verdana
11.01.15, 19:19
wyborcza.pl/1,75477,17237962,Oto_Ameryka__Chemioterapia_pod_przymusem.html#CukGW
Bardzo wątpliwa sytuacja. Ja sama przychylam się do decyzji sądu - dziewczyna nie chce sie leczyć prawdopodobnie dlatego, że ma bezdennie głupią matkę. Problem w tym, ze w tym wypadku nie byłoby w ogóle tematu, gdyby rodzice zmuszali do leczenia 17-latka z minimalnymi szansami na wyzdrowienie. A wiec dyskusja jest nie o prawie nastolatka do decydowania o sobie, tylko o prawie państwa do decydowania o nastolatku. I czy można pozwolić 17-latce umrzeć, jeśli jest zindoktrynowana przez własnych rodziców.