18.06.10, 21:25
Czy nie uważacie że osoby palące powinny zarabiac mniej albo dłużej
pracowac??Osoba paląca średnio godzinę spędza na papierosie a pracownik który
nie pali ma tylko 15 min przerwy na posiłek.Uważam że to wielka
niesprawiedliwośc !! Nie mam nic przeciwko palącym jednak uważam że nie jest
to wporządku do niepalących
Obserwuj wątek
    • gosia1188 Re: papierosy 18.06.10, 22:58
      Jak najbardziej. Niepalący są poszkodowani. Powinni pracować
      conajmniej godzinę krócej od palacych lub mież wyższe wynagodzenie
      tzn dodatek za niepalenie.
    • engel55 Re: papierosy 19.06.10, 08:56
      Posłuchaj śmieszna zuzka6235, ja palę i może faktycznie około
      godziny czasu pracy wyłącza sie z czasu pracy. Jest tylko jedno ale,
      to te krótkie przerwy powodują, że jestem w stanie wyłączyć się z
      codzienności i stresu dnia codziennego. To tam wpadają mi do głowy
      najlepsze pomysły. I niestety nikt spośród niepalących,
      ,, świętych, pokrzywdzonych '' nie moze mi sprostać. Jestem
      najlepszy i zawsze będę. A ty zamiast szukać wad u innych, ze swoim
      pokrzywdzeniem spróbuj dorównać, takim jak ja !!!!
      • zuzka6235 Re: papierosy 19.06.10, 22:25
        myślec to masz w czasie pracy i to jest sztuką ażeby w tym wigorze i natłoku
        spraw jeszcze znajdywac rozwiązania nie jesteś najlepszy skoro musisz się
        oderwac od pracy i szukac rozwiązań,więc co my niepalący
        mamy powiedziec skoro caly czas siedzimy na stanowiskach pracy???i kot jest lepszy??
        • zuzka6235 Re: papierosy 19.06.10, 22:36
          przepraszam chciałam napisac kto jest lepszy a nie kot
    • luigi_l Re: papierosy 19.06.10, 09:02
      przy pracy przy komputerze przekarczajacej 4h dziennie czyli praktycznie wszyscy
      w banku co godzina przysługuje 5 min przerwa. Jak ją spożytkujesz czy na ploty
      czy na papierosa twoja sprawa. Przerwy nie sumują się uprzedzajac głupie pytania
      nie można zrobić jednej 30 min
      • zuzka6235 Re: papierosy 19.06.10, 22:35
        palący wykorzystują oprócz 5 min przerwy przy kompie , 15 min na każdego
        wypalonego papierosa!!W ciągu dnia jest to kilka papierosów,I powtarzam nie mam
        nic przeciwko palaczom ale przerwach które sobie robią,bo to nie jest palenie w
        ciagu 5 min tylko co najmniej 15 i nikt mnie nie przekona że to jest fer.Pa pa pa
      • banknabank-pl Re: papierosy 23.06.10, 23:12
        Dla uściślenia - przerwa w związku z praca przy monitorze nie oznacza przerwy w
        pracy ale tylko przerwę w obsłudze komputera. Pracownik w tym czasie powinien
        wykonywać inne czynności nie wymagające użycia komputera.
        Druga sprawa - aspekt wydajności w pracy nie usprawiedliwia tracenia czasu na
        papierosa ponad należącą się 15 minutową przerwę.
        Niestety w większości przypadków palacze swoją słabość i brak lojalności wobec
        niepalących współpracowników tuszują arogancją czego mamy także przykłady w tym
        wątku.
    • agawa300 Re: papierosy 20.06.10, 11:39
      Sam paliłem 10 lat i wiem co oznacza przerwa na papierosa.
      Przestałem palić gdy Dyrektor zapowiedział ekstra podwyżkę dla tego
      kto przestanie palić. Oczywście nie odrazu przestałem ale gdy
      poczułem, że zdrówko szwankuje to wykorzystałem moment i zamieniłem
      palenie na podwyżkę (wtedy 20 lat temu to 20 zł).
      Dziś po prostu uważam, że jest to sprawa indywidualna każdego z nas,
      nie liczmy nikomu przerw w pracy (jeśli uażamy, że nasz
      współpracownik nadużywa czasu wolnego to ustalmy z nim, że też
      będziemy tyle samo kozystać z czasu wolnego.
    • lea_74 Re: papierosy 22.06.10, 14:04
      Zgadzam się z Tobą. Kiedyś na kartce zapisywałam sobie ile razy i na
      jak długo jedna z moich koleżanek wychodzi na dymka - 11 razy po ok
      7 min. Do pyszczenia o podwyżkę była pierwsza. Wkurzające jest jak
      zapieprzasz jak mały motorek a inni się tylko nawołuja na kolejna
      przerwę. Oczywiście przerwa na jedzenie jest obowiązkowa !
      • engel55 Re: papierosy 22.06.10, 20:25
        ... i co liczycie drogie Panie, że pracodawca zabroni palenia w
        pracy tylko dlatego, że kilka zazdrosnych o cały świat kobitek
        chciałoby wprowadzać swoje zasady. Mam nadzieję, że choćby tylko
        dlatego iż jest to firma komercyjna, liczyć się będą wyniki a nie
        opinie kilku zakompleksionych panieniek. Jeśli nie potraficie
        sprostać swoim obowiązkom mimo, że jak twierdzicie nie tracicie
        czasu na palenie, to może sprzątanie budynku w którym pracujecie
        będzie dla was bardziej budujacą pracą ,,, !
        • zuzka6235 Re: papierosy 24.06.10, 19:54
          Ja nie chciałabym byc obsługiwana przez osobę zionącą dymem!!!!!Poszłabym do
          innego doradcy lub innego banku!!
      • ludekbph Re: papierosy 26.06.10, 22:43
        To zwolnij kobieto, a nie prowadź notatek w sprawach palenia
        papierosów. A co zrobisz z tymi, co mają hemoroidy i nie mogą jednym
        cięgiem wysiedzieć 8 godzin? smile
        • banknabank-pl Re: papierosy 27.06.10, 00:23
          Jak nie mogą wysiedzieć to na rentę...Palaczy też należałoby wysłać na rentę ze
          względu na brak podstawowych umiejętności kojarzenia przyczyn i skutków...
          ponadto brzydko "pachnący" osobnicy nie powinni pracować przy obsłudze Klientów
          że o nieprzyjemnych odczuciach w kontaktach ze współpracownikami nie
          wspomnę...naprawdę nie zdajecie sobie sprawy że Wasz zapach odstręcza?
          • ludekbph Re: papierosy 28.06.10, 14:19
            A co zrobić z brzydko pachnącymi klientami?
            A co zrobić ze wszystkimi "innymi"? Proszę o propozycje.
            • banknabank-pl Re: papierosy 29.06.10, 21:53
              To pracownik jest dla klienta a nie odwrotnie. W naszym zawodzie obowiązują
              określone standardy dotyczące m.in. wyglądu (w tym przynajmniej neutralnego
              zapachu). To jest abecadło... Pytanie o "innych" w tej dyskusji nie ma sensu
              ponieważ mówimy tu o podstawowych zasadach obowiązujących przy obsłudze klientów
              i pracy w zespole... Oczywiście że nikt nie zabroni jeść np. czosnku ale każdy
              wie jakie są tego skutki smile Nie mam nic do "zdrowych inaczej" palaczy (bo jak
              każdy nałóg jest to choroba i należy ją leczyć) chciałem tylko raz jeszcze
              uświadomić kolegom i koleżankom palaczom jak są odbierani przez otoczenie - i z
              szacunku dla tego otoczenia powinni dbać o swój zapach (co wcale nie musi
              oznaczać definitywnego rzucenia palenia). I nie wystarczy miętowy cukierek czy
              trochę perfum po wypaleniu papierosa...niestety miejcie tego świadomość.
    • lekkoduch-to-ja Re: papierosy 01.07.10, 02:51
      A CO ZROBIĆ Z TYMI, KTÓRZY WIECZNIE SPÓŹNIAJĄ SIĘ PO KILKA GODZIN DO
      PRACY, ALBO WYCHODZĄ WCZEŚNIEJ Z PRACY, LUB TEŻ W TRAKCIE PRACY BEZ
      ODNOTOWYWANIA TEGO GDZIEKOLWIEK ?! MAŁO TEGO, CI SAMI PRACOWNICY NIE
      PRZYCHODZĄ SOBIE W OGÓLE DO PRACY I PRÓBUJĄ OSZUKIWAĆ PODPISUJĄC SIĘ
      NA LIŚCIE! PROSZĘ O RADĘ JAK Z TYM WALCZYĆ NIE PSUJĄC ATMOSFERY W
      PRACY ? MOŻE KTOŚ WIE ?
      ZAZNACZAM, ŻE NIE DOTYCZY TO RZEKOMYCH WYJŚĆ DO KLIENTÓW, TO OSOBNY
      ROZDZIAŁ.
      • agus8801 Re: papierosy 01.07.10, 07:36
        W ogóle nie jest to do pomyślenia. U nas po pierwsze jest osoba
        nadzorująca, a po drugie taka osoba rozliczana jest z wykonania
        planu. jak jej nie ma w pracy nie ma efektu
      • misionka-1 Re: papierosy 02.07.10, 00:01
        Zacznij rozliczać pracowników z czasu pracy zgodnie z raportem z
        Basa. Od razu zrobi się porządek - tam nie da się nic naciągnąć.
        Pozdrawiam i życze powodzenia

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka