ba-7
31.10.08, 23:09
Jutro szczególny dzień, właściwie to dzień świętych kościoła,
na wspomnienia i refleksje mamy 2 listopada.
Tradycyjnie i trochę bezwiednie zamieniamy te oba
dni w Dni Pamięci o naszych bliskich, a media
wspominają znaczące postacie zmarłych Polaków i nie tylko.
Dobrze, że kalendarz i resztki tradycji wymuszają takie
zachowania, bo w tym zagonionym i skomercjalizowanym świecie
mało kto z młodego pokolenia, sam z własnej potrzeby,
odwiedzałby cmentarz i wspominał dziadków.
Coraz częściej słyszę, że młodzi uważają zapalenie świecy
w domu za wystarczające, do rozmów o zmarłych
wcale się nie włączają.
Zachowujmy tradycję odwiedzania grobów i spotkań z rodziną
przy tych grobach, lub przynajmniej z tej okazji, np. przy kawie
razem, wspominajmy bliskich i przez chwilę módlmy się
za nich wspólnie, może młodym to kiedyś też się udzieli.
Jutro zrobię tak właśnie, rano cmentarz, potem spotkania
z rodziną, już się umówiliśmy na krótkie wspominanie.