jol5.po 09.12.05, 12:42 na nowe małe mamy zdziwione, mamy szczęśliwe, mamy zdziwione i szczęśliwe, mamy załamane jeszcze nikt nie wie i nic nie widać już wszyscy widzą, a w brzuchu mało miejsca no dziewczyny, po kolei do raportu Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
jol5.po Re: Forumowe mamy oczekujace 09.12.05, 12:43 będzie szóste (ło rany), w przyszłym roku w maju obecnie 16 tydzień Odpowiedz Link
mac62 Re: Forumowe mamy oczekujace 28.03.06, 15:12 a ja jeszcze nie wiem,ale chcę bardzo ,,zeby się pojawiła nasza Zosieńka: Jak tak dłużej będzie to jutro zrobię test .Ta niepewność jest najgorsza! Odpowiedz Link
aga05022 Re: Forumowe mamy oczekujace 29.03.06, 08:31 A ja juz wiem, termin na 15 listopad Chyba dziewczynka (taka nadzieja), mam 2 chlopcow. Odpowiedz Link
wartburga monstermamo!! 13.05.06, 21:31 Monstermamo, jak sie czujesz, Ty juz tez ostatni miesiac ciazy przezywasz, a moze juz urodzilas?? Odpowiedz Link
karinka21 Re: monstermamo!! 18.05.06, 16:29 witam Was znowu Mnie dzidziuś już łaskocze i odczuwam kopniaki od jakiegoś tygodnia, dzisiaj byłam na wizycie, od początku przybrałam 2kg, z czego pani doktór jest zadowolona, że wreszcie zaczęłam przybierać, dzidziusia serduszko było słychać przez detektor(chyba tak to się nazywa). Jest tylko jeden kłopot, bo macica mi się stawia i mam kilkanaście skurczów na dzień, na razie mam brać no spę i pokazać się za dwa tygodnie, czy szyjka się nie rozwiera, pani doktór stwierdziła, że to trzecia ciąża i szyjka może po prostu się zacząć szybciej rozwierać, ale mam nadzieję, że będzie dobrze tylko jak tu wypoczywać przy dwójce rozrabiar Odpowiedz Link
wartburga cos nowego 21.04.06, 21:38 Witajcie drogie oczekujące. Słabo rusza sie ten watek, wiec postanowilam go troche odnowic. Napiszcie jak sie czujecie? Jak przezywacie ciaze, ile przytyłyscie, jak przygotowujecie starsze rodzenstwo na nowego dzidziusia, wg uznania. I moze w tytule tydzien ciazy. Odpowiedz Link
monstermama Re: Forumowe mamy oczekujace 09.12.05, 13:15 Ja się zgłaszam: termin na 6.06.06. Monster nr 3. Pozdrawiam Odpowiedz Link
ulkad Re: Forumowe mamy oczekujace 09.12.05, 13:15 Czwarty synek - termin na koniec marca 2005 Pozdrawia - Ula Odpowiedz Link
jol5.po Re: 09.12.05, 13:27 Barbie-torun Basiu - Ty jeszcze oczekująca, czy już świeżo upieczona mama???? Zniknęłaś, coś czuję, że juz nie na tym wątku bedziemy gratulować Ula - marzec 2006 (tamten marzec z przed półroku, to byłby już bardzo przenoszony dzidzius)) Odpowiedz Link
ulkad Re: 09.12.05, 14:48 No tak, oczywiscie 28.03.2006 rok Ma szanse byc dokladnie 10 lat mlodszy niz Michal (z 27.03.1996). Ale pewnie nie bedzie, bo wszyscy chlopcy urodzili sie tydzien, dwa przed terminem.Najgorzej, ze jakos nie mozemy mu wymyslic imienia, bo z ulubionych juz sie wyprztykalismy, inne albo sa w rodzinie, albo mniej sie podobaja. Odpowiedz Link
nastka_7 Re: Forumowe mamy oczekujace 09.12.05, 13:28 to sie zgłaszam do raportu... 4 dzieciątko (płci nieznanej, ale przez naszą najstarszą oczekiwana siostra) dla mnie tez "ło matko" )) Odpowiedz Link
dodadada Re: Forumowe mamy oczekujace 30.12.05, 10:19 Dziewczyny jak ja was podziwiam, ja z trzecim w ciąży mam już dosyć - albo macie super kondycję albo coś ze mną nie tak - w tamtych ciążach byłam jak ptak na wolności teraz ruszam się jak płyta na zwolnionych obrotach. Zgodnie z naszymi planami to ostanie planowane (tzn. brane w rachubę) chociaż boję się że przy naszych zdolnościach to chyba tylko sterylizacja by pomogła. Dorota Mama Agnieszki, Małgosi i małej nienarodzonej jeszcze Ani (termin 24-03-06). Odpowiedz Link
eleanorrigby Re: Forumowe mamy oczekujace 09.12.05, 15:57 Czwarte,planowane i w planach ostatnie.Płeć niby obojętna,ale wszyscy po cichu chcieliby dziewczynkę.Termin na 07.07.06 -ciekawe kto bedzie pierwszy,ja czy nastka7 ? Odpowiedz Link
pkdekj Re: Forumowe mamy oczekujace 09.12.05, 19:03 Dzieciątko numer 7(to nie żart) Termin: 07.07.06 Pleć: Nieznana, aczkolwiek mam przeczucie na panienkę Przerażona, ale szczęśliwa jak cholera! Odpowiedz Link
pkdekj Re: Forumowe mamy oczekujace 09.12.05, 19:10 jol5.po- chyba trzeba zmienić nicki... mój, to jak pewnie już dawno zgadłyście, imionam moich pociech z kolejności od najstarszego do najmłodszego. A właśnie, drogie ciężarówki wielodzietne, macie jakieś imiona wybrane? Bo ja moje dzieci jak na razie nawywałam przeciętnymi, ładnymi, ale zwykłymi imionami...a teraz chyba czas na coś ekstra, takie oryginalne imie...tylko, kurcze, nic nam do głowy nie przychodzi! Już z Julką, moją najmłodsza mieliśmy SPORE problemy, bo po prostu zapas łdnych imion nam się wyczerpał...wypisujcie pomysły drogie mamy! Odpowiedz Link
nastka_7 Re: Forumowe mamy oczekujace 09.12.05, 19:47 pkdekj, eleanorrigby i ja - dziewczyny idziemy łeb włeb )) znając moje poprzednie ciąże to mój maluch urodzi się wczesniej... Moje typy imion: dla chłopaczka najbardziej lezy mi Wiktor... dla dziewczynki mam takie typy: Łucja,Kaja,Nadia,Iga,A/Nastazja... Odpowiedz Link
eleanorrigby Re: Forumowe mamy oczekujace 09.12.05, 21:04 Moje rodziły się dokładnie w terminie,ale nigdy nic nie wiadomo.Co do imion- dziewczynka Emilia,Izabella albo Ida,podoba mi się też Hanna i Natalia.Gorzej z chłopcem-może Piotr albo Zbigniew.Właściwie to chciałabym Antosia,ale moja druga połowa za nic nie chce się zgodzić Kasia bd.lilypie.com/hDgyp1 tickers.baby-gaga.com/p/dev187bb___.png Odpowiedz Link
matna_b Re: Forumowe mamy oczekujace 23.04.06, 18:20 To i ja się melduję. Trzecie dziecię dołączy do nas w październiku MArtyna Odpowiedz Link
karinka21 koniec 12tc 24.04.06, 08:48 Ja kończę pierwszy trymestr, dolegliwości mijają, przyrost wagowy zero na razie, straszny nerwus ze mnie, zaczynam mieć apetycik całkiem niezły, ale nie jak w poprzednich ciążach na słodkie, raczej na owoce, nabiał, rybki i bułeczki. Lubię długie spacerki, jak pogoda dopisuje i od soboty zaczynamy z mężem i dzieciakami jazdę na rowerach. W domku tylko chodzę i sprzątam, a mąż ma dość, bo ja pedancik, a on lubi zostawiać różne rzeczy po kątach. I zaczęłam wymyślać różne dania obiadowe, takie, których wcześniej nie robiłam Brzuszek zaczyna wydymać, ubieram się w luźniejsze rzeczy, ale nie widać jeszcze mojej ciąży, raczej obcy pytają, co tak wymizerniałam. W koło tylko patrzę i widzę kobiety w ciąży, też już z dwójką dzieci, więc nie jestem sama, bo przeżyłam podłamanie na początku, że tylko ja u nas na osiedlu będę mamą trójki, w dodatku mam 25 lat i wyliczałam załamana ile ja jeszcze dzieci mogę mieć Odpowiedz Link
dominikapoziomka Re: Forumowe mamy oczekujace 09.12.05, 23:12 Oj, dziewczyny, może mi nie uwierzycie, ale Wam zazdroszczę. Właśnie po raz pierwszy tej nocy uśpiłam maleńką Ewę (pierwszy, bo pewnie kilka karmień przed nami), zaglądam na forum, a wy tu sobie oczekujecie. I jakoś mi tak dziwnie tęskno i pusto w brzuchu... A Ewa ma 4 miesiące dopiero! Gratuluję, życzę udanego oczekiwania. Większość maleństw będzie o rok młodszych od Ewy. Zlitujcie się, napiszcie chociaż, że wam niedobrze, albo co, bo musi mi ta tęsknota przejść na razie.... pozdrawiam Magda Odpowiedz Link
poleczka2 Re: Forumowe mamy oczekujace 10.12.05, 20:32 Ja zaglądam tu co jakiś czas ale mało piszę bo ja wielodzietna to chyba nigdy nie będę. Oczekuję trzeciego, chyba faceta, termin koniec lutego. Odpowiedz Link
olioliwa Re: Forumowe mamy oczekujace 10.12.05, 23:23 Ola z Gdańska 5 niespodzianka, termin wg USG 6.6.6( monstermamo, z Tobą przyjdzie mi finiszować) 3 szóstki - oby szczęśliwe płeć jeszcze niepoznana, ale dziewczynka wymarzona, bo w kwartecie narazie jedna - Jaśminka (12,5) chłopaki - Emanuel (14,5), Mati (9) i Mieszko (5) a na tapecie imię Nawojka pozdrawiam Ps.a mdłości i wszelkie niemiłe dolegliwości już minęły i niech nie wracają teraz czekam na pierwsze pluski mojej małej rybki, wieczorkiem już małe conieco sobie odczuwam, ale naprawdę bardzo małe Odpowiedz Link
niespodziewanka Do poleczki2 11.12.05, 00:28 Jak to nigdy nie będzież wielodzietna, piszesz, że oczekujesz trzeciego, a od trójki zaczyna się przecież wielodzietność. Odpowiedz Link
nocek1 • Re: Forumowe mamy oczekujace 11.12.05, 23:08 My czekamy na trzecie(ostatnie z planowanych) - termin 29.05.2006 (ale znając moje pospieszne dzieci - z tydzieeń - dwa wcześniej) Płeć: faktyczna - jeszcze nieznana wymarzona, wymodlona itd - dziewczynka w przeczuciach - trzeci facet Ufff - oby do maja - bo u mnie wszystkie ciąże problemowe... Pozdrowienia Odpowiedz Link
olabe2 • Re: Forumowe mamy oczekujace 13.12.05, 20:07 Staję do raportu!! Stan na dziś 3 sztuki czwarte w styczniu ;P. W domciu mamy dwóch facetów i jedno dziewczę.Płeć czwartej pociechy w zasadzie bez znaczenia,ale ze wskazaniem na dziewuszkę(na USG wyszedł trzeci facet ,ale .....). Pożyjemy -zobaczymy... Jeśli zaś chodzi o planowanie to wiecie - człowiek planuje,a mąż krzyżuje )) Pozdrawiam i oby do wiosny Odpowiedz Link
nata76 Re: Forumowe mamy oczekujace 14.12.05, 17:16 ach....zazdroszczę, zazdroszczę))))))))))))))))nata Odpowiedz Link
pkdekj Re: Forumowe mamy oczekujace 14.12.05, 19:25 olioliwa- Skąd Ty wytrzasnęłaś takie śliczne, oryginalne imiona?! Ta Jaśmina po prostu mnie zaczarowala...czy obraziłabyś się, gdybym to imię sobie "porzyczyła"?! Rozmawialiśmy ostatnio całą rodizną o kwestii imienia. Oto zgłoszone propozycje: Daria, Grażyna, Sandra, Halina, Teodora, Irlandia(?!) Tatiana, Franciszka, Józefina, Klotylda(?!) Emila, JAŚMINA(moje) Wioletta. Oczywiście Jaśmina została natychmiast odrzucona, jako "zbyt dziewczece" imie. A tak w ogóle, cala rodzina zgodizła się z emną, że to chyba będzie dziewczynka, bo wymiotuję tylko wieczorem, jak zawsze przy panienkach. Ostatnio zorientowalam się, że tak naprawde "wychowuję" 8 dzieci, bo Janek jest dla mnie jak syn, a jest starszy tylko o miesiąc od mojej córy, a dla Zuzi jestem najukochańszą babcią, niby babcią, ale nie da się ukryć, że dwa razy więcej czasu spędza ze mną, niż ze swoją młodziutką mamusią...oczywiście, wychowuję 8 nie licząc męża...plus niezliczona ilość zwierząt, co, jak już dawno obliczyłam, daje 21 stworzeń po których muszę sprzątać, którym muszę dawać jeść, dla których targam zakupy...i jak tu się oszczędzać?! Jak procencik się urodzi, cyfra ta niepokojąco wzrośnie... Odpowiedz Link
mika_007 Re: Forumowe mamy oczekujace 29.12.05, 18:40 lada moment dołączy do nas trzecie,a raczej trzeci na stanie mamy już ośmioletnią Olę i czteroletniego Jaśka Odpowiedz Link
dodadada Re: Mała ciekawostka dla oczekujących 30.12.05, 10:24 Niedawno spytałam się takiej miłej pani ginekolog czy to możliwe że facet ma same X lub Y, pani doktor stwierdziła, że nie, że to raczej mój organizm wybija mężowskie Y bo być może są nieco słabsze od X i że mój mąż może mieć syna ale z inną kobietą - aż mnie zjadło, nigdy nie sądziłam że to ja mogę wpływać na płeć, zawsze mówiłam mojemu szanownemu: "co żeś zrobił to masz" a tu o !!!!! Oczywiście wszystko to teoria bo równie dobrze to, że mamy 3 ćórki to sprawa przypadku a badań żadnych nie planuję robić. Pozdrawiam Dorota Odpowiedz Link
wartburga rowniez sie melduje, choc niesmialo 22.01.06, 18:44 witajcie, spodziwam sie trzeciego dzidziusia ok. polowy czerwca 2006 r. Jestem dumna ale tez mam sporo obaw. Wasze forun, ktore czytam od roku, dodaje mi sil, za co dziekuje wszystkim wielodzietnym. Martusia ma prawie 6 latek a Krzycho 4. Poprzednie ciaze znosilam bardzo dobrze - nie chorowalam, nie robila mi sie prochnica na zebach, tylam w granicach normy (do 12kg.) Teraz łapie bardzo czesto infekcje i to dosyc powazne i uciazliwe, uaktywnila mi sie atopia (a sterydow uzywac nie moge), kilka zebow wymaga plombowania i waga rosnie za szybko. Napiszcie czy Wasz organizm rowniez tak reagowal na kolejne ciaze? Pracuje zawodowo, moze jestem przemeczona? Mimo wszystko ciesze sie z kazdego odczuwanego ruchu dzidziusia, przygotowuje starszakow na przyjecie nowego dziecka, wybieramy sie cala rodzina na usg i ...jestem szczesliwa. Pozdr. Odpowiedz Link
monstermama Do Wartburgi:) 23.01.06, 12:30 Ja też znoszę trzecią ciążę gorzej niż dwie pierwsze - zwalam to na wiek - jest po moja pierwsza ciąża po trzydziestce Wprawdzie nie psują mi się zęby, ale cerę miałam jak podczas okresu dojrzewania (teraz jestem w 21 tygodniu i jest lepiej) i przytyłam już 9kg, a brzuch zaczął rosnąć wcześniej niż poprzednio. Pocieszam się, że może stanie w tym samym miejscu jak poprzednio. Pozdrawiam serdecznie Odpowiedz Link
jol5.po Re: Do Wartburgi:) 23.01.06, 12:48 >rowniez sie melduje, choc niesmialo< Witaj Wartburgo)))Pisz smialo (jest i wątek dla mam trójki - jest Was tak dużo, że jako jedyne macie osobny wątek, na górze jest link) >Teraz łapie bardzo czesto infekcje i to dosyc powazne i uciazliwe, uaktywnila mi sie atopia (a sterydow uzywac nie moge)< teraz jestm w szóstej ciązy i Bogu dzieki nie choruję, ale bywały takie ciąże (np. ostatnia), że przechodziam różne choroby - ostatnio miałam zapalenie krtani, kaszlałam ponad trzy miesiące i były to pierwsze trzy miesiące ciąży - wiadomo najwazniejsze. Mały ma teraz dwa lata i zdrowy bardzo z niego maluch, nie ma problemów. Widzę tylko, że ma trochę słabe ząbki, więc warto jeść wapń produkty mleczne (choć przy atopi to znowóż problematyczne), bo może organizm jednak się wyjaławia przez ciąze. Ale z drugiej strony bedziesz miała 4 lata różnicy, miedzy maluchem i młodszym dzieckiem - to na tyle duzo, że Twoj organizm zdązył się już zregenerować. Co do atopi - u mnie uaktywniła sie alergia w drugiej ciąży (25 lat) i od tamtego czasu towarzyszy mi zawsze od lutego do maja, taka dosyć mocna, wziewna na pyłki. Dzieci na razie, na szczęście nie wykazują objawów alergii. Odpowiedz Link
nastka_7 Re: Do Wartburgi:) 23.01.06, 16:50 a to moja 4 ciąża i tez jakos szybciej tyję...17 tyd i już 3,8 kg na plusie... ech...poza tym dobrze... Odpowiedz Link
eliza34 Re: Do Wartburgi:) 29.01.06, 14:39 Witaj, ja NA SZCZĘŚCIE JUŻ "PO" 3-ciej ciązy - teraz próbuję zebrać swój organizm do kupy. 1-wsze dzieko urodziłam w wieku 28 lat, drugie 36 (obaj chłopcy ) i dopiero co 3-cie(dziewczynka) Niestety mimo, że bardzo się starałam o odpowiednie wyżywienie (zdrowe i nietucżące) to przybyło mi jak w poprzedniej ciąży ok.18 kg., które jest mi bardzo cięzko zrzucić (teraz 12 tyg. po porodzie zostało mi ok. 5,5kg). Mam problemy ze zmieszczeniem się w swoje ukochane ubrania rozmiaru 38 i 40.Całą ciążę czułam się bardzo dobrze, pracowałam po 8- 10 godzin w biurze +dojazd+ targanie średniaka do samochodu i do żlobka,żadnych problemów z cerą, włosami i zębami i żadnych skurczy i lekarstw (jak było trochę ze średniakiem). Mój post o powrocie do dawnej wagi już pewnie widziałaś. Chyba każda ciąża jest inna i zależy nie tylko od stanu fizycznego,ale i psychicznego. Mam nadzieję,ze Twoja będzie jak najlepsza,czego Ci życzę - ja z kolei prosże wszystkich ,zeby trzymali za mnie kciuki za hasło:" już nigdy więcej w życiu niemowlaków własnych w domu". Eliza Odpowiedz Link
wartburga Re: do Elizy:) 05.02.06, 15:24 hmm, elizo, chyba jestes bardzo zmeczona. To haslo brzmi przerazajaco. Ja zyje nadzieja, ze trzeci dzidzius nie zmienia juz tak bardzo zycia jak pierwsze czy ewentualnie drugie. Jestem dobrej mysli. Najbardziej jednak mecza mnie mysli zwiazane z praca - zal mi bedzie zostawiac niespelna polroczne dziecko z babciami, zwlaszcza ze przy pierwszej dwojce bylam w domu cztery lata i byl to naprawde piekny czas. Mam nadzieje, ze uda mi sie wrocic na pol etatu tzn. 9 godzin tygodniowo. Poki co ciesze sie ta nowa ciaza, rozpieszczam sie jak moge majac swiadomosc ze ciaza to szczegolny czas dbania o siebie. Planuje nawet skorzystac z dluzszego L4 i spedzic je jeszcze ze starszakami. Chce poswiacic im sporo czasu i dobrze przygotowac na przyjscie absorbujacej osoby w czerwcu. Choc mam sporo obaw, brak poparcia u rodziny, ktora nie akceptuje tego dziecka, to staram sie cieszyc kazdym dniem. Rowniez nie planuje czwartego dziecka, ale nie zarzekam sie! Pozdrawiam wszystkie mamy - W. Odpowiedz Link
robidani Re: Forumowe mamy oczekujace 27.02.06, 13:14 Jolu nie weim czy mogę do was dołączyć bo jea jestem dopiero początkująca przyszła mama;ale chcę się podzielić radością, żę udało się i jestem w ciąży-to juz koniec 3 tyg-jeśli dobrze liczę; jestem bardzo szczęśliwa i mam mnóstwo pytań;czy pierwiastce z wielozietnej rodzinki zrobicie wyjatek??pozdrawiam D Odpowiedz Link
jol5.po Re: Forumowe mamy oczekujace 27.02.06, 23:41 nasza Rhynox - adminka też z dużej rodziny i tez jednodzieciata rozgość się Danusiu) będziemy tu sobie wspólnie oczekiwać na tych mamach oczekujacych listopadowy termin masz?? Odpowiedz Link
karinka21 Re: Forumowe mamy oczekujace 03.03.06, 09:09 a czy ja mogę skromnie się dopisać?? Na razie mam słabą drugą kreskę na teście, dzisiaj robiłam beta hcg, jestem zaskoczona i na razie do mnie nie dociera, że po raz trzeci będę mamą. pozdrawiam Odpowiedz Link
matna_b Re: Forumowe mamy oczekujace 22.03.06, 17:47 Karinko, mamy wiele wspólnego. Też mam dwie córeczki, troszkę młodsze i jestem na początku trzeciej ciąży pozdrawiam Martyna Odpowiedz Link
karinka21 Re: Forumowe mamy oczekujace 22.03.06, 19:36 witaj Martynko, jak się czujesz w trzeciej ciąży? Dziewczynki też dają Ci popalić? Bo moje jakby się uwzięły i robią różne głupoty, a że nerwowa jestem, zazwyczaj kończy się krzykiem, a wogóle trochę się boję, jest to nieplanowana ciąża, nie mam żadnego wsparcia od rodzinki, nie tylko materialnego, ale wogóle żadnego, dlatego boję się, że sobie nie poradzę z trójką dzieciaczków. Oprócz tego znowu gruba będę, a tyle włożyłam wysiłku w odchudzanie Zaczęłam normalnie teraz jeść i po prostu puchnę a nie objadam się. Brzuch zaczyna już się rozchodzić troszkę, ale zwalam to na rozciągniętą już macicę Mam nadzieję, że im krócej nam zostanie do porodu, tym łatwiej będzie nam wyobrazić sobie, że jednak damy radę. Porody też miałam ciężkie, więc boję się, jak nie wiem co. Odpowiedz Link
robidani Re: Forumowe mamy oczekujace 03.03.06, 09:51 tak mi wypada listopadzik 1, 2 lub 3 nieźle co? Odpowiedz Link
matna_b Re: Forumowe mamy oczekujace 05.03.06, 21:54 to i ja się dołączę. od dawna Was podczytuję, rzadko piszę. Jestem z rodziny wielodzietnej, mam 3 siostry. Teraz sama będę wielodzietna, bo oczekuję na trzecie dziecko (i myślę, że nie będzie ostatnie ). Też sam początek, bo termin mam na koniec poaździernika. Pozdrawiam Martyna Odpowiedz Link
nata76 Re: przesyłajcie fluidki;)))) 06.03.06, 09:11 Hej oczekujące, przesyłajcie do mnie jak najwięcej ciązowych fluidów,bo cos nie moe tym razem "zaciążyc". CZEKAM )))))))))))))))) Odpowiedz Link
jol5.po Re: przesyłajcie fluidki;)))) 06.03.06, 10:12 Nato, bo u ludzi to się zaczyna w maju (moja córka słucha audycji o zwierzakach w radiu i tak ostatnio pani mówiła, że "w marcu koty, w kwietniu psy, a w maju my"), no i dogodnie też w czasie wakacji myslę, spokojnie w najbliższej persepktywie się dołaczysz) po wakacjach to już na 100% - a wtedy majowy dzidziuś, fajna sprawa Matmo - serdeczne gratulacje) Robidani - listopad to dobry termin, moje pierwsze dziecko jest z listopada. pamietam, że po porodzie leżałam w szpitalu i patrzyłam za okno, gdzie ostatnie liście się złocily na drzewach, podobno było szaro i smutno, a mi było jakoś tak pięknie. Łatwiej przetrwać szarą jesień i dłuuuga zimę z nowo narodzonym maluszkiem. Na święta każda kolęda wydawała mi sie przykrojo nie tylko do jezusa w żłóbku, ale też o do mojego dziecka - było takie maleńkie, a juz na tyle duże, że mogłam się poruszać i wybrać gdzieś do rodziny na święta. No i jeszcze jedna fajna rzecz - jak się już malucha ubrało w sweterki, kombinezonki, kocyki i wyturlało na spacer, to zimowe powietrze zaraz usypiało dziecko - slyszałam to często od mam "zimowych", dzieci szybko zasypiają na spacerach i śpia dłuuugo (jak uda się już wyjść no i kiedy minie z 8 miesięcy, w zyciu malucha zaczyna się nowy etap raczkująco-poruszający się, to mamy akurat srodek lata i mozna ćwiczyć się na trawie, jeść owoce jako pierwsze dania itd. także niedawno w onecie był artykuł, ze te zimowe dzieciaki są zdrowsze, bo otrzymuja taką zimową szczepionkę-zaprawę Matmo, wszystko powyższe tyczy się także paździenikowych dzieciaków (chociaz ja mając już 5 dzieci urodzonych w drugiej połowie roku (sierpień, prawie wrzesień, październik, listopad i grudzień), cieszę się tym razem szalenie na termin majowy Karinko21, potwierdziło się??? bedziesz miała trzeciegio dzidziusia?? Byłaby to całkiem fajna różnica wieku. Swoją drogą masz sliczne starsze córeczki) Odpowiedz Link
jol5.po Re: przesyłajcie fluidki;)))) 06.03.06, 14:30 musze dokładnie czytać co napisałam - okropnie dużo literówek, ortografia mi siada, niedobrze no a tym razem jeszcze Jezus z małej litery - to już gruba przesada bardzo przepraszam Odpowiedz Link
karinka21 Re: przesyłajcie fluidki;)))) 06.03.06, 15:00 moje ciąża nie potwierdzona przez gina, byłam dzisiaj, ale w środę będę miała wyniki badań bety, więc będę wiedziała, a do lekarza mam przyjść za 2 tygodnie, albo to bardzo wczesna ciąża, albo nie ma jej wcale, ale skąd pozytywne testy ciążowe?? I to trzy Odpowiedz Link
monstermama Re: przesyłajcie fluidki;)))) 06.03.06, 13:16 Nata - przesyłam fluidki Polecam testy owulacyjne od Ewy Analityk - na allegro do kupienia - nam też ta ostatnia nie chciała się zdarzyć - może za mocno chcieliśmy, no i dzięki testom udało się wstrzelić, aczkolwiek nie w zamawianą córeczkę... Życzę powodzenia)) Odpowiedz Link
nata76 Re: Forumowe mamy oczekujace 09.03.06, 09:42 DziękujęWam bardzo!!!! Monstermama, testy kupuje już od kilku miesięcy. Parę razy nie wykazały wcale owulacji. Zobaczymy, monstermama, przesyłaj te fluidki, bo my zawsze przeciez równo w ciązy!!!! Odpowiedz Link
monstermama Do Naty:) 10.03.06, 10:59 Nata! No właśnie - a ja dzięki testom dowiedziałam się, że owuluję dopiero 20 dnia cyklu! Jeśli masz nieregularne cykle to dobrze działa wzięcie tabletek antykoncepcyjnych przez parę cykli - normują cykl i potem można zacząć starania od nowa. Powodzenia!!! Odpowiedz Link
azuk00 witam 16.03.06, 15:12 właśnie dowiedziałam sie o trzecim maleństwie w brzusiu -ma dopiero dwa tygodnie i chyba wszystkie możliwe stany emocjonalne- mozliwe przy takiej wiadomości- mnie juz dopadły chyba już dołaczam do wielodzietnych? Odpowiedz Link
karinka21 Re: witam 18.03.06, 13:29 ja już mogę czuć się pewna swojego odmiennego stanu, wczoraj założono mi kartę ciąży, chciałabym tą ciążę przeżyć w sposób świadomy nie tylko czekając niecierpliwie na dzidziusia, ale cieszyć się każdym tygodniem oczekiwania, moje dziewczynki bardzo się cieszą, jedna chce braciszka, a druga siostrzyczkę i już wymyślają imiona Odpowiedz Link
bea03 Re: witam 25.03.06, 15:31 No cóż ja tez dowiedziałam się,że bedziemy mieli trzecie maleństwo w listopadzie i do dzisiaj raz sie cieszę, a za chwilę boję,czy dam sobie radę,czy będę miała czas dla starszych dzieci -9 i 6 lat. Odpowiedz Link
mamamonika Re: Forumowe mamy oczekujace 18.03.06, 17:58 No to ja się pochwalę - będziemy mieli córeczkę-czwóreczkę . Czyli rodzina wielodzietna naprawdę - 2 mężczyzn i 2 kobietki na zmianę . Niespodzianka - a niby ludzie doświadczeni, świadomi i korzystający... Musimy: - wyrobić się z przeprowadzką - wykończyć dom - zmienić samochód - poustawiać robotę tak, żeby dać ze wszystkim radę - nie zwariować Także przynajmniej nie mam czasu się złościć - szczerze mówiąc ta wpadka nie była mi po drodze zupełnie... Trójeczka to był dla mnie 'figielek losu", czwartego szkraba dłuugo nie mogłam zaakceptować. Ale teraz już się cieszę, chociaż cała codzienna logistyka nie będzie łatwiejsza... Fantastycznie zareagowało dumne przyszłe rodzeństwo - następne dziecko jest dla nich czymś tak naturalnym, jak czekanie na wiosnę Odpowiedz Link
kasperkowa Re: Forumowe mamy oczekujace 22.03.06, 23:10 Gratulacje Mamomoniko!!!Czwóka to fajna liczba-wiem co mówię- ćwiczę ten układ od prawie roku. Jest fajnie!!!Też nie byłam zachwycona, byłam PRZERAŻONA ale teraz daję radę!! Pozdrawiam i wspieram duchowo. Kasperkowa Odpowiedz Link
mamamonika Re: Forumowe mamy oczekujace 24.03.06, 09:02 Dziękuję - na pewno radę damy, chociaż "trafiło" w nienajlepszym momencie... Odpowiedz Link
