beata_13 28.05.08, 19:27 to aminokwas podobno zalecany przy fibromialgii - chyba zwiększa wydzielanie serotoniny, ale nie mogę go nigdzie znaleźć: apteki, zielarnie... czy ktoś wie gdzie to można znaleźć??? pozdrawiam Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
myalgan Re: tryptophan 29.05.08, 01:22 czesc a co z katalodonem(flupiryna) znalazlam ci opisy i co dalej zastosowalas juz wypisalas nastepny lek ze slyszalas ale co z praktyka i znowu masz problem ze znalezieniem tego leku a przynajmniej pochodnej z tej grupy pozdrawiam an Odpowiedz Link
beata_13 Re: tryptophan 29.05.08, 18:00 Cześć, nie stosowałam katadolonu. Najpierw chciałabym się dowiedzieć, czy i na co działa. Po pierwsze nie odważyłabym się go stosować bez uzgodnienia z lekarzem, a po drugie jest bardzo drogi - chyba zbyt drogi jak na eksperymenty. Mój największy problem w tej chorobie to nie ból, bo z tym sobie poradziłam w kriokomorze, ale towarzyszące tej chorobie: zespół niespokojnych nóg, który nie daje mi spać; depresja, która odbiera chęć do życia i powoduje, że chce mi się wyć; straszna drażliwość skóry (kiedyś wydawało mi się, że to jakieś cholerne uczulenie, lekarze 1,5 roku szukali przyczyny, a ja broczyłam krwią z podrapanej skóry - teraz wiem, że przyczyną jest fibro). Często jest mi zimno i brak mi tchu, ale to już mniejszy problem. Najbardziej dokuczają mi niespokojne nogi i dlatego szukam coraz to nowych sposobów na to świństwo. Leki przepisane przez neurologa prawie już przestały działać (Madopar). Teraz, żeby zasnąć połykam wieczorem całe garście różnych świństw (Madopar, Clonazepam, Amitryptylinę i czasem nasenny Noctofer), i ostatnio jeszcze dodatkowo rano Seronil > Od reumatologa dostałam jeszcze Myolastan, ale tego już chyba byłoby za dużo, więc nie biorę. I dalej szukam, szukam i szukam...:( Pozdrawiam. Odpowiedz Link
myalgan Re: tryptophan 30.05.08, 01:15 czesc teraz czytam podobno jakies braki dopaminy powoduja nasilenie tego zespolu l-dopy podobno przynosza ulge podobno kodeina tez ma jakies dodatnie dzialanie sprobuj tez jesc witamine b-12 dziala na uklad nerwowy jem bo mam cos takiego nie zespol niespokojnych nog to jest troszke inaczej ja w czasie odpoczynku w dzien czy noca mam uczucie drgania calego ciala (dosc mocno)nazywam to wewnetrznym parkinsonem bo nikt tego nie widzi golym okiem a mnie w srodku chce rozerwac tez nie umie sobie z tym poradzic ostatnio neurolog powiedzial ze dobry jest clonazepam jem ale podobno dawki byly zbyt male ale cholera to podobno bardzo uzaleznia hm chociaz czy nie lepiej miec komfort zycia z uzaleznieniem niz zycie do dupy bez uzaleznienia zaberam sie do 25mg rano i 50 wieczorem tak zrobie tobie bardzo ale to bardzo wspolczuje szukaj moze znajdziesz jakis lek ktory przynajmniej na jakis czas da ci odpoczac i normalnie zasnac zycze ci tego z calego serca wiem co to jest nie umiec zasypiac wieczorem i wiecznie miec na karku tak dokuczliwa przypadlosc pozdrawiam an Odpowiedz Link
beata_13 Re: tryptophan 10.06.08, 19:00 Dzięki za info. Zamówiłam i właśnie otrzymałam przesyłkę z Astress forte. Jest tam rzeczywiści tryptofan, ale w znikomej ilości. Gdzieś czytałam, że dawkowanie jego to 500-3000mg na dobę, natomiast Astress zawiera go 30mg w jednej tabletce :( Ale cóż, niech i tak będzie - garściami trzeba jeść, może pomoże. Odpowiedz Link
myalgan Re: tryptophan 29.05.08, 01:35 jest tego od groma moze najpierw poczytaj to co ci znalazlam jesli cie to nie zadowoli napsz bede szukac dalej pozdrawiam an Odpowiedz Link
maria.50 Re: tryptophan 31.05.08, 20:26 W czystej postaci tryptofan,jest wycofany z rynku-nie tylko naszego.Natomiast 5-hydroksytryptofan jest pochodną tryptofanu i jest zupełnie nie szkodliwy dla zdrowia.(przyp."Uzdrawiająca moc witamin,mineralow i ziół"Przegląd Reader`s Digest)i jest pod nazwą 5-HTP-aminokwas występujący w wysokobialkowych prod.spożywcych,takich jak mięso wołowe,drob,ryby,nabial i w nasionach afr.rosliny,z ktorej wytwarza sie 5-HTP.Wplywa na czynnosci mozgu,poprawia nastroj,zwalcza bezsennosc,migreny i pomaga utrzymac wlasciwą wage. W odroznieniu od lekow,ktore skladaja sie z substancji o zbyt duzych czasteczkach,by przeniknąć z krwi do muzgu,5-HTP przebywa te droge bez przeszkod.Po dotarciu do mozdu jest przekształcany w serotonime,jeden z przekazników nerwowych,wazny dla prawidlowej czynnosci ukladu nerwowego.Choc serotonina wplywa na wiele narzadow,jaj podstawowym miejscem jest mozg.Wplywa na wszystkie funkcje,od nastroju po laknienie sen i bol.(stany depresyjne,leki,napady paniki,migreny,fibromialgia,otylasc,zab.ukł.pokarmowego,zes.napiecia predmiesiaczkowego,a nawet agresywnosc)Obecnie lak.zapisuja na bezsennosc i depresję,powoduje mniejsze skutki uboczne i zapewnia lepszy sen,wydluzjac czas trwania 2 glownych faz snu-glebokiego i Ram,czyli fazy marzeń sennych,sni sie dluzej i budzi sie b.wypoczetym. Zapytam swojego neurologa,czy cos takiego jest,bo juz i tak niewielę chcę,to chociaz te marzenia senne by sie przydaly. Odpowiedz Link
beata_13 Re: tryptophan 31.05.08, 20:37 cześć, bardzo dziękuję za informacje. Na stronie jakiejś niemieckiej kliniki znalazłam informację, że to może pomóc... (HTTP://www.weis.de.). Mam straszną depresję i "niespokojne nogi"... pozdrawiam serdecznie, Beata Odpowiedz Link
maria.50 Re: tryptophan 01.06.08, 12:59 dr Tomas Weiss,niemiecki lek.stosuje ten preparat w swojej Klinice-fibromyalgie. Pozdrawiam Marysia Odpowiedz Link
beata_13 Re: tryptophan 02.06.08, 19:15 Cześć, dzięki za informacje. Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że to doskonały lek. Właśnie na stronie dr. Waiss'a wyczytałam o tryptofanie i stąd się wzięły moje poszukiwania. pozdrawiam B. Odpowiedz Link
jolac171 Re: tryptophan 11.06.08, 11:14 Witaj Beata! Wiem co to znaczy niespokojne nogi, szczególnie dokuczające nocą.Sama przechodziłam przez to b. długo, a bóle uniemożliwiały mi normalne funkcjonowanie i za dnia.Leczyłam się długo u naczyniowca, brałam leki na poprawienie krążenia w naczyniach,. Są bardzo drogie, bo bez zniżki i trzeba je brać długo ale teraz już biorę o wiele mniej i cały czas do tego biorę "Dolomit" czyli magnez z wapniem. Jest dobrze i chociaż mam w sobie lęk przed nocnymi skurczami, tfu, tfu... dawno ich nie mam. Pozostały jeszcze mrowienia i jakby takie przeskakiwania prądu ale to jest nie bolesne tylko trochę wprowadza niepokój , czy nie zmieni sie w skurcze!Mogłabyś zrobić sobie badanie "Dopplera" naczyń, może masz jakieś problemy z żyłami lub tętnicami albo miażdzycę? Ja brałam tabletki antykoncepcyjne, które zaszkodziły mi na drobne naczynia włosowate i stąd skurcze oprócz tego mam hashimoto, zespól Sjegrena i historie kręgosłupowe.Smaruję nogi Reparilem w żelu. Tyle mogę Ci doradzić , a i to nie ma pewności, czy Tobie to pomoże ale moze...? Odpowiedz Link