Dodaj do ulubionych

teleportacja...

01.12.03, 13:37
Gdzie byscie się teleportowali w tej cwili najchętniej?
Obserwuj wątek
    • owca Re: teleportacja... 01.12.03, 13:41

      do wody - wszystko jedno gdzie wink
      morze, ocean, jezioro, basen....
      tylko z założeniem, że będzie to woda ciepła i czysta!

      pozdrawiam
      owca

      _,,,٢ة إ ة٦,,,_
      • sloggi Re: teleportacja... 01.12.03, 13:44
        O tej porze roku?
        Do Kołobrzegu.
        (ale mam skromne oczekiwania).
      • babik Re: teleportacja... 01.12.03, 13:44
        Jak zamknę oczy to widzę nie dużą wysepkę pochodzenia wulkanicznego z piękną
        zatoczką. W zatoczce zacumowany jacht , a na tym jachcie ja , właśnie
        wyciągający Lucjana z wody . Grill już rozpalony i oczekujący na położenie na
        nim świerzej rybki.
        Mniam
        • kolczatka Re: teleportacja... 01.12.03, 13:51
          A grill to na pokładzie tego jachtu?!?
          • babik Re: teleportacja... 01.12.03, 14:06
            Oczywiście smile))
            Jacht tak ma z 18 metrów. Pełnomorska jednostka.
            • kolczatka Re: teleportacja... 01.12.03, 14:30
              Chyba by Ci z tego grilla zrobiło się całkiem ładne ognisko, a potem
              śliczniutki wrak wink))
              • babik Re: teleportacja... 01.12.03, 14:44
                Oj chyba nie smile))
                Nie grilowałaś nigdy na łódce ???
                Robię to notorycznie na Mazurach i póki co jakoś udało mi się nic nie zjarać .
                • kolczatka Re: teleportacja... 01.12.03, 14:55
                  Naprawdę udała Ci się ta sztuka bez strat w ludziach i sprzęcie?!? Ja umarłabym
                  ze strachu, laminat dość łatwopalny, to samo żagle i olinowanie... Nie, na
                  pewno nie podjęłabym tego ryzyka.
                  • babik Re: teleportacja... 01.12.03, 15:14
                    No grill od ogniska różni się tym , że nie ma żywego ognia smile))
                    I da się jakoś zapanować na pokładzie nad grillem , naprawdę próbowałem już nie
                    zliczoną ilość razy. Wiadomo , nie grilujemy przy sztormowej pogodzie.
    • candycandy Re: teleportacja... 01.12.03, 14:08
      Niech go ktoś uciszy! Jeremy, nie masz serca!sad
      Jedno tylko słowo: Mauritius...
      • jeremy27 Re: teleportacja... 01.12.03, 14:15
        CZYZ NIE MIŁO POMARZYĆ?
        • candycandy Re: teleportacja... 01.12.03, 15:35
          Pomarzyć? Zamiast ciepłych promieni słonecznych mam zimne światło neonówek,
          zamiast szumu morza słyszę szum klimatyzacji, zamiast miękkiego piasku
          czuję twardość biurka, zamiast relaksującego obrazu zielono-niebieskiego oceanu
          z refleksami słonecznymi mrugają do mnie Windowsy. Ech, żyźń, żyźń, tiażołaja
          wieszcz...
          • jeremy27 Re: teleportacja... 01.12.03, 15:39
            na mnie tez sztuczne światło daje czadu, ciemno za oknem,Windowsy też dają po
            oczach... spać sie chce...kurcze gdyby tak choc na moment byc tam gdzie byc
            chciałbym i przeżyc to co chciałbym...to by dopiero było...niech ten dzień się
            skończy....
            • candycandy Re: teleportacja... 01.12.03, 15:47
              Zanim się ten dzień skończy ja chciałabym jeszcze doczekać się Godota i nie
              zakwitnać w tzw. międzyczasie...
    • iffko Re: teleportacja... 01.12.03, 14:19
      jeremy27 napisa3:

      > Gdzie byscie się teleportowali w tej cwili najchętniej?

      na Polwysep Helski
      • vika411 Re: teleportacja... 01.12.03, 14:26
        Do Wawki na spotkanko forumkowe...
        ech, pomarzyc dobra rzecz...
    • szampon4jajeczny Re: teleportacja... 01.12.03, 14:52
      połonina caryńska,chyba nadal jest tam pięknie.
    • malen_a zmieniajac temat.. 01.12.03, 15:01
      Jeremy, ja tak zapytam, jesli to nie tajemnia, skad sie wzia text Twojej
      sygnaturki?
      slowa te kojarza mi sie z piosenka, chyba Sheryl Crow, ale nie jestem
      pewna...jakas kobieta tak wolno, spkojnie spiewajaca...
      • jeremy27 Re: zmieniajac temat.. 01.12.03, 15:10
        moja sygnaturka nie jest tajemnica...to nie Sheryl-choc ją tez lubię...tym
        razem jest to CLODPLAY pioseneczka "The scientist"
        • malen_a Re: zmieniajac temat.. 01.12.03, 15:33
          jeremy27 napisał:

          > moja sygnaturka nie jest tajemnica...to nie Sheryl-choc ją tez lubię...tym
          > razem jest to CLODPLAY pioseneczka "The scientist"

          eh, nie trafilam..
    • malidar Re: teleportacja... 01.12.03, 15:05
      Nad morze, pogoda to pestka, ja nie marznę a tam jest teraz cudownie pusto...
      ech zawsze coś wymyślicie i trzeba potem marzenia do kieszeni chować
    • wedrowiec2 Re: teleportacja... 01.12.03, 16:16
      Chciałabym przenieść się w góry, do małego, przytulnego pensjonatu z płonącym
      kominkiem i życzliwymi gospodarzami. Nawet gór nie muszę widzieć, mogę
      godzinami wpatrywać się w tumany mgły przesuwające się za oknami...
      • martuha Re: teleportacja... 02.12.03, 13:17
        ciepla sloneczna i malozaludniona wyspa, piasek, czysta woda, egzotyczne owoce.
        do tego ja i on. heh, bzmi jak opis z plakatu biur podrozy, ale mnie sie marzy.
    • altu Re: teleportacja... 02.12.03, 14:08
      Ja chcę do Viki....
      Mam u niej Tort Śmietankowy... a że łasuch ze mnie nieziemski, to ja chce
      jechać i ten tort zjeść. Na spółe z Viką...
      Aż ślinka mi cieknie...
      • altu Re: teleportacja... 02.12.03, 15:39
        teraz sie teleportuje do domu a potem na spacer
        a za 20 minut bede juz po drugiej stronie
        uwaga! lapcie mnie, bo to moj pierwszy raz i moge nie trafic w obrane wczesniej
        miejsce...
    • niedzwiedziczka Re: teleportacja... 02.12.03, 15:27
      Do gwiazdozbioru Małej Niedźwiedzicy smile
      • babik Re: teleportacja... 02.12.03, 15:31
        Proponuję Wegę smile)) Ostatnio naukowcy stwierdzili , że występuje tam układ
        planetarny.
        A że niedaleko (tylko 26 lat świetlnych) to można by wyskoczyć w odwiedziny do
        braci w rozumie smile)))
    • very_famous Re: teleportacja... 02.12.03, 19:49
      Nad ciepłe morze najchętniej, ew. północne Włochy - ale to bardziej z powodów
      osobistych.
    • geograf Re: teleportacja... 03.12.03, 21:32
      Gdzie?
      Do Londynu...oj tak...jak ja chciałbym tam wrócić...i jeszcz aby była tam taka
      mgła,jaką teraz mam w Łodzi...ech...pomarzyć-dobra rzeczsmile

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka