Gdzie jest Kogut?

[zosiadab-2]

Zaraz dzwonię do "Itaki"!
Nie! Nie robię żadnej draki!
Zginął Kogut nasz...niestety!
Pewnie uciekł do kobiety!
Czy to Myszka?Nie! Nie ona!
Myszka biega jak szalona!
Wpada w dziurkę, potem z dziurki...
Posmutniały wszystkie kurki!
JUż nie mogą tego znieść
Jaja poprzestały nieść!
Innym jest naprawdę żal....i odeszli w siną dal!

[rudavve]

Rzeknę Ci Zosiu
w wielkim zaufaniu
coś o tym Draniu
Bryka w necie..
zapomniał o "Świecie"
Kto wyciągnie
"Świat do rymu" z letargu?
co by było znów, jak na jarmarku?
Gwarno, wesoło, przyjemnie?
Powiem Ci Zosiu potajemnie
W Tobie pokładam nadzieję,
że Kurki, Paw powrócą i Kogut zapieje!

[czaro.01]

Inna wersja..

Dziś smutno...


Dziś smutno, więc powspominkuję,


zamiast wieńce pleść,

wielki obiad przygotuję! Kochani!

i usiądziemy znów razem, jak kiedyś,

wtedy krzesła pożyczali nam sąsiedzi...



Smutno dziś, lecz nie popłakuję,

przeciwnie z uśmiechem dziękuję,

za te wspólnie przeżyte dni,

choć nas mniej, to dalej trzeba iść...



Smutno... tęskniącym współczuję,

ale siebie, siebie nie żałuję!

bo choć puste są kieszenie,

serce pełne Was! szalone marzeniem,

że choć szybciej zegar tyka,


On uśmiechem mnie powita,


mój Czas.

Serdeczności dla RYMOWATYCH, POETÓW .....ROMANTYCZNYCH

[zosiadab-2]

Czaro!
Czarodziejko Słowa!
Cieszę się ,że wróciłaś!
...i znów romantycznie,bo Ty jesteś!Miła!

[kogucik-2972]

nie bój Zośka, jest okey
może jest mnie trochę mniej,
ale jestem, i zaglądam,
i Kurnika wciąż doglądam,
jak mi lepszy wróci humor ,
i kichanie przejdzie bokiem,
kiedy usłyszycie rumor -
znaczy jestem tu z podskokiem.....
teraz bawcie się wesoło,
ja poczytam w wolnej chwili,
i się rozglądajcie wkoło...
bo pilnuję moi mili...

[zosiadab-2]

Kogut pisze ,że Go mniej....
...wytłumaczyć proszę chciej....
...czy Ty schudłeś?
Dobre sobie!
Coś tam piszesz o chorobie...
Chudy Kogut...? Chudy ...ŚWIETNY JEST
"W TYCH SPRAWACH"!
Wracaj prędko,bo zabawa
będzie znakomita!
Już niejedna o to pyta!

[zosiadab-2]

Co się stało!?
Gdzie Was wcięło?
Kilka dni prawie minęło,
a tu cisza....
Kto to słyszał,
żeby nie zajrzeć na forum
dla poprawienia humoru!?

[e-wu-sia]

Kogut zniknął????
Pytam Zosię !
Chyba nie skończył w sosie???
Albo w rosole , czy innej zupie,
A Kurnik po prostu ma w d----e.
Niech no prędziutko się zamelduje ,
I głupot nie mówi, ze obserwuje.
Niech zaraz ruszy swą łepetyną,
A nie zajmuje się tylko dziewczyną.
Dla przyjaciół czas trzeba rezerwować,
A nie w Mysią dziurkę się chować.

[rudavve]

No, więc Zosiu gości miałam
póżny obiad serwowałam
dobrą kawę i ciasteczko
nie powiem - zmęczyłam się deczko!
Takie moje świętowanie
przy garach tańcowanie
Jeszcze górę naczyń zmyję
i przed kompem się zaszyję
Coś przeczytam, co napiszę
no, i przerwę już tę ciszę.

[kogucik-2972]

znowu Zośka mi labidzi....
ale kogut wszystko widzi...
i w kajecie zapisuje,
żeby wykorzystać potem
straszne kary przewiduje
kiedy skończy już z kłopotem,
który czas mu zżera teraz....
lecz jak wpadnę...to afera
będzie taka....
więc czekajcie na Kurczaka..

[rudavve]

Strasznie się natrudziłam,
ale cudem kajet zdobyłam
Pierwsza strona - spory kleks
te 'haki' muszą być tu gdzieś..
No, nic! dalej szukamy
póki co - same plamy
Jest! tekst drobnym druczkiem zapisany
o, to będzie to! kto, kiedy inwigilowany
Z nerwów upuściłam kajet na klepisko
co tez tam nasmarowało Kogucisko
Kółko, krzyżyk, kreski dwie
co to jest? czy ktoś wie?

[kogucik-2972]

taaa...nie wiem co znalazłaś, ale mój kajecik,
leży w miejscu bezpiecznym od gryzoni i dzieci...
i bardzo skrupulatnie, każdy dzień od nowa,
obserwuję i piszę co tu kto zmalował.....
i muszę powiedzieć, że choć teraz cicho,
to w każdym z Was tutaj siedzi straszne licho...
aleee...ja mam wszystko....tutaj zapisane....
i po prawdzie to każdy miewa przerąbane.....

[zosiadab-2]

Kajecik????
Kajet miał Ubek,
a Ubecik miał kajecik!

[rudavve]

Opowiada nam bajeczki,
że zakładać będzie teczki
............
Lepiej zdejmij te akacje,
bo skończyły się wakacje
Daj jesienny, piękny liść,
albo winogrona kiść

[kogucik-2972]

kiedy lecą liście z drzewa,
gdy wichura w nocy wyje,
gdy już żaden ptak nie śpiewa,
gdy się zieleń w błoto kryje,
gdy za oknem niebo szare ,
w strugach deszczu giną światy,
patrzę dziś na zdjęcia stare,
błękit nieba...piękne kwiaty....
no więc czemu zmieniać mam -
kiedy chciałbym znów być tam ?

[rudavve]

Nostalgiczną, jesienną słyszę nutę...
w Twoim wierszu dzisiaj smutek...
Wróci wiosna, maj przecudny..
szybko minie ten czas trudny...
Znów świat będzie kolorowy..
...akacjowy i baśniowy...
Sukcesywnie pory roku koloruje..
zielenią, czerwienią, złotem i bielą maluje..
Przychodzi chwila...radykalnie świat zmienia
Cóż pozostaje? tylko marzenia.

[zosiadab-2]

Miało forum Kogucika
co raz bywał,
a raz znikał!
Jak napisał o jesieni,
to myślałam,
że się zmieni...
że znów będzie wiersze tworzyć.....
a On zniknął.....
pewnie muszę Mu dołożyć!
Tylko "Ruda" z wiewiórnika
wierną fanką i kurnika
i Koguta-Bałamuta pozostała...
reszta stada ...odleciała!
Ja już też sposobię skrzydła,
bo tęsknota mi obrzydła!
Nie chce mnie Kogucik znać?
TO NIECH SPADA......q... ...!

[kogucik-2972]

toś mi Zośka pojechała....
myślałby kto...Kurka mała....
a tu wylazł taki smok.....
no normalnie dla mnie szok...
na Koguta nie ma bata...
tu i tam wciąż Kogut lata
taka jego już natura
nie utrzymasz w miejscu Kura...
lecz zaglądam tutaj przecie,
tylko Wy nic nie piszecie,
albo jakieś straszne rzeczy....
tu mi Zośka nie zaprzeczy....
więc mi się za rymy brać...
bo się wnerwię...q...wa mać.....

[rudavve]

Ja, Miła Zosiu, jak w tym filmie
"Na dobre i na złe"...
przy Przyjacielu zawsze tkwię...
Wierzę, że zobaczę usmiechnięte bużki
Pawia, Kitani, Zosi, Myszki........Ewuśki
Chociaż wiatr przerazlwym zimnem futerko przenika...
....nie opuszczę Kurnika!.
Chodz Zosiu..kitką Cie otulę, jak szalem
nie poczujesz chłodu wcale.

[zosiadab-2]

piszę wierszyk....
...rym się urwał!
Ożesz... ....!
Może "Rudko" mi pomożesz?
Już mnie rozbolała głowa,
bo
rymuję brzydkie słowa....

[rudavve]

..bo proszę Zosi
aż się samo czasem prosi,
by rzucić q..mi,
kiedy wszystko jest do bani

[kitani]

wcale nie do bani.......
jednak to fakt wszystko jest nie tak,
począwszy od wejścia do kurnika
gdzie zamiast jesieni
wciąż wiosna nas spotyka,
wszyscy chcemy
a jednak nie możemy
pójść w rym na całego,
słów brakuje,
jakaś w głowie pustka,
dopaczy brakuje
czy coś takiego...podobnego
łączy nas jednak jedna tęsknota
do słoneczka,
do radości,
do rymu,
i do KOGUCIKA
jak nie tego to innego

[zosiadab-2]

Ale radość! Jest "kitani"!
No to dzionek nie "do bani"!
Witaj Miła!

[kitani]

Witaj Zosiu miła witaj
i za piórko szybko chwytaj.
Opisz miła co w kurniku
co w ogrodzie
i trawniku dziś widziałaś,
może coś pięknego malowałaś?
Kto się schował w norkę mysią
lub na grzędzie sobie przysiadł
lecz nie pisze już tu dzisiaj....

[zosiadab-2]

Zamiast pędzlem...szpadlem wywijam!
Ale ciężko!..Jezus Maryja!
Muszę przekopać moje rabaty,
odżywić ziemię,by wiosną kwiaty
zakwitły pięknie i zapachniały...
..i tak się męczę już miesiąc cały!
A ogrodnika jest taki los...
jak przyjdzie wieczór...padam na nos!

[alice0553]

Wróbelki ćwierkają, że Kogut już w domu
został wypisany,czy zwiał pokryjomu?
podobno widziano kurczaka w piżamie
jak biegł po ulicach Lublina, ktoś kłamie?