie gryzie.
Analogiczne przeliczenie z liczbami ludności daje 26 tys zgonów oczekiwanych w PL, podczas kiedy ich było grubo ponad 100 tysięcy (tylko oficjalnych)

[princesswhitewolf]

Anotektyczna. You are missing the point , calego wpisu. Chodzi wlasnie o to ze ze wzgl ze to taka ilosc ludzi, z mala odpornoscia stadna to wirus nam chinolki zmutuja znow tak odlegle od aktualnych ze nasza odpornosc znow bedzie do bani.

[anorektycznazdzira]

Otóż
nie potrzebujemy do tego Chin, bo w całej pozostałej części świata super sobie mutuje i BĘDZIE mutował już zawsze. Chiny ani nie pomogą ani nie zaszkodzą, po prostu z Chinami czy bez- już mamy nową "grypę", która raz będzie wredniejsza, raz mniej wredna. Osoby stare, chore albo pechowe będą umierać, lekarze będą usiłowali ludzi szczepić, szury będą szaleć, dyskusje czy można chodzić po mieście z katarem będą się wzmagać każdej jesieni.
Od trzeciego mutanta jest jasne, ze szanse na to, że cokolwiek opanujemy i będziemy kontrolować są żadne.

[tanebo001]

I te 240 osób zatyka krermatoria?

[anorektycznazdzira]

kto ci coś zatkał?

[tanebo001]

www.rp.pl/spoleczenstwo/art37647791-kolejka-do-krematorium-w-pekinie-wladze-chin-nie-informuja-o-nowych-ofiarach-covid-19

[triss_merigold6]

Na zdjęciach możesz obejrzeć absolutnie wszystko, kosmitów i dinozaury też.

[anorektycznazdzira]

A pamiętasz ten uroczy obrazek z całą halę pełną trumien i chyba jakichś płaczących ludzi, obrazujący pogrom pandemiczny we Włoszech, tylko że wykonany przed pandemią po katastrofie jakiegoś tam promu czy czegoś?

[triss_merigold6]

Pamiętam "reportażowe" filmiki z Chin, na których pokazywano jak ludzie idą ulicą i nagle się przywracają i umierają na covid.🤣
Jedna z forumek pisała o zwłokach w biurowcach porozrzucanych jak orzeszki, we Włoszech.

[princesswhitewolf]

Nietrafne porownanie ale aprawde pracuje z jedna Wloszka ktora stracila rodziców. Oboje. W krotkim okresie czasu. Na Covid

[triss_merigold6]

Jesteś stara, owa Włoszka najprawdopodobniej też, obstawiam, że jej rodzice mieli 80+, czyli bez względu na covid mogli umrzeć w każdej chwili.

[princesswhitewolf]

>Jesteś stara, owa Włoszka najprawdopodobniej też, obstawiam, że jej rodzice mieli 80+, czyli bez względu na covid mogli umrzeć w każdej chwili.

Czy ja napisalam ze to Wloszka z mojej rowiesniczej klasy w szkole?

W pracy masz tylko rownolatkow? Patrz bo gdziekolwiek ja pracuje to sa i tacy tuz po studiach jak i tacy praeie na emeryturze.

Napisalam tez ze w ciazy byla gdy matka zmarla. W jakim przecietnie wieku Wlosi rodza?


Dziewczyna z 20 lat mlodsza ode mnie

[tanebo001]

A pamiętasz jak wchodzili na oddział covid i filmowali "aktorów"?

[wapaha]

triss_merigold6 napisała:

> Pamiętam "reportażowe" filmiki z Chin, na których pokazywano jak ludzie idą uli
> cą i nagle się przywracają i umierają na covid.🤣
> Jedna z forumek pisała o zwłokach w biurowcach porozrzucanych jak orzeszki, we
> Włoszech.


ja pisałam
ciekawe czy równie lekkim tonem wysmiałabyś rodziny w lombardii

[triss_merigold6]

W Lombardii średnia wieku zgonów była 80+ lat, a i to w ośrodkach opieki.

[alicia033]

Postawię diamenty przeciwko orzechom (he, he), że rodziny w Lombardii byłyby jeszcze bardziej, niż to forum, zdumione i zbulwersowane tą bzdurą, o trupach porozrzucanych po ich biurowcach...

[czerwonylucjan]

A o co chodzilo z tymi cialami w biurowcach?

[jakis.login]

czerwonylucjan napisał(a):

> A o co chodzilo z tymi cialami w biurowcach?

Wapaha miała "informacje z pierwszej ręki" od ludzi, którzy uprzątali włoskie biurowce z ciał. Wedle jej relacji pracownicy padali jak muchi tam gdzie stali, a później wchodziła ekipa i zbierała zwłoki rozsypane jak orzeszki, chlip.

[czerwonylucjan]

Niezle odklejenie 😄

[princesswhitewolf]

Rozroznilabym uzycie zdjecia z PhotoStock z faktem ze w Bergamo padali faktycznie jak.muchy.

[tanebo001]

Tak że ten tego można włożyć między bajki ilość zgonów kolego...

[zlota-klamka]

Że też ci się chce...

Ja nawet jednego razu covida nie miałam mimo żem nieszczepiona. Tzn. niby miałam bo mam przeciwciała, ale nie wiem skąd bo nie byłam chora.

[teodor-k]

Szczęśliwi czasu nie liczą .Ja nie wiem czy nie mialem ,źle się czułem przez tydzień .Kumplowi krew z nosa leciała i kaszlał .Kuzynka żony zmarła na covida ,ale miała inne powikłania .

[princesswhitewolf]

>Ja nawet jednego razu covida nie miałam mimo żem nieszczepiona. Tzn. niby miałam bo mam przeciwciała, ale nie wiem skąd bo nie byłam chora.

W zwiazku z tym ze ty nie mialas to Covida nie ma? To troche egocentryczne podejscie, isn't it?

[zlota-klamka]

Czy ja mówię, że nie ma?

A wpadanie w histerię, zamykanie się w domu i żądanie pozamykania innych "bo mogą mnie zarazić" nie jest egocentryczne?

Są bardzo proste sposoby, żeby się przed infekcjami zabezpieczyć i nie mówię tu o szczepieniach.

[princesswhitewolf]

Nadal myslisz egocentrycznie i nie rozumiesz istoty lockdownu. Czy w Polsce nic nie tłumaczyli naprawde po co lockdown? Lockdowny sa po to by splaszczyc liczbe zachorowan W TYM SAMYM czasie, by nie doszlo do zalamania opieki zdrowotnej i ci co potrzebowali pomocy szpitalnej na Covid....by ja otrzymali.
Czyli splaszczaja a jednoczesnie w y d l u z a j a krzywa zachorowan.
Nie da sie ominac pandemii jak juz ma miejsce. Mozna ja wydluzyc by nie bylo NARAZ wszyscy.
I tylko o to chodzilo z lockdownem. W UK byl nawet slogan Stay at Home- Protect NHS- Save Lives.

Tylko o to chodzilo.

>
żeby się przed infekcjami zabezpieczyć i nie mówię tu o szczepieniach.

Covid to nie zwykla infekcja, grypa tez nie jest zeykla infekcja. Witamina C sport , echinacea na to nie pomoga. Znam ludzi zdrowych, jeden byly sportowiec, codziennie biegal..Monika Dyszynska znana w Trojmiescie organizatorka zdrowego zycia targow... Wszystko eko..nie szczepienia...zeszla na Covid

[bib24]

tylko tak ciekawie wyszło, że kraj bez lockdown czyli Szwecja ma najmniej nadmiarowych zgonowi. to dopiero zagwostka.

[princesswhitewolf]

Bib - tak tak, bo wszystkie kraje maja taka sama populacje i gestosc zaludnienia, mobilnosc ludnosci i mozna je 1:1 mierzyc porownujac. Taaa...

Poza tym nie ma najmniej zgonow

[bib24]

najmniej nadmiarowych zgonow. naprawdę nic nie uzasadnia maseczek ani lockdownow w kontekście szwecji. nic.

[princesswhitewolf]

Bib, pisalam co bylo celem lockdownow. Nie zrozumiesz, to nie pomoge. Wydaje mi sie ze jasno pisalam

[bib24]

no ale wlasnie cel się nie udal. Szwecja jest dowodem.

[zlota-klamka]

Pamięć masz strasznie krótką - ja tu byłam od samego początku tego cyrku

[zlota-klamka]

i tak, wiem, że w UK wszystko macie mega zajebiste, a lockdowny najbardziej

[princesswhitewolf]

>i tak, wiem, że w UK wszystko macie mega zajebiste, a lockdowny najbardziej

Tyle.zrozumialas? 🤦‍♂️

[princesswhitewolf]

Nie rozumiem związku wypowiedzi z tym o czym ja napisalam

[czerwonylucjan]

Lol i co z tego? Kazda odmiana jest mniej smiertelna, sadzisz, ze beda lockdowny bo drapanie i gardle i goraczka? Aha 😆

[dramatika]

czerwonylucjan napisał(a):

> Lol i co z tego? Kazda odmiana jest mniej smiertelna, sadzisz, ze beda lockdown
> y bo drapanie i gardle i goraczka? Aha 😆

Ja bym nie była taką optymistką. Ostatnio tu i ówdzie widać, że władze zaczynają tesknić za kowidowym zamordyzmem.

[manon.lescaut4]

Chyba ty zaczynasz tęsknić za nowym wyzwaniem siania szurskiej propagandy. Człowieczeństwo płodu już nikogo nie wciąga w dyskusje, Polska i cała UE jako pacynki CIA powodują tylko uśmieszek pogardy pomieszanej ze współczuciem, proputinowa onucowstosc obrzydzenie, wiec czas wrócić do starego dobrego covida.

[dramatika]

manon.lescaut4 napisał(a):

> Czło
> wieczeństwo płodu już nikogo nie wciąga w dyskusje, Polska i cała UE jako pacyn
> ki CIA powodują tylko uśmieszek pogardy pomieszanej ze współczuciem, proputinow
> a onucowstosc obrzydzenie

Nie pochlebiaj sobie. Nie dyskutujecie, bo nie macie nic do powiedzenia poza wprogramowanymi szurami, onucami i innymi wrogami systemu. Jesteście bezradni jak dzieci wobec argumentów i uzasadnień, dręczy was dysonans poznawczy (bo my, szury, mamy z reguły rację), więc stosujecie metodę banowania, wykluczania i dehumanizowania. Zmartwię cię - mamy to gdzieś

[manon.lescaut4]

Tak tak, racja. A teraz zacznij wreszcie łykać te tabletki.

[princesswhitewolf]

No wlasnie o tym napisalam, ze nie byloby lockdownow itd gdyby nie slabe szczepionki i zbyt dlugi lockdown w Chinach. Naukowcy pisza, ze Chiny ze wzgl na wymienione w poprzednim zdaniu, oraz populacja moga sie przyczynic do niekorzystnych mutacji ze wzgl na speed.

[niemcyy]

Napisz, jak sama się przygotowałaś na następną falę.

Skoro w Polsce było ok./prawie tys. zgonów dziennie, a wierzysz w 9 tys. w Chinach to powodzenia w zakładaniu kolejnych wątków i oburzaniu się na komentarze, które dostajesz.

[princesswhitewolf]

Przygotowania dotycza uswiadomienia sobie ze niestety to nie koniec mutacji

>wątków i oburzaniu się na komentarze, które dostajesz

A ty bardzo sie przejmujesz wypowiedziami ematek jak zakladasz watki? Jezu...a ja od rana film na Prime ogladam i makaron domowy robie. Zupe ugotowalam, z psem bylam,.dziecko zawiozlam... A forumki pisza, czasem zerkne. Ty tak na serio o tym " oburzaniu"? Ja nie mam czasu by powaznie traktować to

[gryzelda71]

Tonpo co wątki?

[kamin]

"Przygotowania dotycza uswiadomienia sobie ze niestety to nie koniec mutacji"

LOL

Tego uczyli w szkole.

Myślę, że wszyscy od dawna są tego świadomi.

Ale jak lubisz być jeźdźcem apokalipsy, to możesz też nawoływać to przygotowania się na kolejne mutacje grypy, rotawirusow innych znanych nam na co dzień mikrobów

[princesswhitewolf]

Kamin...zdziwilabys sie. Nawet w tym watku slychac optymistyczne wypowiedzi ze kazda mutacja jest lzejsza.

[bib24]

poki co przy covid każda mutacja zaraża bardziej i jest lżejsza.
dodatkowo zostawia odporność i to dość mocną.

[kamin]

No omikron póki co jest lajtowy
Kolejna zjadliwa mutacją może pojawić się za miesiąc, a może za 80 lat.
Może być mutacją covida,.grypy, albo jakiegoś innego łagodnego do tej pory wirusa.
Nie sposób się na to przygotować. I nie trzeba póki co.

