Dodaj do ulubionych

piękno transcendentne

10.01.10, 12:22
Od zadawania pytań jest tu Kamfora
A też u Kamfory o pięknie już było, ale czy kiedykolwiek
by się ten temat wyczerpać dało.
Piękno transcendentne to od Zbigniewa 31, specjalisty tu
od zawiłości i meandrów, może bywa że nie rozumiem
Zbigniewa bo „gdzieżbym ja” zwrot, co od Kamfory zapożyczę.
Piękno młodości, później go ubywa, może przechodzi do wewnątrz,
I kobiety starsze, które „są” w poszukiwaniu straconego piękna.
Ale właśnie , o co mi tu :
Uchwycić nieuchwytne, i pędzlem wyrazić.
Obserwuj wątek
    • witekjs Re: piękno transcendentne 10.01.10, 12:47
      Jak rozmawiać o transcendencji?
      sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2578486
      "O czym nie da się mówić, to się musi przemilczeć"./Wittgenstein/

      Myślę, że większość z nas, to niedzielni filozofowie i rozmowa o pięknie jako
      takim, też niełatwa będzie.
      Bywa nim nawet kicz.
      Pewnie zależy to nie tylko od wrażliwości, ale również nastroju i okoliczności.
      Przykład:
      www.freewebcards.com/fullsize.phtml?christmas/xmas13.jpg
      Pozdrawiam. Witek
      • chickenshorts Re: piękno transcendentne 10.01.10, 13:03
        witekjs napisał:

        > Jak rozmawiać o transcendencji?
        > sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2578486
        > "O czym nie da się mówić, to się musi przemilczeć"./Wittgenstein/
        >
        > Myślę, że większość z nas, to niedzielni filozofowie i rozmowa o
        pięknie jako
        > takim, też niełatwa będzie.

        Hi, hi... Tu nawet zasępieni profesjonaliści mają problemy...
        Ale jest pewna sugestia, i pochodzi od... Darwina (czyli ewolucji)

        Jest możliwym, że posiadamy wbudowaną moralną oporność (niechęć
        na poziomie emocji) do niekontrolowanych patologii widocznych
        obecnie w sztuce. Skąd się ta oporność wzięła.


        www.american.com/archive/2009/october/beauty-art-and-darwin

        Jeśli kontemplacyjny podziw i uznanie dla natury jest tak
        charakterystyczne dla naszego gatunku to może jest także
        instynktownym dla nas – istnieje argument, że ‘cudowność’ widoku
        zalesionej doliny z jeziorem w środku, to estetyczna wersja reakcji
        naszych przodków na obietnicę (dotrzymaną przez naturę) obfitego
        żarcia.


        > Bywa nim nawet kicz.

        Niewątpliwie! Wszędzie tam, gdzie piękno to 'kulturowy' artefakt...
        Dla mnie kiczem jest 'sztuka' Tybetu.

        > Pewnie zależy to nie tylko od wrażliwości, ale również nastroju i
        okoliczności.
        > Przykład:
        > www.freewebcards.com/fullsize.phtml?christmas/xmas13.jpg
        > Pozdrawiam. Witek

        Pozdrówka!
        • witekjs piękno - już nie transcendentne 10.01.10, 14:38
          www.simonheather.co.uk/pix/articleimage3.jpg
          kryształy wody destylowane i zamrożone po "wysłuchaniu" Bacha
          www.simonheather.co.uk/pix/articleimage4.jpg
          kryształy wody destylowane i zamrożone po "wysłuchaniu" muzyki heavy metal...
          www.simonheather.co.uk/pages/articles.html#one
          • witekjs Re: piękno - już nie transcendentne 10.01.10, 15:40
            Fraktale

            www.fantastic-fractals.com/index.html
            polymer.bu.edu/museum/
            oen.dydaktyka.agh.edu.pl/dydaktyka/matematyka/c_fraktale_i_chaos/
            fractal.art.pl/obrazy.html
            fractal.art.pl/idee-2.html
            www.emis.de/monographs/jablan/
            www.spsu.edu/math/tile/symm/types/p4m/p4m.htm
            www.spsu.edu/math/tile/grammar/chinese.htm
            www.spsu.edu/math/tile/grammar/index.htm
            www.spsu.edu/math/tile/grammar/persian.htm
            www.spsu.edu/math/tiling/index.html
            www.kne.umcs.lublin.pl/strony/grupy/marketing/fraktale/fraktale.htm
            bgawryszewska.webpark.pl/eurythmia.htm
            www.ski.org/CWTyler_lab/CWTyler/Art%20Investigations/ART%20PDFs/TylerSymmetryICUS.pdf



          • chickenshorts Re: piękno - już nie transcendentne 14.01.10, 21:22
            witekjs napisał:

            > www.simonheather.co.uk/pix/articleimage3.jpg
            > kryształy wody destylowane i zamrożone po "wysłuchaniu" Bacha

            To 'po "wysłuchaniu" Bacha' jest wzruszająco piękne i przywiodło mi
            na myśl Syreny z Tytana Kurta Vonneguta. W jednym z
            rozdziałów, o 'Merkurym' bodaj, żyły takie stworzenia, które przy
            życiu trzymała muzyka tej planety, a kiedy jeden z bohaterów puścił
            im Bacha... wow... co tam się nie działo!

            • witekjs Re: piękno - już nie transcendentne 14.01.10, 21:38
              Cieszę się, że zauważyłeś te neurobiologiczne aspekty naszego zachwytu Bachem i
              pewnie przyczyny nasze złego odbioru heavy metalu.
              Od dawna zastanawiałem się na czym polega mój przyjazny lub zły odbiór jakieś
              mózyki i nie tylko...
              Nie jest to może wprost filozofia, lecz jej pasjonująca próba tłumaczenia.
              Pozdrawiam. Witek
      • ka.mu Piękno 11.01.10, 23:56
        Jak to dobrze, że piękno przestało być mylone z zadowoleniem estetycznym.
        Jeśli mówią artyści, to już nie o pięknie, ale o tym co chcieli wyrazić. Też o tym co wiedzą, że odbiorcy odczytali.
        To się odnosi także do transcendencji w sztuce.
    • chickenshorts Re: piękno transcendentne 10.01.10, 12:47
      kicho_nor napisał:

      > Uchwycić nieuchwytne, i pędzlem wyrazić.

      A wolisz Rothko czy Bacona?

      transcendentny - istniejący na zewnątrz czegoś (por.
      immanentny); filoz. znajdujący się poza zasięgiem naszego
      doświadczenia i poznawalnego świata (Kant).
      • kicho_nor Re: piękno transcendentne 10.01.10, 15:48
        > A wolisz Rothko czy Bacona?

        Rothko
        W zasadzie operuje trzema kolorami, które nie
        przekładają się na formę.
        Dlaczego więcej trzema, co jest w tej liczbie,
        prof. Wiktor Zin upatrywał w takim przedstawieniu absolut
        • ka.mu Bacon 12.01.10, 00:11
          Dla mnie guru sztuki.
          Dużo myślał i dużo zdziałał.
          Tu np. przykłądy:
          www.dzierzoniow.art.pl/wielcy/bacon/index.html
          Mark Rothko szedł długą drogą do swoich trzech kolorów (fakt - wspaniałe to). Ale droga dojścia niezwykle naznaczona kamieniami położonymi przez poprzedników, nieco to mnie złości.

          www.nga.gov/feature/rothko/rothkosplash.shtm
    • zbigniew31 Re: piękno transcendentne 10.01.10, 21:25
      kicho_nor napisał:


      W dziedzinie piękna , jaką jest moda nie każdemu wystarcza umiejętności , oraz talentu aby kreacje własną stwarzać . Ogromna większość (w estetycznym znaczeniu) lepiej wychodzi przyjmując tu swą przedmiotowość . Znając bezwładność mojego gustu odpowiem krótko :
      Tak , może być piękny ktoś chociaż wcale mi to się nie podoba ...
      Etycznie zupełnie podobnie , co w gust osoby nie trafia , co ją obrzydza , albo czego wcale nie pojmuje
      - to ogólnie może mieć całkiem pozytywne znaczenie .
      Można skwitować to równie banalnie :
      'aby zło w dobro zmieniać' można też sparafrazować to dobro i pięknie chociaż małą furtkę otwartą pozostawić ... dla niebanalnego wszak intelektu
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka