Dodaj do ulubionych

Kącik kulinarny

29.08.08, 15:06
Jako,że pogodziłem się z powrotem z automatem do pieczenia chleba wklejam parę przepisów na chlebki.Proszę podawanie swoich różnych ciekawych przepisów.Szykuje się również do naleweksmile)

CHLEB BIAŁY: 680 gram
- Woda 1 i 1/8 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 2,5 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Olej 2,5 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 2 i 1/4 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Sól 2 i 1/4 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Mąka pszenna typ 550- 3 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże w proszku 1 i 1/4 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Program normal nr.2

CHLEB BIAŁY: 454 gram
- Woda 3/4 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Olej 2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1i 1/4 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Mąka pszenna typ 550 -2 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże w proszku 1 łyżeczka mała (tej z miarki z zestawu)
- Program normal nr.2

CHLEB PSZENNO-ŻYTNI :680gram:
- Wszystkie składniki, jak chleb biały, tylko zamiast 3 miarek mąki pszennej należy dać 2 miarki i 1 miarkę mąki żytniej.


CHLEB PEŁNOZIARNISTY: 680 gram
- Woda 1 i 1/8 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 1 i 1/2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Olej 2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier ciemny 2 i 1/2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1 i 1/4 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Mąka pełnoziarnista- 3 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże w proszku 1 i 1/4 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Program nr.3

CHLEB PEŁNOZIARNISTY:454 gram
- Woda 3/4 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 1 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Olej 1 i 1/2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier ciemny 2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Mąka pełnoziarnista- 2 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże w proszku 1 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Program nr.3

CHLEB CIEMNY: 680 gram
- Woda 1 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Olej 2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 2 i 1/2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1 i 1/4 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Mąka ciemna- 3 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże w proszku 1 i 1/4 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Program podstawowy nr.1

CHLEB CIEMNY: 454 gram
- Woda 3/4 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 1 i 1/2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Olej 1 i 1/2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 2 i 1/2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Mąka ciemna- 2 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże w proszku 1 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Program podstawowy nr.1

CHLEB WŁOSKI ZIOŁOWY 680 gram::
- Woda 1 i 1/8 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 2,5 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 2 i 1/4 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1,5 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Mąka pszenna typ 550 -3 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Majeranek suszony 1,5 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Bazylia suszona 1,5 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Tymianek suszony 1,5 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Drożdże 1 i 1/4 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Program normal nr.1

CHLEB SEROWO-CEBULOWY 680 gram:
- Woda 1 miarka kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 1 duża łyżka (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1/2 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Cebula granulowana (szukać na stoisku z przyprawami, przydaje się do innych dań) 1,5 łyżki
małej (tej z miarki z zestawu)
- Ser żółty starty (najlepiej Cheddar, choć ja używam i goudę i liliput i jaki mam)
1 miarka
- Mąka pszenna typ 550 3 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże w proszku 1,5 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
Program normal nr.1

CHLEB Z RODZYNKAMI 680 gram:
- Woda 1 i 1/4 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 3 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Olej 3 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1,5 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Cynamon (nie musi być, jeśli ktoś nie lubi)3/4 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Mąka pszenna typ 550 3 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże 1,5 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Rodzynki 5/8 miarkikubka (kubek z zestawu)
(dodać, gdy pojawi się sygnał w trakcie wyrabiania ciasta)
Program normal nr.1 lub nr.5

CHLEB FRANCUSKI :680 gram:
- Woda 1 miarka kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 1duża łyżka (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1 łyżeczka małej (tej z miarki z zestawu)
- Olej 1 duża łyżka (tej z miarki z zestawu)
- Mąka pszenna typ 550 3 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże 1 łyżeczka małej (tej z miarki z zestawu)
Program ciasto francuskie lub pieczywo białe nr.2

CHLEB FRANCUSKI :454 gram:
- Woda 3/4 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 1i 1/2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 3/4dużej łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1 łyżeczka małej (tej z miarki z zestawu)
- Olej 1 duża łyżka (tej z miarki z zestawu)
- Mąka pszenna typ 550 2 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże 1 łyżeczka małej (tej z miarki z zestawu)
Program ciasto francuskie lub pieczywo białe nr.2
PIECZYWO CZEKOLADOWE :680 gram:
- Woda 1 miarka kubka (kubek z zestawu)
- Jajo świeże(roztrzepane) 1 szt.
- Mleko w proszku 1 duża łyżka (tej z miarki z zestawu)
- Olej 1duża łyżka (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 1/2 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Sól 1/2 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Pokrojone orzechy włoskie 1/4 miarki (dodać po sygnale w trakcie wyrabiania ciasta)
- Mąka pszenna typ 550 2 i 1/8 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Kakao 1/2 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże 1 łyżeczka małej (tej z miarki z zestawu)
Program pieczywo słodkie nr.5(Sus)

CHLEB TOSTOWY: 680 gram
- Woda 260 ml
- biała margaryna lub masło 1i 1/2duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Mleko w proszku 1 i 1/2 dużej łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Olej 2 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 3 duże łyżki (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1/2łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Mąka pszenna typ 550 -3 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże w proszku 3/4 łyżeczka mała (tej z miarki z zestawu)
- Program nr.11

PIECZYWO SŁODKIE :680 gram:
- Woda 1i 1/8 miarka kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 2 i 1/2 duża łyżka (tej z miarki z zestawu)
- Olej 2 i 1/2duża łyżka (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 1/4 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Sól 1 i 1/4 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Gałka muszkatołowa 3/4łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Mąka pszenna typ 550 3 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Suszone owoce1/2 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże 1i 1/4 łyżeczka małej (tej z miarki z zestawu)
Program pieczywo słodkie nr.5(Sus)

PIECZYWO SŁODKIE :454 gram:
- Woda 3/4 miarka kubka (kubek z zestawu)
- Mleko w proszku 2 duża łyżka (tej z miarki z zestawu)
- Olej 2 duża łyżka (tej z miarki z zestawu)
- Cukier 5 dużych łyżek (tej z miarki z zestawu)
- Sól 1 łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Gałka muszkatołowa 1/2łyżeczki małej (tej z miarki z zestawu)
- Mąka pszenna typ 550 2 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Suszone owoce1/4 miarki kubka (kubek z zestawu)
- Drożdże 1 łyżeczka małej (tej z miarki z zestawu)
Owoce i migdały dodać po usłyszeniu sygnału
Program pieczywo słodkie nr.5
Obserwuj wątek
    • axel40 Re: Kącik kulinarny 29.08.08, 17:38
      Chleb z rodzynkami właśnie zrobiony.Pychotkasmile))))
      • mieux Re: Kącik kulinarny 30.08.08, 15:19
        Jadam z rodzynkami nawet zupę mleczną. Rodzynkami przegryzam czekoladę i mnóstwo
        innych rzeczy, nawet śledzie! smile))
        Czekolada ma u mnie wieczny dyżur. Jak teraz siedzę sobie przy kompie, to przy
        szafie stoi pudło z czekoladkami z alkoholem.
        Mam 165cm i 50kg, więc mogę jeść bez umiaru.

        Ten Twój chlebek to aż pachnie u mnie. Nigdy nie robiłam chleba, ciasta owszem i
        często. Wsiadam w pociąg i jadę bez zaproszenia smile
        • axel40 Miodówka albo miodonka-jak kto woli:)) 31.08.08, 17:52
          Składniki:

          0.5 litry spirytusu
          100 g miodu spadziowego
          0.25 litry wody(dobrej)

          Sposób przygotowania:
          Miód powoli rozpuszczamy w spirytusie (wcale nie jest to takie proste), dodajemy
          wodę. Można dodać trochę cytryny.

          Po wypiciu efekty są następujące:
          w małych ilościach - grzeje
          w średnich - leczy
          w większych - zabija świadomość, ale rano głowa nie boli smile
    • mieux Sposób na jajo 01.09.08, 10:59
      To akurat nie przepis, tylko informacje dotyczące zdrowego odżywiania.

      Jajo od dziesięcioleci było niewygodne dla dietetyków. Oskarżano je o wzrost
      cholesterolu, ograniczono jego spożywanie do jednego w tygodniu, jedni dietetycy
      uważali, że należy jeść tylko żółtko a inni, że tylko białko. Ci, którzy
      dietetyków traktowali z przymrużeniem oka nadal jedli jaja i jakoś niekoniecznie
      im szkodziły.

      Przeprowadzono doświadczenie, w którym ochotnicy przez rok spożywali po 15 jaj
      dziennie. Poziom cholesterolu u nich nie wzrósł. Pewien ponad stuletni
      Egipcjanin zjadał co dzień średnio 13 jaj i nie miał żadnych problemów z
      cholesterolem.

      W dziedzinie wiedzy o żywieniu za najbardziej wartościowy eksperyment dr B.
      Jensen (autorytet w zakresie całościowego traktowania spraw zdrowia) uważa
      doświadczenie dra A. Carrela, który przez 29 lat zdołał utrzymać przy życiu
      serce kurczęcia, żywiąc je żółtkiem jaj.

      Jaja zawierają rzeczywiście dużo cholesterolu, lecz zawierają też dużo lecytyny.
      Lecytyna rozkłada i rozpuszcza cholesterol, aby było go we krwi tyle ile
      potrzeba. Smając jaja na patelni niszczymy lecytynę, więc przyrządzone w ten
      sposób potrawy podnoszą poziom cholesterolu we krwi. Obróbka termiczna jaj nie
      powinna przekraczać punktu wrzenia wody. Biorąc to pod uwagę najlepsze są jaja
      gotowane.
      (Jaja surowe np. ubite żółtka z cukrem nie są obecnie polecane ze względu na
      zdarzające się na fermach przypadki ptasiej grypy; wyparzenie jaj podobno nie
      gwarantuje bezpieczeństwa).
      oprac. mieux
      • axel40 NALEWKI ZDROWOTNE 06.09.08, 08:53
        Proponuję trzy bardzo proste a równocześnie skuteczne nalewki zdrowotne.

        Nalewka na serce.

        Składniki:

        * owoce głogu
        * spirytus 70% (spirytus 95% + wódka 45% w proporcji 1:1)


        Przygotowanie:
        Owoce głogu oczyścić, umyć, osuszyć. Zalać w słoju alkoholem ok. 70%, tak aby
        były całkowicie przykryte. Macerować 4 tygodnie, zlać do ciemnych butelek.
        Trzymać w ciemnym chłodnym miejscu.

        Zastosowanie:
        Jest to typowa nalewka zdrowotna stosowana przy różnych dolegliwościach
        sercowych, bowiem głóg rozszerza naczynia krwionośne, zwiększając dopływ krwi do
        wszystkich narządów, zwalczając arytmię, zapobiegając miażdżycy i poprawiając
        również pracę mózgu.
        Stosowana na bezsenność, uspokojenie, w rekonwalescencji po zawale, początkach
        miażdżycy, gośćcu.
        Dawka na bezsenność oraz na serce to ok. 40 kropli na kieliszek wody.

        * * *

        Nalewka przeciw biegunce.

        Składniki:

        * owoce czarnych jagód (borówka czernica),
        * spirytus 70% (spirytus 95% + wódka 45% w proporcji 1:1)


        Przygotowanie:
        Umyte i odsączone jagody zalać w słoju spirytusem 70%, tak aby były całkowicie
        przykryte.Zamknąć szczelnie i odstawić na miesiąc w ciepłym miejscu. Po tym
        czasie przefiltrować i rozlać do butelek. Odstawić w ciemne i chłodne miejsce.
        Po miesiącu można używać.

        Zastosowanie:
        Działa przeciwbiegunkowo, przeciwzapalnie i bakteriobójczo, również w biegunkach
        typu bakteryjnego.Przy biegunce 1 łyżka w pół szklanki letniej wody. Po 8
        godzinach powtórzyć.
        Nalewka zalecana była przez księdza Sebastiana Kneippa.

        * * *

        Nalewka przy nadciśnieniu.

        Składniki:

        * 400 g liści jemioły (bez łodyg),
        * 1 litr białego wytrawnego wina.


        Przygotowanie:
        Umyte liście jemioły zalać w słoju winem. Po 2 tygodniach przefiltrować i rozlać
        do butelek.Trzymać w ciemnym i chłodnym miejscu.

        Zastosowanie:
        Nalewkę stosuje się przy nadciśnieniu i miażdżycy, w ilości 2 x dziennie, po pół
        szklanki przed jedzeniem.
        • mieux Re: NALEWKI ZDROWOTNE 06.09.08, 14:51
          "Najlepszym lekarstwem jest zwykła woda. Wystarczy kropla na pół szklanki wódki
          i wszystko jak ręką odjął" smile

        • magze Re: NALEWKI ZDROWOTNE 09.10.08, 11:16
          przepis na nalewkę z jemioły jest fajny, tylko gorzej ze
          stosowaniem. Rano trzeba zasiąść za kierownicą......
    • mieux przepis na mężczyznę 08.09.08, 09:45
      "Weź trzy równe miary: kochanka, przyjaciela i wojownika. Mieszaj niespiesznie
      na wolnym ogniu. Aż zacznie smakować ... smile
    • mieux skrzydełko czy nóżka 01.10.08, 15:58
      Kiedyś na grillu podano wołowinkę z dodatkami. Zaczęły się rozmowy, czy jest
      ona bezpieczna dla zdrowia, bo przecież wiadomo o chorobie szalonych krów.
      Profesor stwierdził autorytarnie, że ta krowa została przebadana psychiatrycznie
      i można jeść. Pani doktor powiedziała, że ona nie je wołowiny ani wieprzowiny
      tylko kurczaki, gdyż są bezpieczniejsze. Czy miała rację?
      Nie. W produkcji brojlerów zużywa się ogromne ilości antybiotyków i podawane są
      one wszystkim kurczakom, niezależnie od stanu zdrowia. Jeśli brojler nie
      zostanie zabity po 9 tygodniach to sam zdechnie z powodu uszkodzenia narządów
      wewnętrznych. Wątróbka z kurczaków nie nadaje się więc do jedzenia, a mięso?
      Właściciele ferm po cichutku zalecają znajomym mięso z kurczaków gotować, aby
      antybiotyki przeszły do wody (nie można z niej robić rosołu!). Efekt będzie
      lepszy jeśli podziurkuje się mięso widelcem przed gotowaniem.

      Jeśli ktoś w tym momencie pomyślał o rybach jako najzdrowszym mięsie, to jego
      wiedza jest nieaktualna. Ryby słodkowodne i z mniejszych mórz są nasycone
      substancjami trującymi na skutek zanieczyszczenia ich środowiska.
      oprac. mieux
    • agnieszka59b Re: Kącik kulinarny 26.02.09, 13:55
      super przepisy- chcialabym skorzystac, mam tylko pytanie- czy
      moglbys podac jaka pojemnosc ma miarka z zestawu? albo podac chociaz
      jaki to model maszynki moze gdzies w necie znajde pojemnosci.......
      • axel40 Re: Kącik kulinarny 26.02.09, 14:42
        Maszyna to Optimum,a miarki chyba we wszystkich maszynkach do pieczenia chleba takie same.Mój ma 240 ml objętości.
        Duża miarka odpowiada chyba dużej łyżce, a mała łyżeczce (płaskiej)


        Chleb na piwie.Musze spróbować laaa...lalaaaaaa......lasmile smile smile
        CHLEB PSZENNO - ŻYTNI NA PIWIE

        Znalezione gdzieś w necie w zamierzchłych czasach gdy ludzie kredyty na dom przeznaczali na inwestycje giełdowe.

        160 ml piwa (Warka się świetnie nadaje, bo nie ma zbyt dużej goryczki)
        160 ml wrzącej wody
        2 łyżeczki miodu
        2,5 dag drożdży świeżych

        3 szkl. mąki pszennej (200ml)
        1/2 szkl. mąki żytniej (100ml)
        1/2 szkl. mąki żytniej razowej (100ml)
        2 małe łyżeczki soli

        Piwo wymieszać z wodą. Odmierzyć odpowiednią ilość mąki.

        Odlać ok. 50 ml płynu, dodać do niego 2 łyżeczki miodu i drożdże. Rozrobić. Dodać 4-5 łyżek mąki (z tej odmierzonej). Bardzo dokładnie wymieszać, by w miarę możliwości nie było grudek.
        Wlać do foremki i pozostawić na 15 min. do wyrośnięcia.

        Jak zaczyn się ruszy - dolać pozostałą część płynu. Wsypać mąkę i sól.
        Piec na programie podstawowym (1).

        Po sygnale można dodać ziarna (wedle uznania: słonecznik, dynia, sezam, mak).
        • mieux Re: Kącik kulinarny 26.02.09, 18:09
          > Chleb na piwie.

          Zjesz kanapkę i musisz iść piechotą smile
        • agnieszka59b Re: Kącik kulinarny 27.02.09, 08:12
          axel40 dzieki! dobrez ze sie zapytalam, moja miarka jest wieksza- ma
          300 ml wink te lyzeczkowe chyba beda takie same- dzieki- teraz bede
          probowac wszystkich przepisow po kolei wink
          • axel40 Re: Kącik kulinarny 27.02.09, 08:18
            Drożdże suche i tak dzielę na połowę ,a nie na miarki.Lepiej wyrasta.
            Z tą miarką to nie wiem jak ci wyjdzie.Może Jan napisze ile ma jego miarka smile
            pozdr...
            • jan-w Re: Kącik kulinarny 27.02.09, 08:39
              Mam 2 miarki połączone ze sobą. Mniejsza do suchych drożdży odpowiada dokładnie
              1/3 torebki 8 gr suchych drożdży czyli ilości odpowiedniej na 1 wypiek. Chyba że
              ktoś lubi miękką skórkę - wtedy daję więcej. I zakwas, Ile ma większa, muszę
              zmierzyć. Zawsze dodaję wodę korzystając z dzbanka z miarką.ok 320 cm3 na 1/3 kg
              czyli 450 ml na 750 gr mieszanki.
              • axel40 Re: Kącik kulinarny 27.02.09, 09:31
                Jan-Daj przepis na najlepszy wg Ciebie chleb.Dla mnie the best jest ten z
                rodzynkami.Zawsze znika w ciągu jednego dnia smile
                • axel40 Re: Kącik kulinarny 27.02.09, 09:32
                  I ten zakwas?Jak i co?
                • jan-w Re: Kącik kulinarny 27.02.09, 14:22
                  Przepisu nie potrafię dać ponieważ skład zależy od mojej chwilowej fantazji.
                  Ogólnie są to zmieszane 2 mąki spośród: Żytniej, pszennej, orkiszowej (bardzo
                  polecam), ostatnio gryczanej, ale bywa też np czerwona z nowozelandzkiej
                  pszenicy. Do tego suche drożdże, zakwas (gotowy, suchy do pieczywa żytniego lub
                  białego - po prostu dosypuję). I koniecznie, alternatywnie: migdały w słupkach,
                  pestki dyni lub słonecznika, suszone pomidory, czosnek, cebula, chili. Z chili
                  nie należy przesadzać. Zrobiłem raz chleb który już przy powąchaniu wywoływał
                  kichnięcie wink A smakowo - polecam bułki twarogowe. Twaróg, jaja, mąka pszenna
                  woda, drożdże. Pyszne, ale strasznie kleją się do rąk w czasie formowania.
                  • axel40 Re: Kącik kulinarny 27.02.09, 14:28
                    Ile tego zakwasu i gdzie to kupić?
                    • jan-w Re: Kącik kulinarny 27.02.09, 16:22
                      Ja kupuję tu: bogutynmlyn.pl/go/_info/?id=38&idc=23&page=
                      przy okazji innych zakupów. Tamże trochę informacji. Widziałem dzisiaj w sklepie
                      z tzw "zdrową" żywnością.
              • jan-w Re: Kącik kulinarny 27.02.09, 13:55
                Miarka 200 ml.
    • jan-w Re: Kącik kulinarny 26.02.09, 23:21
      Też od dawna piekę chleb. Dzisiaj kukurydziany z dodatkiem migdałów w słupkach. Wczoraj gryczany. Smakuje i pachnie jak kasza gryczana. O maszynach żeby sie nie powtarzać wklejam link do dyskusji z innego forum: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11115&w=90332102 . Zupełny offtop zresztą wink
      • lisia312 Axel40 27.02.09, 21:56
        Super wątek na kryzys!!!!
        Można wiedzieć skąd jesteś, bo jak przeczytałam "miodonka" to przypomniała mi
        się wczesna młodość - Ustroń.
        • axel40 Re: Axel40 27.02.09, 22:58
          Ciepło smile
          • lisia312 Re: Axel40 01.03.09, 14:21
            W każdym razie Śląsk Cieszyński.
    • mieux mleko aligatora 07.03.09, 16:45
      - "(...) Nie chcesz mleka jaka? Mogę zaproponować także krowie, kozie, owcze,
      wielbłądzie, lamie, końskie, kocie, psie, delfinie, wielorybie albo aligatorowe,
      jeśli wolisz.
      - Co? Aligatory nie dają mleka! (...)
      - Nie mówiłem, że to łatwe."

      (Terry Pratchett, Złodziej czasu)
    • mieux Kurczak ma kilka żyć 03.06.09, 17:47
      Kurczak ma kilka żyć
      j-50 02.06.09, 11:25
      "Najpierw jest świeżym (rzeczywiście świeżym). Potem jest
      już "świeżym". W tym celu myje się go detergentami i szoruje
      szczotką, wąchając skutki. Trzecie życie kurczaka zaczyna się, gdy
      po wielu myciach nie zostanie kupiony. Wtedy, po dobrym umyciu,
      zamraża się go. W tym życiu kurczak staje się mrożonym. Gdy jednak i
      wtedy nie zostanie kupiony, to wtedy czeka go czwarte życie
      kurczaka. Idzie wtedy na rożno i jest sprzedawany jakom "świeży
      kurczak z rożna". Może wtedy mieć nawet od roku do kilku lat (w
      skrajnych przypadkach)."
    • mieux chleb z prodiża 10.08.09, 11:43
      Axel, ten Twój chleb chodził za mną aż mnie dopadł. Nie mam maszyny do wypieku
      chleba więc upiekę go w prodiżu. Nie mam Twojej miarki zastosowanej w przepisie
      więc efekt będzie niespodzianką. Przepisy przeczytałam i to powinno wystarczyć
      inteligentnej kucharce smile
      • axel40 Re: chleb z prodiża 10.08.09, 17:28
        i to powinno wystarczyć
        > inteligentnej kucharce smile


        Podobno dobrej kucharce wszystko rośnie w rękach smile
        • mieux Re: chleb z prodiża 11.08.09, 16:02
          Nie śmiem zapytać jak jest z kucharzami (czy im rośnie w rękach). Wcale o nic
          ich nie podejrzewam. Czytałam jednak, że dla zdrowia to albo sex ma być
          codziennie, albo ręczna robota dwa razy dziennie.
          • axel40 Re: chleb z prodiża 11.08.09, 17:46
            Aktualnie robi się wiśnióweczkę smile
            • mieux Re: chleb z prodiża 12.08.09, 15:55
              > Aktualnie robi się wiśnióweczkę smile

              To już zaawansowany etap. Przy chlebku rosło w rękach, a przy wiśniach to pryska smile
            • mieux rękopis 17.08.09, 13:07
              Dziennikarz przeprowadza wywiad z góralem.
              - Baco, powiedzcie, jak wygląda wasz dzień pracy?
              - Normalnie! Wypędzam owieczki z zagrody, siadam, wyciągam flaszkę i popijam...
              - Baco, tak nie można! Ten wywiad będą oglądać dzieci!
              - To jak mam mówić?
              - Zamiast flaszka mówcie książka.
              Dobra. No więc wypędzam owieczki z zagrody, siadam, wyciągam książkę i zaczynam
              czytać. Potem przychodzi Jędrzej ze swoją książką i czytamy jego książkę. Potem
              idziemy do księgarni i kupujemy dwie następne książki i czytamy je do wieczora.
              A jak już skończymy, to idziemy do Staśka i czytamy jego rękopisy.
              • redman32 Re: rękopis 17.08.09, 18:08
                Kiedyś też robiłem "rękopisy" smile
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka