samanta5
18.09.12, 21:14
Kto oglądał to wie, że istota tego filmu zasadza się na dialogu człowieka wykształconego i w swej wierze raczej niezdecydowanego z byłym więźniem, człowiekiem głęboko wierzącym. Interesujące jest stwierdzenie które pada w trakcie rozmowy. Profesor stwierdza, że droga prowadząca do dobra jest zawsze jedna a tych, które prowadzą do zła, jest zawsze kilka i zadaje pytanie, .........dlaczego?