aniawlo1 16.11.06, 22:02 Czy ktos z Was ma wstawiony rozrusznik? Jak to działa jak wyglada wstawienie go i kiedy powinno sie to zrobic?Dziekuje za jakiekolwiek informacje na ten temat Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
jukilop Re: Rozrusznik 17.11.06, 08:58 mój maz ma roazrusznik (39 lat jak miał wszczepiony) to nic strasznego zapewniam Cię , nic sie w jego i naszym życiu za bardzo nie zmieniło , jedynie co to nie uprawia wyczynowo sportu ma go pod obojczykiem 1 raz do roku kontrola , jest wyczuwalny ale nie widoczny Odpowiedz Link
aniawlo1 Re: Rozrusznik 17.11.06, 13:58 Czy to jest juz do kona zycia?Jak wygladło wszczepienie?Sama mysl o tym mnie przeraza na razie ale to chyba dlatego ze prawie nic o tym nie wiem... Odpowiedz Link
jukilop Re: Rozrusznik 17.11.06, 14:11 Mysle ze do końca życia (jestem pewna ) rozrusznik nie jest lekarstwem po którego zazyciu bedzie ok to nazwę to taki pomocnik dla serca Naprawdę nie przejmuj się to nic takiego wszczepienie chyba 1 godz może krócej rościnaja skórę i tak pod skóre wszczepiaja (wielkosc pudełko od zapałek ) wymiana srednio co 10 lat wrzuć sobie w wyszukiwarke np,. w GOOGLE rozrusznik i poczytaj czy wiesz że nawet dzieci po urodzeniu maja wszepiany rozrusznik , albo 5- 6 letnie ??? Jestem tez na forum sercedziecka i tam są takie dzieci jesli masz pytania pytaj śmiało Odpowiedz Link
jukilop Re: Rozrusznik 17.11.06, 15:04 www.cm-uj.krakow.pl/kardiologia1/main_pacienci_rozrusznik.htm Odpowiedz Link
aniawlo1 Re: Rozrusznik 17.11.06, 15:33 Bardzo Ci dziekuje:-))) Im wiecej czytam tym mniej sie boje chociaz ciagle jeszcze czakam na decyzje profesora... Odpowiedz Link
nonno1 Re: Rozrusznik - bez obawy 29.05.07, 11:03 Mam go od 18 dni i życie jest piękne. A sama operacja bezbolesna i niedługa (ok. 1 godz). Mam tylko wątpliwości, czego nie wolno mi robić (np. sauna, piła spalinowa, pływanie corowlem, noszenie czegoś na lewym ramieniu, zapinanie pasa w samochodzie), ale powoli się dostosuję do mozliwości. Odpowiedz Link