moni261
06.04.05, 11:28
Mam 26 lat, nie jestem przygotowana do macierzyństwa. chciałabym dac sobie
jeszcze rok- tylko a może aż rok, nie wiem co robić? Wczoraj, lekarz
powiedział mi, że mam pco i że najlepiej byłoby wykonać laparoskopię ( co to
takiego)nie chce leczyć sie jakimiś hormonami, bo podawano mi je od 17-go
roku zycia, w róznych odstępach czasu- oczywiście bezskutecznie lecząc brak
miesiączki (ach ci lekarze)i moje ciało wygląda jak ponton z wypuszczonym
powietrzem- mam dosyć tycia i odchudzania się. Wiem, że chcąc urodzic zdrowe
dziecko (a może gorzej próbując w ogóle zajść w ciążę) muszę się liczyć, z
różnymi konsekwencjami, ale czy to rzeczywiście, az tak poważna sprawa, tzn.
lekarz poinformował mnie że prawdobodobienswo zajścia w ciąże po laparoskopii
zwieksza sie nie do 100 ale nawet 400% procent.