[skumbrie]

>Jak tam ematki gotowe na kolejna fale?

U nas jest wojna na Ukrainie, na ściemę z plandemia już tylko największe covidianki się zalapia 😝

[dwa_kubki_herbaty]

Kolejna dawka i lecę do Neapolu w czerwcu.

[trampki_w_kwiatki]

Daj spokój, od listopada przeszłam już rsv, które mnie przeczołgało gorzej niż covid, a teraz mam anginę życia.
Gdzieś mam jakiś covid jak mnie inne cholerstwa rozwalają.

[alfa36]

A może te choroby to pokłosie covida? Nie pojechało Ci po odporności? Czy zawsze tak dużo chorowałaś?

[lodomeria]

Samego wirusa, skali tego, co się będzie działo przez najbliższe miesiące w Chinach się boję, ale jeszcze bardziej przerażają mnie polityczne konsekwencje tego niezaplanowanego wyjscia z Zero Covid - opór wobec szczepionek stał się synonimem oporu wobec Partii, pod ruchy walczące o demokrację czy chociaż prawa człowieka w Chinach podpięły się różne antyszczepionkowe i religijne szury. Bogaci młodzi ludzie (pokolenie rozpieszczanych jedynaków) odkryli, że covid załatwi im problem martwienia się o babcie i dziadków na prowincji. Nawet wygląda na to, że Partia postanowiła sobie załatwić problemy demograficzne covidem - np. w Hongkongu tylko 10-20% starszych ludzi jest zaszczepionych.

O tym, co już się dzieje z suply chains to wiadomo...

[swinki_trzy]

lodomeria napisała:

Bogaci
> młodzi ludzie (pokolenie rozpieszczanych jedynaków) odkryli, że covid załatwi i
> m problem martwienia się o babcie i dziadków na prowincji.

Bogaci mieszkańcy chińskich miast z dziadkami na prowincji. To się nie klei.

[alicia033]

coś jednak trudno idzie rozkręcanie kolejnej paniki:
podroze.gazeta.pl/podroze/7,114158,29338696,nie-obowiazywaly-ani-jednego-dnia-nagla-zmiana-w-tajlandii.html#do_w=57&do_v=739&do_st=RS&do_sid=1046&do_a=1046#s=BoxOpLink

[madami]

A to nie jest tak, że Chiny sobie super poradziły z pandemią i powinniśmy z nich brać przykład? Przecież lockdowny i maski są taaaaakie skuteczne, a Chińczycy tak mądrze "walczą" z pandemią...

[snajper55]

madami napisała:

> A to nie jest tak, że Chiny sobie super poradziły z pandemią i powinniśmy z nic
> h brać przykład? Przecież lockdowny i maski są taaaaakie skuteczne, a Chińczycy
> tak mądrze "walczą" z pandemią...

No właśnie przesadzili. Chodziło o spowolnienie pandemii tak, aby służba zdrowia sobie dała radę, a ludzie zdobywali odporność przez chorowanie czy szczepionki. Oni nie spowolnili pandemii tylko ją zatrzymali. Ludzie nie zdobywali odporności bo nie chorowali, a chiński szczepionki wydaj si że nie są skuteczne. Efekty tego mamy teraz.

S.

[kropkacom]

Co to znaczy gotowa? Jak wirus będzie bardzo śmiertelny to ludzie się sami pozamykają zanim jeszcze rządy zareagują. Papier toaletowy wykupiony w minutę...

[glanaber]

Piszesz jakbyś o mące schowanej za listwami nie słyszała…

[kropkacom]

Słyszała ale nie pamiętała szczegółów: gdzie i co.

[glanaber]

To biegusiem odśwież wiedzę, zrób zapasy, ukryj za listwami i cyk! Będziesz gotowa na apokalipsę.

[andaba]

Niunia, a nie jest to przypadkiem tak, że wirusik w Chinach szaleje, bo ich zaspawali w domkach?
I nie było takie rozwiązanie marzeniem twoim, oraz paru innych tu obecnych, w odniesieniu do Polski?

Na twoim miejscu już bym tego tematu nie poruszała i tak całe forum ma z ciebie bekę.

[guacamole2020]

dlugo czekalas aby napisac tego posta co? Dobra wiadomosc - COVID tobie nie zagraza, ale te rozwijace sie od 3 lat zaburzenia lekowa to zacznij leczyc u wlasciwego specjalisty.