nastka_7 Re: Forumowe mamy oczekujace 24.03.06, 12:07 U nas tez trafiło w nie najlepszym momencie. Też czekamy na czwarte dzieciątko- dziewczynkę. Tak samo będziemy mieli 2 dziewczynki i 2 chłopców, z tą rożnica że u nas pierwsza dziewczynka potem 2 chlopaków i znow dziewuszka. Ale strasznie się cieszymy )) Odpowiedz Link
mamamonika Re: Forumowe mamy oczekujace 24.03.06, 18:09 Nawet termin porodu mamy podobny - w moim przypadku 15 lipca (nasze trzecie dziecko, Jaś, urodził się 14 lipca ) Trzymam kciuki za nasze królewny Odpowiedz Link
anna_sla Re: Forumowe mamy oczekujace 26.03.06, 11:57 Witam mam na imię Ania.. My o każde dziecko, a może raczej o każdą ciążę musieliśmy "walczyć". O pierwszą najdłużej, bo ok. dwóch lat, więc kiedy w końcu się udało, oboje byliśmy w euforii. Mąż zdawał się chodzić po chmurach przez wiele godzin, a nawet dni.. O drugą staraliśmy się pół roku, ale w tym tylko dwa miesiące leczenia (wiedząc z czym mamy problem by zajść łatwiej znaleźć rozwiązanie na następne).. Znów bardzo się cieszyliśmy, choć mniej jak przy pierwszym.. za drugim razem sama muszę chodzic do ginekologa (czego bardzo nie lubię, bo bardzo się denerwuję, a mój mąż umie mnie rozluźnić), bo mąż musi zostawać z pierwszym dzieckiem.. ale jak okazało się, że są to bliźniaki nasza euforia zniknęła.. Ja jak popłakałam się w gabinecie tak całą drogę powrotną ryczałam i jeszcze w domu.. Byłam załamana.. Przez kilka dni nie mogłam znaleźć sobie miejsca w domu, potem mi przeszło. Zaczęłam się nawet cieszyć, ale wciąż nie pozbyłam się przerażenia (córeczka ma dopiero 2 lata, to trójka maluchów w domu) oto jak sobie poradzimy, jak ja sobie poradzę.. Do męża szybciej to dotarło, albo może właśnie nie dotarło, hehe.. Jego pierwsza reakcja była taka, że złapał się za głowę zatroskany, kilka minut później już się cieszył.. ale teraz po dwóch miesiącach mój mąż wpadł w depresję, hehe.. i to całkiem serio. Córeczka nasza jest na etapie przygotowywania się dość intensywnego do samodzielnosci i chyba nie zawsze jej się to podoba, bo próbuje wrócić chwilami nawet wręcz do niemowlęctwa.. Każe się nosić, wisi na tatusiu, nie można jej odgonić, dużo płacze, marudzi, histeryzuje, trzeba ją znów czasem karmić, choć jadła już sama.. i wiele wiele innych.. Najgorzej ma tata, bo nie dość, że pracy dużo, wiele dodatkowej (w domu, robi projekty na komputerze), do tego czasami więcej obowiązków w domu, bo ja ciążę zaczęłam fatalnie, ale póki co jest jakby lepiej (nie wiem czy to się tak utrzyma do porodu), do tego Magda, która nie daje mu spokoju, non stop na nim wisi.. Mamy tudnawą sytuację finansową, kasa jest potrzebna, a teraz jeszcze remont łazienki (konieczny!!).. No i mu się nazbierało.. choć widzę, że trochę zaangażował się w ten remont i jakby mniej myslał o tym wszystkim, więcej się uśmiecha.. Odpowiedz Link
ich_czworo Re: Forumowe mamy oczekujace 26.03.06, 18:32 Witam! O ile mnie pamięć nie myli wpisywałam się na tym forum parę razy (jako blizniaki_i_jedynaczka) ale rzadko - za co przepraszam! Od kiedy okazało się, że jestem w ciąży z czwartym dzidziusiem (to już oficjalne - termin 12 listopada!) - pomyslałam że zacznę się udzielać bardziej czynnie Czy można? Parę słów o sobie. Mam 3 dzieci -Maję (w kwietniu skończy 5 lat) i bliźniaki - Krystiana i Dominika -chłopcy mają 9,5 roku. O czwartym dziecku już pisałam A! Ja jestem Marta i mam 31 lat. Nie pracuję - zajmuję się dziecmi i domem. To chyba wszystko. Do zobaczenia na forum gdy czas i dzieci pozwolą Odpowiedz Link
wartburga Re: Forumowe mamy oczekujace 29.03.06, 19:47 Witajcie, a ja sie chce podzielic z Wami radosna wiescia. Od wczoraj (2,5 miesiaca przed urodzeniem trzeciego dzidziusia) jestem na zwolnieniu lekarskim. Wprawdzie mam dosc silne skurcze i lykam leki na podtrzymanie, ale ciesze sie. Lubie byc w domu, zajmowac sie dziecmi. Caly dzien przebiega spokojnie, nadazam ze wszystkim, na czym mi zalezy i nie martwie sie juz praca (bylam naprawde przepracowana). Pozdrawiam wszystkie mamusie zajmujace sie domem i te, ktore musza to laczyc z praca - W. Odpowiedz Link
mamciamoze6 Re: Forumowe mamy oczekujace 31.03.06, 10:18 Ja też się cieszę -mój NOWY CZŁOWIEK ma 2 mm i 3 tygodnie życia . Muszę zmienić nazwę bo już wiem ,że jestem mamą 6 . Te ostatnie dni niepewności były koszmarne- test ciążowy to suuuper wynalazek.Szkoda tylko ,że mój cudowny mąż jest 700 km ode mnie(podróż służbowa) -ale wyraził już swoją radość i za to go b.kocham. Jestem w pracy i mam b.napięty dzień,ale musiałam się pochwalić na forum-bo w biurze nie mogłabym(chyba by mnie zjedli-co za zgorszenie-itp...) Odpowiedz Link
wartburga do mamachyba6 31.03.06, 19:40 bardzo gratuluje, opiniami w pracy staraj sie nie przejmowac, nie uwazam, ze szosteczka to zgorszenie, zgorszeniem sa komentarze ludzi. No coz, taki los wielodzietnych. Zastanawiam sie, jak Ty godzisz zycie rodzinne i zawodowe?????????? Pracujesz na pelny etat. Ja najchetniej w ogole zrezygnowalabym z pracy, bo zawsze robie cos kosztam czegos - albo dzieci albo obowiazkow zawodowych, zwlaszcza brakuje mi cierpliwosci w tym calym zabieganiu (a spodziewam sie tylko trzeciego dzidziusia). Jeszcze raz gratuluje - W. Odpowiedz Link
mam6 Re: do wartburga 04.04.06, 08:23 Dzięki za wsparcie-spędziłam piękny weekend nad morzem TYLKO z moim ukochanym- cieszyłam się jak głupia(jest we mnie tyle pozytywnej energii, że aż się czuję nieswojo-gdzie się podziała moja "depresogenność"). W pracy jakoś przetrwam -jeśli będzie ok.z dzidziusiem- do wakacji.A poza tym nie mam w domku internetu,a nie chciałabym tracić radości i normalnego podejścia do życia jakie mogę czerpać z tego forum.Błogosławię ten moment i osoby ,które to forum stworzyły i te które ciągle sprawiaja ,że jest. Na pytanie WARTBURGA: Nie znoszę mojej pracy-nie godzę moich obowiązków w domu z pracą, ale 2 lata temu do niej wróciłam i teraz muszę z godnością to szaleństwo i wieczną frustrację zakończyć. CHCĘ BYĆ W DOMU Z DZIECIAKAMI I SPRAW PANIE BOŻE ABYM NIE ZATĘSKNIŁA ZA TAKĄ DRASTYCZNĄ ZMIANĄ JAKIEJ DOKONAŁAM 2 LATA TEMU(z własnej głupoty). Pozdrowionka potrójna mamusiu. Odpowiedz Link
nata76 Re: Forumowe mamy oczekujace 02.04.06, 14:26 No to się wpisuję!!!!! Test pozytywny, 5 tc,ale do gina idę 11 kwietnia!!! Bardzo dziękuję WaRTBURDE, która modliła sie o tę ciążę przed grobem Jana PawłaII. Zresztą, z wielu powodów...jesli berdzie chłopiec to na drugie bedzie miał KAROL........))))) Odpowiedz Link
kropka415 Re: Forumowe mamy oczekujace 03.04.06, 00:59 Nata gratulacje, jest w tobie maleńkie życie , Bogu dzieki! Odpowiedz Link
monstermama Nata!!! 03.04.06, 13:59 Gratulacje - nareszcie!!! Zmieścisz się jeszcze w 2006 roku? Pozdrawiam Odpowiedz Link
nata76 Re: Monstermama!!! 03.04.06, 16:19 MOnstermama, muszę,musze))))Zeby sie jeszcze na te różnice 3 lata załapać Pozdrawiam serdecznie,nata!!! Odpowiedz Link
wartburga Nata 76 04.04.06, 21:21 Zatem droga oficjalna Ci gratuluje!!! I zycze, aby ciaza przebiegala spokojnie i radosnie. Ciesze sie razem z Toba tym wyczekanym dzidziusiem. Pozdrowienia dla Ciebie i innych oczekujacych i tych, ktore chcialyby sie znalezc w naszym gronie. Odpowiedz Link
magduniar3 Re: Forumowe mamy oczekujace 04.04.06, 14:21 Dopisuję się do wątku. To już mój czwarty dzieciaczek. Może tym razem dziewczynka? Odpowiedz Link
mac62 Re: Forumowe mamy oczekujace 12.04.06, 09:38 ja już się przedstawiłam-jako mamciamoze6 i mam6 -ale łatwiej bedzie kiedy pozostanę przy mac62(tak się zalogowałam na forum emamy) . Jestem szcześliwą matką 15 i 12 letnich dziewczyn i 7,5 i 3 letnich chłopców. "Wisienka" zamieszkuje jeszcze na razie we mnie(oby jak najspokojniej i najdłużej) -płeć nie znana. ............ Kobieta jest do zadań specjalnych tickers.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;12/st/20061202/k/530e/preg.png Odpowiedz Link
wartburga 33 tc, termin na 13 czerwca 2006r. 21.04.06, 21:44 Ostatnio czuje sie bardzo dobrze, chyba ladna pogoda wplywa na moje dobre samopoczucie. Cale dnie spedzam z moimi dzieciakami na dworze i juz sie ciesze na czerwiec, gdy wyjde z wozkiem. Mam tez obawy o zdrowie maluszka - na poczatku chorowalam i bralam sporo lekarstw, w tym silne antybiotyki. Powoli sobie kompletuje rzeczy do szpitala i dla maluszka, ogarnia mnie instynkt gniazda - robie sobie rozne wiosenne dekoracje w domu i gdzies gleboko w sercu rozmyslam o porodzie, ktorego troche sie boje. Staram sie jednak byc spokojna, zeby moj stres nie wplynal zle na dzidziolka. Pozdrawiam - Ewa Odpowiedz Link
magduniar3 Re: 33 tc, termin na 13 czerwca 2006r. 22.04.06, 07:12 Ewuniu, to już z górki. Miejmy nadzieję, że ładna pogoda się utrzyma i będziesz mogła jak najwięcej odpoczywać. Przy okazji dzieciaki na podwórku są mniej wymagające i męczące niż w domu, gdzie na zamkniętej przestrzeni zawsze się znajdzie powód do sprzeczek. Ja wczoraj byłam u gina. U mnie dopiero skończył się 9 tydzień. Wyniki mam dobre, ale ponieważ ciągle boli mnie głowa, lekarz żartował, że wyniki dobre a pacjentka chora. Pozdrawiam Magda Odpowiedz Link
aska1972 Re: Forumowe mamy oczekujace 25.04.06, 08:02 Witajcie kochane pewnie mało kto mnie pamięta, bo dawno nic nie pisałam, ale tyle się ostatnio działo, że ani nie było czasu ani humoru, żeby pisać. Dzieciaki sie egzaminują, bierzmują na potęgę, za chwilę czeka mnie komunia. A pod koniec stycznie obaliła mnie wiadomość: next w drodze strasznie to przeżyłam, no bo wiadomo, milion strachów (niedawna cesarka, brak kasy, gdzie ja to dziecko położę itp itd), ale na szczęście humor mi się z deka poprawił. A od ostatniego USG już całkiem, bo sie dowiedziałam, że czekamy na syneczka. Po 5 dziewczynkach to miła odmiana Mam nadzieje, że czas pozoli częściej tu wpadać i chociaż sobie poczytać co u Was Pozdrawiam P.S.Jolu ściskam gorąco i trzymam kciuki, musi być dobrze )) Odpowiedz Link
mac62 Re: 8 tydzień 25.04.06, 12:15 byłam wczoraj na "widzeniu" z moim 11 mm człowieczkiem. To jest magiczne- zupełnie wyraźnie i mocno biło serducho-pierwszy raz USG było tak wyraźne . Kiedy pokazałam zdjęcia-5letni Hubuś powiedział:"a jak Ci się do buzi zmieścił aparat?", na co 7 letni Krzyś:"gupi jesteś-to przez pępek ". Ha ha ha, chyba jeszcze długo będą żyli w tej niewiedzy. Odpowiedz Link
jol5.po Re: 5 tc termin na 24-27 grudnia 07.05.06, 01:29 Asiu, Kasiu, Mamajudo serdecznie gratuluję) Asiu - pamietam jak śliczna mała Helenka się urodziła będzie dobrze, warto mieć dzieci wiem i jeszcze raz miała okazję poczuć to trzymając noworodka przed chwilą na kolanach, będzie dobrze Odpowiedz Link
karinka21 Re: 5 tc termin na 24-27 grudnia 11.05.06, 14:01 witam serdecznie, kończę 15 tydzień, byłam na usg i dostałam gratisowe zdjęcie 3d, ojej nie mogę uwierzyć, że moje dziecko wygląda tak normalnie Termin trochę się przesunął, na 4 listopad, dzidzia zdrowa, teraz dopiero zaczynam się cieszyć, że jestem w ciąży, bo to błogosławieństwo. Brzuszek jeszcze malutki, ale to napewno zaniedługo się zmieni. Bylebym miała zdrowie do moich córeczek, bo coś ostatnio dokazują zanadto, a nawet nie mam ich z kim zostawić na parę godzin, żeby gdziekolwiek sama ze sobą troszkę pobyć. Jak sobie dajecie radę z Waszymi maluchami?? Czasem mam doły i myślę, że chyba nie nadaję się na matkę Odpowiedz Link
wartburga symptomy kolejnego porodu? 11.05.06, 19:43 Drogie mamy, jestem na poczatku dziewiatego miesiaca ciazy i od dwoch dni mam wszystkie objawy towarzyszace pojawiajacej sie miesiaczce - dosc silne bole podbrzusza, niezbyt dobry nastroj, wyskakujace wypryski, ogromny apetyt na wszystko (robie sobie smietnik z zoladka), rozwolnienia. To dla mnie nowe objawy i zastanawiam sie, czy moga zwiastowac przedwczesny porod czy sa raczej normą?? Pozdrawiam - Ewa Odpowiedz Link
jol5.po Re: symptomy kolejnego porodu? 11.05.06, 20:27 Ewa zastanawiają mnie te dość silne bóle podbrzusza, może lepiej zapytac się lekarza?? Przed tym porodem miałam dzień przed cały przepłakany, ale też regularne stawianie sie brzucha, najpierw bezsbolesne - Ty jeszcze tego nie masz. Rozwolnienie może być oznaką porodu, raz tak miałam, było to przy 4 porodzoe. Dzień wczesniej organizm zaczął się jakby sam czyścić, ale też równocześnie zaczeły mi się skurcze. Myślę, że powinnas się poradzić co do tych bóli, może to skracanie się szyjki macicy? Odpowiedz Link
olioliwa Re: symptomy kolejnego porodu? 12.05.06, 08:32 Wartburgo,myślę,że te bóle podbrzusza są normą,ale jeśli piszesz że są silne,to niech lekarz to oceni,z rozwolnieniem to się zgodzę,bywa zwiastunem,ale nie masz się co tym sugerować,mi już tak zwiastuje od 2 tygodni i póki co trzymam się w całości,mam dni na zmianę,zatwardzenia i luźniejsze (sorki!) ale wiem,że to żelazo zatwardza,więc cieszę się że coś innego luzuje mój gin wczoraj obejrzał szyjkę,zerknął też do monitora,mierzył główkę,oceniał wody i łożysko i mówi,że jak się sama nie przyłożę do przyśpieszenia to jeszcze z tydzień może pochodzę,czyli raczej byczek się urodzi a nie bliźniak mój brzuch coraz bardziej napięty,w nocy latam co 2 godziny na siusiu,a męczę się ogromnie,4 godz to max na spacer,wracam i padam,a tak ładnie się zrobiło) majowo Ewo,jesteśmy chyba najbliżej terminu,więc trzymaj się i życzę jak najmniej strachów i bólu, udanego porodu! Ola Biedroneczka Odpowiedz Link
wartburga Re: symptomy kolejnego porodu? 12.05.06, 17:06 Jolu, Olu dziekuje za odpowiedzi. Dzis czuje sie lepiej, do lekarza wybieram sie w przyszlym tygodniu, mysle, ze do tego czasu nie urodze, zwlaszcza ze raczej mam tendencje do przeterminowanych porodow... Olu, te przerwy na siusiu nocne rzeczywiscie wykanczaja, bo nie pozwalaja sie wyspac, ale taki juz nasz los. Ja calkiem dobrze egzystuje w dzien, wiec nie narzekam, a w nocy mam przynajmniej spokoj i czas na rozne przemyslenie. Hmm, 4 godzinny spacer na koncowce ciazy to dobry wynik!!! Ja tez duzo chodze ze starszakami, ale raczej na 2 spacery krotsze... Pozdrawiam, zyczac Tobie Olu i innym oczekujacym wiele cierpliwosci - Ewa. Odpowiedz Link
danas74 Re: Forumowe mamy oczekujace 13.05.06, 14:39 To ja tez się zgłaszam Jestem w czwartej ciąży (trzecie dziecko)-10 tydzień. Syn ma 12 lat, córceczka 13 miesięcy, a dzidzia, którą noszę pod sercem jest "wynikiem" baaaaaaardzo zaskakującej wpadeczki Jeszcze nie wiemy, czy to chłopiec, czy dziewczynka, ale jest nam to obojętne. Boję się tylko , czy podołam, ale coraz mniej. To znaczy coraz mniej się boję, od czasu kiedy zaczęłam bywać na tym forumWkurzam się tylko, bo termin pierwszej wizyty na kasę chorych mam na 06.07.!!! Porażka! Aha, a termin mam na 12 grudnia. Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich pociechy :- ))) Odpowiedz Link