malin1
14.11.07, 21:58
Dziewczyny, bylam wczoraj na kwalifikacji w Lublinie na zabieg
embolizacji. Mam 36 lat, dwojke dzieci. Duzy (10 cm) miesniak na
przedniej scianie macicy. Zastanawiam sie nad decyzja. Kazda niesie
ryzyka, ktorych do konca nie potrafie oszacowac. Wolalabym
embolizacje - mniejsze prawdopodobienstwo powiklan a miesniak tak
naprawde nie przeszkadza mi - musze sie go pozbyc glownie ze wzgledu
na rozmiar (lekarz pewnie nie zgodzilby sie ze mna ale taka jest
prawda). Niestety embolizacja w jakims stopniu (nie wiadomo w jakim -
zalezy to pewnie od budowy unaczynnienia) uszkadza jajniki. Jest
ryzyko, ze np bede miala menopauze iles lat wczesniej niz bez
embolizacji. Z trzeciej (albo czwartej :) strony) wole mniej
inwazyjny zabieg niz operacje brzuszna i ryzyko, ze po wycieciu
miesniak moze odrosnac. Wole nie byc w pracy 2,3 tygodnie niz 4,5. I
do tego to ryzyko, ze wytna trzon macicy... Co Wy sadzicie o
embolizacji, moze macie doswaidczenia, znacie zdanie Waszych
lekarzy? Bede wdzieczna za kazda opinie. Pozdrowienia, Magda.