13.11.04, 13:57
prosze o sprawdzony przepis :)


P.S. jedyne ciasto, które do tej pory mi wyszło to Murzynek
Obserwuj wątek
    • lama_83 Re: karpatka 13.11.04, 14:00
      Ja zawsze kupuję pudełko z tymi dwoma proszkami :) i robię wg. przepisu z
      pudełka...
    • Gość: agusia Re: karpatka IP: *.kamienna-gora.sdi.tpnet.pl 13.11.04, 14:00
      moja kochana, ja kupiuję na wpół gotowca z dr otkera, dodaję składniki i
      wychodzi cudowne w pół godziny :)

      jestem za ułatwianiem sobie życia a jesć lubię :)
    • czaroffnica24 Re: karpatka 13.11.04, 14:04
      z pudełka też mi wyszedł :)))

      Ale wzięło mnie na takie prawdziwe, domowe ciasta (ładniej pachną) :)
    • Gość: iwka Re: karpatka IP: *.core.lanet.net.pl / *.core.lanet.net.pl 13.11.04, 14:34
      karpatka nie jest łatwym ciastem ,trzeba często ją robić aby wyszła -wystarczy
      że srodek spulchniający jest nie taki jak powinien i klapa .
      Gotowa karpatka jest ok więc jak się robi od czsu do czasu -to po co sie męczyć
      a smakuje tak samo
      • dziuunia Re: karpatka 13.11.04, 21:44
        Gość portalu: iwka napisał(a):

        > karpatka nie jest łatwym ciastem ,trzeba często ją robić aby wyszła -
        wystarczy
        > że srodek spulchniający jest nie taki jak powinien i klapa .

        Podstawą karpatki jest ciasto ptysiowe do którego nie dodaje się żadnych
        środków spulchniających typu proszek do pieczenia,drożdże czy soda itp.O jakim
        środku więc mówisz?
        • ela.tu-i-tam Re: karpatka 13.11.04, 21:51
          Dziuuniu, widze ze tu wpadlas - jak Ty robisz krem do karpatki ?
          Ciasto ptysiowe to nie problem, ale krem !!! Przeczytaj moj drugi wpis prosze,
          o karpatce od podszewki.
          • dziuunia Re: karpatka 13.11.04, 22:07
            Elu,krem robię w zasadzie właśnie taki budyniowy,tzn. robię dwa budynie w 1/2
            litra mleka,studzę,ucieram 2 kostki masła dodając po łyżce budyń.Wychodzi krem
            dość puszysty i w smaku nie do końca taki budyniowy pewnie przez dość dużą
            ilość masła.Wadą tego kremu,oprócz tłustości,jest to że bardzo łatwo się warzy
            przy ucieraniu.Kiedyś ratowałam krem poprzez postawienie miski z nim na garnku
            z wrzątkiem,powstał krem o aksamitnej konsystencji ale takiej właśnie trochę
            budyniowej,był smaczny ale nie puszysty.Myślę że Twój pomysł na wymieszanie
            creme patissiere i kremu maslanego jest dobry,szczególnie zastosowanie maizeny
            a nie maki ziemniaczanej jest zasadne.Maizena jest po prostu najlepsza do creme
            patissiere,a tak ciężko dostać ją w Polsce niestety.
            Poza tym ja pamiętam karpatkę jako ciasto z kremem budyniowym ale wyraźnie
            innym od tego eklerkowego-ten karpatkowy był zawsze bardziej puszysty.
    • Gość: Lilu Re: karpatka IP: *.miechow.com / *.miechow.com 13.11.04, 14:40
      Pozwolę sobie być innego zdania. Ciasto z pudełka nigdy nie będzie smakowało
      jak własnoręcznie zrobione. Tu masz wątek karpatkowy:
      forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=77&w=15856229&v=2&s=0
      • czaroffnica24 Re: karpatka 13.11.04, 14:43
        dzięki :)))
    • ela.tu-i-tam Re: karpatka 13.11.04, 21:38
      Czaroffnico,

      Dzis cwiczylam karpatke. Karpatka od podszewki jest na watku "dlaczego nie
      wyszła mi karpatka??? " a takze w moim blogu
      www.ccwhois.net/parisvarsovie/karpatka-od-podszewki.html
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka