jakubniejadek
23.06.09, 14:53
Witam wszystkich rodzicó niejadków
Potrzebuje pomocy, może podpowiedzi jak postepować z moim dzieckiem.
W tej chwili synek ma 8 miesiecy i waży 7400, problem z niejedzeniem
zaczął się od 5 tygodnia zycia. Dziecko zaczęło coraz mniej jadać az
w końcu w 2 miesiacu zycia jadło z płaczem około 30ml co 6 godzin-
wyniki wszyskie były ok, zrobiono mu specjalistyczne możliwe
zaznacze badania- i diagnoza - dziecko pod względem medycznym
zdrowe. Zgłosilismy się do gastrologa dzieciecego i on stwierdził ze
jakub odmawia jedzenia pręży sie i płacze bo ma refluks, przepisał
mu ketotifen kazał układać dziecko w łózeczku pod kątem 45 stopni po
jedzeniu godzine trzymac w pionie i zalecił bebilon pepti mct-
chociaz mały nie jest alergikiem.
Pomogło to na okres około 1 miesiąca po tym okresie a dziecko miało
około 4 miesięcy nastapił kryzyz, z dnia na dzień dziecko przestało
jeść całkowicie i trwa to do tej pory ( 4 miesiące). jedynym
sposobem nakarmnienia jest uśpienie i podanie butelki przez sen.
Mały zjada około 40 do 50% tego co dziecko w jego wieku. Łyzeczką
jje bardzo niechętnie - 2, 3 łyzeczki zupki, jogurtu lub jabłka a ja
nie wiem jak dalej funkcjonować. Szpital jeden i drugi i trzeci - i
żadnej pomocy. pani dietetyk napiła na kartce co ma jesć w jakich
ilościach i o której godzinie.Wspaniała pomoc, byłoby wszystko ok
gdyby mały przejawiał chęć jedzenia a tak nie jest.
Jest zywym i energicznym dzieckiem od ponad tygodnia zaczyna przy
pomocy poreczy stawać na nogi- i oprócz skrajnego braku apetytu nic
mu nie dolega. Proszę o jakąś rade wskazówkę , może ktoś ma podobne
problemy.
Pozdrawiam mama niejadka